No Kasiu ja nie wiem czy tak na tej kawce można usiąśc jak dziecko samodzielne My byliśmy niedawno i nie powiem żebym kawę spokojnie wypiła- raczej w biegu i kątem oka patrzyłam co Matek robi a on jak tylko widział że mamy nie ma w pobliżu to pędem uciekał do innych sal- dla starszych dzieci gdzie były wielkie dmuchane zamki do zjeżdżania czy pistolety z piłkami do strzelania:-)Fajnie że udał się wypad- ja też polecam takie zabawy
reklama
Kasia, to pogratulować odwagi Mikusiowi - strzyżenie maszynką :-) A ten Promienny Zamek to sala zabaw? Ja też zbieram się, żeby zabrać Marcinka, ale obawiam się jego energii i prędkości w przemieszczaniu się - chyba musiałabym wszędzie wchodzić razem z nim
Tak, tak, to sala zabaw. Aha nie napisałam, że na początku Miki był w szoku, bo głośno i "na dzień dobry" zobaczył chłopca z wymalowaną na czerwono twarząTroszkę się przestraszyłAle jak doszedł do siebie, to szalał na całego :-)
Kasia, to pogratulować odwagi Mikusiowi - strzyżenie maszynką :-) A ten Promienny Zamek to sala zabaw? Ja też zbieram się, żeby zabrać Marcinka, ale obawiam się jego energii i prędkości w przemieszczaniu się - chyba musiałabym wszędzie wchodzić razem z nim
Asia a na mnie niektóryz rodzice dziwnie patrzą jak latam po drabinkach, po piaskownicy, po ślizgawce no bo Karol musi wejść wszedzie (pomimo że na raczka - na 2 nogach to na razie tylko odświętnie i na małe odległości się przemieszcza ) no a nie jest na tyle samodzielny żeby mu tak wszędzie pozwolic na tą kawkę to my wszystkie jeszcze pewnie długo poczekamy - jak do samodzielności ruchowej dojdzie trochę więcej rozumku w głowie
no i w ogóle zazdroszcze takiego fajnego miejsca- ja szczerze mówiąc nawet nie wiem czy u nas takie jest - musze zrobić wywiad
A za odwagę podziwiam i Mikiego i tatusia - mój mąż też coś ostatnio co i rusz przebąkuje o maszynce...bo Karol ma z tyłu dużo i długie i mu gorąco, z przodu jakoś mu za bardzo nie rosną (oczywiście "dużo" jest tu pojęciem względnym - bo dla nas to dużo, a w porównaniu z Matim czy Marcinkiem to niekoniecznie )
O samodzielność, to mi chodził takiego przedszkolaka
Basia, na samym początku Radek miał chwilę zawahania - strzyc, czy nie, bo jak raz pociągnie to... Ale odważył sięNajtrudniej było blisko karku, bo nie chciał głowy spuścic na dół i musiał Radzio kombinować, ale udało się ;-)
Basia, na samym początku Radek miał chwilę zawahania - strzyc, czy nie, bo jak raz pociągnie to... Ale odważył sięNajtrudniej było blisko karku, bo nie chciał głowy spuścic na dół i musiał Radzio kombinować, ale udało się ;-)
Cieszymy sie ze karteczki od na docieraja:-):-):-)
heatherek - zyczonka, zyczonka to sa:-):-):-)
I u nas tez sie pojawiala, od Fusika i Basi - dziekujemy bardzooooo:-):-):-)
Jak zobaczylam karte od Magdy - to sie poryczlam - sliczna, naprawde podziwiam, ze Magad mialas czas i chec zrobic takie cudo.:-):-):-):-)
Mati zobaczy karteczki wszystkie 23 czerwca (bo 22 to piatek i taty nie bedzie, bo sie byczy- delegacja czytaj w Lebie) - robimy imprezke na ok 14 osob..
juz wymyslimal ze zamowie tort, tylko nie wiem jaki jeszce
Zrobie nalesniki ze szpinakiem i sera feta z sosem pomidorowym
a na deser truskawki w occie balsmaicznym z pieprzem i serkiem mascarpone
i nie wiem czy cos jescze, moze lody - taki upal teraz jest...
robilysmie maluchom jakies dekoracje - balony itp??!!???
heatherek - zyczonka, zyczonka to sa:-):-):-)
I u nas tez sie pojawiala, od Fusika i Basi - dziekujemy bardzooooo:-):-):-)
Jak zobaczylam karte od Magdy - to sie poryczlam - sliczna, naprawde podziwiam, ze Magad mialas czas i chec zrobic takie cudo.:-):-):-):-)
Mati zobaczy karteczki wszystkie 23 czerwca (bo 22 to piatek i taty nie bedzie, bo sie byczy- delegacja czytaj w Lebie) - robimy imprezke na ok 14 osob..
juz wymyslimal ze zamowie tort, tylko nie wiem jaki jeszce
Zrobie nalesniki ze szpinakiem i sera feta z sosem pomidorowym
a na deser truskawki w occie balsmaicznym z pieprzem i serkiem mascarpone
i nie wiem czy cos jescze, moze lody - taki upal teraz jest...
robilysmie maluchom jakies dekoracje - balony itp??!!???
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
my mielismy balony a stol przystroilismy serpentynami i serwetkami w urodzinowe dekoracje:-)
Dziewczyny jest mi bardzo bardzo bardzo miło że doceniacie mój wysiłek i że karteczki się podobają
My dzisiaj też dostalismy od Cichej - dziękujemy bardzo, a szła tylko 6 dni!!! to chyba tyle co niektóre w Polsce albo i krócej
Ania - my mieliśmy baloniki i serwetki urodzinowe i pełno karteczek na meblach
My dzisiaj też dostalismy od Cichej - dziękujemy bardzo, a szła tylko 6 dni!!! to chyba tyle co niektóre w Polsce albo i krócej
Ania - my mieliśmy baloniki i serwetki urodzinowe i pełno karteczek na meblach
reklama
Podziel się: