reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Coraz blizej do...PORODUUUUU ;-)

Gosiu dzięki:tak: bo zaczęłam się zastanawiać jak to jest, bo miałam takie odczucia jak skurcze, ale tylko po jednej stronie:baffled: no i też mam coraz więcej śluzu
 
reklama
izka mnie łapią w dole brzucha albo po bokach, a jak u góry to raczej jest to wtedy bezbolesne twardnienie brzuchola i to zazwyczaj całego, też już nie wiem co i jak, może przy drugiej ciązy będzie już lepiej z wiedzą (chociaż z tego co wiem, każda ciąża jest inna i za każdym razem czuje się co innego i inaczej):confused::eek:
 
ja tam narazie mam tylko twardnienie brzucha (i odnosze wrazenie ze mala sie wtedy sklada w kuleczke ;-):tak:) od czasu do czasu jakis tam bol lub lekki skurcz!!!hehe tez mam duzo sluzu ale do porodu Mi daleko jeszcze hehehe caly czerwiec przed Nami ...ale powiem wam szczerze ze z dnia na dzien jak sie budze to coraz bardziej czuje jak mala staje sie coraz wieksza ...i ciezszaaa!!!;-)pozdrawiam buziaczki paaa
 
buziaczek, ja po ostatniej wizycie u gina mam się nastawiać na tą niedzielę, sama już nie wiem, czy to podświadomość działa, że to już niedługo i każdy mocniejszy skurcz wydaje mi się początkiem porodu:szok:, ale w zasadzie to chcę już urodzić:tak: więc oby słowa lekarza się sprawdziły:-)
 
Ojej, Kachasek-juz w ta niedziele, ale mnie zatrzeslo :-) to juz zaczynamy? jakos to do mnie jeszcze nie docieralo chociaz tez chcialabym juz urodzic:-) No tak bo Tobie leci 38 tydzien, trzymam kciuki :-)
 
izka dzięki za kciuki;-):tak: tylko zanim urodze to chyba zwariuję;-) przez to, ze mi powiedział o tym terminie zastanawiam się, czy np iść w sobotę do szkoły, czy przypadkiem na egz nie zacznę rodzić i będzie panika na maxa a nie egzamin:eek: albo, czy wybierać sie gdzieś bez męża (nawet na głupie zakupy), czy lepiej z nim:confused: no bo skoro dziewczyny nie mają przeczucia, że będą rodzić, a tu nagle łapie i za kilka godzin juz mają dzidziusie na rękach:eek: normalnie bije mi już chyba całkiem. bardzo chcę już, ale też bardzo chcę, żeby dzidzia poczekała do niedzieli (a tu jeszcze się okaże, że będzie po terminie:szok:;-))
 
kachasku - od pierwszych skurczy porodowych masz spokojnie conajmniej kilka (oby nie kilkanascie..tfutfu) godzin do pojawienia sie dzdzi wiec spokojnie. Na pewno ze wszystkim zdazysz:tak: Ja tam nie mam zamiaru spedzic ostatnich dni uwiazana w domu, bo potem to dluuuugo bez coreczki nigdzie sie nie rusze:szok: Wiec korzystam z "wolnosci" poki moge.
 
u mnie brak oznak.... brak boli.... no i brak czasu na forum niestety.... ostatnio zagladam glownie zeby poczytac i zobaczyc kto sie juz rozdwoil ew. roztroil :))) pozdro!!!!
 
Kachasku najbliższa niedziela to już pojutrze...:szok: Czyżbyś miała rozpocząć sezon porodów czerwcówek?:-)
Ja myślę że nie ma co trzymać się słów lekarza, bo często te wszystkie wskazania typu stan, długość i położenie szyjki, rozwarcie i położenie główki dziecka mówią lekarzom że poród nastąpi lada moment a kobieta potrafi pochodzić jeszcze sporo dni z tymi oznakami. Nie stresuj się terminem tylko rób to co zsobie zaplanowałaś - tak myślę ;-)
 
reklama
Kachasek zdecydowanie nie przejmuj się tym terminem :tak: Nawet jeśli zacznie się gdy będziesz w szkole, to naprawdę porody 2-3 godzinne zdarzają się baaardzo rzadko i uznawane są za patologię. Więc szanse akurat na taki mamy niewielkie (i dobrze - bo są niebezpieczne dla dziecka). Więc żyj normalnie a Maleństwo i tak wie co robić :-)
 
Do góry