reklama
a ja owszem, popijam
w I trymestrze nie pilam wcale, kawy też nie, ale teraz się zdarza
wiadomo że najzdrowsza nie jest (wszak niektórzy używają jej do przetykania rur), ale co zrobić, jak bardzo się chce? :/
najwazniejsze jest, zeby nie przesadzić... jak popijacie colę, to nie pijcie juz kawy i mocnej herbaty- wszak przede wszystkim chodzi o zawartosc kofeiny
najwazniejsze jest, zeby nie przesadzić... jak popijacie colę, to nie pijcie juz kawy i mocnej herbaty- wszak przede wszystkim chodzi o zawartosc kofeiny
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
ja w ciąży piłam i colę i kawę (rozpuszczalną z mlekiem), czasem 2 dziennie... ja się mam dobrze i dziecię ma się dobrze:-)i przy karmieniu piersią też sobie nie odmawiam, a Mała nie jest jakoś "pobudzona" czy "nadaktywna"
ale nie namawiam broń boże, pewnie lepiej się powstrzymać, jak się da radę...
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
moja ani razu nie miała kolki, choć mamusia sobie nie odmawiałWłaśnie też słyszałam, że powoduje kolki u dzieci, a ile prawdy to nie sprawdzałam![]()
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ja bez coli i kawy to nie wyobrażam sobie funkcjonowania jakiegokolwiek.Ciśnienie mam tak niskie że ledwo oczy mogę otworzyć.
Wszystko w dzisiejszych czasch jest szkodliwe i nafaszerowane chemią ale nie trzeba popadać w paranoje.Pije cole i pić bedę i dzidzia rozwija się bardzo dobrze.
Więc z umiarem wszystko można .![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Wszystko w dzisiejszych czasch jest szkodliwe i nafaszerowane chemią ale nie trzeba popadać w paranoje.Pije cole i pić bedę i dzidzia rozwija się bardzo dobrze.
Więc z umiarem wszystko można .
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
ja pije praktycznie przez cala ciaze, czasem, mialam dluzsze przerwy bo poprostu mi nie podchodzila i nie mialam ochoty.
przy karmieniu piersia pierwszej corki tez pilam i nigdy nie bylo jakis problemow. wszystko jest dla ludzi :-) wazne by z umiarem
przy karmieniu piersia pierwszej corki tez pilam i nigdy nie bylo jakis problemow. wszystko jest dla ludzi :-) wazne by z umiarem
mamii
Fanka BB :)
Eh dziewczyny macie rację. Ja ani kawy, ani herbaty nie piję - nie żeby dla jakiejś wygórowanej idei, po prostu nie lubię. Herbatę jeśli już to owocową od czasu do czasu. A na Colę pozwalam sobie, czasem nawet jak mam smak to codziennie, jedyny unik to taki, żeby nie przesadzić z ilością - staram się, żeby nie było więcej niż szklanka dziennie więc jak nalewam, to do małej szklaneczki, albo literatki i wypijam tą "szklankę" na raty w ciągu dnia ;-).
A na samym początku ciąży jak mnie wymioty okrutnie męczyły, to sam gin mi powiedział, że jak męczy, to colę, zimną powolutku sobie pic i że to pomaga i lepsze to niż niż tabletki.
A na samym początku ciąży jak mnie wymioty okrutnie męczyły, to sam gin mi powiedział, że jak męczy, to colę, zimną powolutku sobie pic i że to pomaga i lepsze to niż niż tabletki.
MonikaWroclaw84
Mama Mateuszka
ja w ciąży piłam i colę i kawę (rozpuszczalną z mlekiem), czasem 2 dziennie... ja się mam dobrze i dziecię ma się dobrze:-)i przy karmieniu piersią też sobie nie odmawiam, a Mała nie jest jakoś "pobudzona" czy "nadaktywna"ale nie namawiam broń boże, pewnie lepiej się powstrzymać, jak się da radę...
popieram
reklama
nojaniewiem
Zaciekawiona BB
o tak , mi na zgage rowniez pomagala, lepiej (bo na dluzej) niz po tabletkach typu renni ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Podziel się: