reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

madziunia, są jeszcze porządni ludzie-lekarze, którzy nie patrzą tylko przez pryzmat pieniądza

bastet, bardzo dobrze Cię rozumiem, bo ja mimo że jestem prawie 1,5 roku sama z krótką 3 miesięczną próbą poskładania wszystkiego z exem nie wyobrażam sobie następnego związku, przynajmniej narazie:tak:
 
reklama
Bastet78, dobry przyjaciel to najlepsze, co może być. Podziwiam, że potrafiłaś kończyć złe związki, ja nawet po latach mam problemy z poskładaniem wszystkiego i wciąż wątpliwości.
Swoją drogą, jesteś chyba bardzo twardą kobitą, czeka Cię jeszcze na pewno dużo dobrego, bo odróżniasz ziarna od plew.

A co do lekarzy: Mam w Krakowie znakomitego pediatrę, prywatnie, ale nie zdziera; mam do niego pełne zaufanie (to tak dla krakowianek, na zaś).

Madziunia, zdrowia dla córeczki! :)

Aha, Bastet78, mnie się też ta reforma bardzo nie podoba. Swoją drogą, nie wiem, czy władze się z niej nie wycofają - to dopiero byłby numer, burdel (przepraszam) nieziemski. Córka rok temu płynnie czytała i pisała, i koniecznie chciała mieć zeszyty, klasówki etc. :p -- i wszystko pięknie szkoda tylko, że ta nasza polska szkoła taka siermiężna i tak nie dba ani o najzdolniejszyc, ani o najsłbszych uczniów. Generalnie ze strony nauczycieli widzę: niedasię i niechcesię. Szkoda, bo skoro tak jest w dobrej szkole w dużym mieście, to jak musi(?) być na prowincji?
 
Ostatnia edycja:
bastet dzięki za rady :-) Bosshhh kobieto ile Ty masz w sobie samozaparcia do szczęścia :szok::-) Odezwę się wkrótce do Ciebie na priv, bo dzisiaj to juz padam na pyszczek :-)
madziunia naprawdę fajna pediatra :-) Ze świecą takich szukać. Co do lekarzy to ja na początku tego roku przekonałam się, że są tacy co chcą dobrze dla pacjenta, a nie tylko dla siebie:tak: zdrówka dla małej!
 
czesc moje kochane:*
wpadłam na chwile zeby nie bylo ze juz rodze heh odkad jest rodzinka to jakos na nic czasu nie ma;/
w domu przygotowania, małe remonty..
tata w szpitalu i jest kiepsko... prawdopodobnie ma zjedzone połowe jednego płuca.. dokladnie nie wiem bo chyba nie chca mi mowic wszystkiego... dzsiiaj mieli mu robic tomografie.. jak opowiada to ja sama bałabym sie tam lezec.. ciezko stwierdzic czy są tam lekarze czy weterynarze..:baffled:
poza tym dzisiaj miałam małą posiadówke z okazji urodzin i padam na twarz... rodzina duzo pomogła przygotowac ale i tak jestem zmordowana...
teskni mi sie za ciszą i spokojem...
i pochwale sie jeszcze ze zamowilam dzisiaj fure dla małej... zdecydowalismy sie na mutsy evo z fotelikiem maxi cosi :) juz mi wszystko jedno co beda gadac- ze drogi czy nie dobry lub nie potrzebnie nowy- ciesze sie ze mam z tym juz spokoj:) jeszcze teraaz zostało łóżeczko i wsio...


witam nowe dziewczyny wsrod nas :)
 
Ponowa to jest fajna pani psycholog Joanna Wantuch, mam namiary od kolezanki szwagierki
nie wiem w jaki rejonie Kr mieszkasz,ona to co wiem przyjmuje ne Sarego 12/14 ( przecznica Dietla), Prochowa 12 to na Grzegórzki i w hucie na Centrum B

ja dzis druga tura zbierania malinek,dzis niejadlam,bo cos mnie ostatnio meczy w wc pozniej,inni moga jesc
a za godzinke idziemy na kontrol do dentystki,mloda ja lubi,wiec nie mam problemu
 
Dzień dobry wszystkim :) A ja dziś w cudownym nastroju i dlatego mam dla was coś, co uwielbiam

Bob Marley - Three Little Birds - YouTube

"You say you love the rain, however you are using an umbrella when it rains.

You say you love the sun, but always looking for a shadow when the sun shines.

You say you love the wind but close the windows when the wind blows.

That's why I have fear when you say you love me"


Wczoraj dwie godziny jeździłam jak szalona. Dziś tae bo i ... rowerek :D To tak poprawia nastrój, jak żadna inna rzecz na świecie :)
 
reklama
emilka, to bardzo nieciekawie z tatą :no: a gdzie leży w wojewódzkim:confused:
dobrze,że masz już rodzinkę na miejscu, bo byś sie wykończyła:-(

bastet, zapalona "gimnastyczka" z Ciebie;-):-)


ja dziś miałam biegający dzień, dopołudnia pojechałam do up dowieź metrykę martysi do ubezpieczenia i przy okazji zapytałam panią w informacji czy w związku z tym,że mam kilka lat ciągłej nieprzerwanej pracy nie nalezy mi się zasiłek:confused:
pani , która mnie rejestrowała nie raczyła mnie o tym poinformować a ta babka w informacji tak się mną przejeła,że zrobiła taką jazdę:-D, włącznie z dyrektorem up, opierdykała koleżanki,że mnie źle zarejsetrowały, odkręciła wszystko i w efekcie mają do mnie dzwonić żeby się umówić po odbiór kasy:tak:
rzadko się zdarzają tacy urzędnicy:tak::surprised::-)
popołudniu umówiłam się na mieście z koleżanką, ale nie dojechała bo jej sie samochód rozkraczył po drodze:baffled: i miałam niepotrzebną wycieczkę:dry:
 
Ostatnia edycja:
Do góry