reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Raczkowa wow:szok: na noc?! z jednej strony to dobrze, niech zobaczy jak to jest nie przesypiac nocy ale z drugiej w koncu naprawde sie przyzwyczai i zamieszka na dobre:-D
 
reklama
Raczkowa jak synus??
my dzis sprzatamy, deszcza akurat nam pomogl bo nie musialysmy wyjsc na spacer.
mieszkanie uwazam za odgruzowanie po szkoleniu, ciekawe keidy staz zaczne.
wieczorem powysylam cv moze sama cos znajde fajnego.
 
odkad karmie go tylko piersia to troche lepiej jest troche glodny ale dopaja go herbatka niestety dzisiaj chyba zaczely mu sie kolki :baffled: kurrr.... zapial jak nie urok to sraczka :wściekła/y:
 
Raczkowa poczatki neistety takie bywaja... pozniej bedzie juz tylko lepiej. dla mnie poczatki z oliwka byly wyciete z zyciorysu, choc wtedy niby bylismy jeszcze we 2 z nia....

eh, padam dzis ze zmeczenia. jakas nie do zycia jestem.
 
hej laski:)
piątek i sobotę spędziłam u brata z nim i jego córeczką, a dzisiaj imprezowałam (jeśli można to tak nazwać:rolleyes2:) u drugich dziadków Filipa. Zaprosili mnie, małego i rodziców na imieniny, więc uważam, że to miły gest z ich strony, a poza tym K ojciec ma nowotwór i ogólnie ciężko choremu odmówić. U brata istne szaleństwo:rofl2: Filipek rozbrykał się jeszcze bardziej przy starszej siostrzyczce, spaliśmy we czwórkę prawie, że w jednym łóżku i ogólnie tak poczułam się jak rodzinka:rolleyes:

raczkowa ja swojemu byłemu też raz pozwoliłam zostać na noc, ale później czułam się jak zgwałcona:zawstydzona/y: Zostawił mnie wtedy kiedy go najbardziej potrzebowałam, nie interesowało go nic, a ja głupia aż na tak wiele mu pozwoliłam!

emilka a jak Ty znosisz końcowe tygodnie?
 
witam po weekendowo a my wczoraj 4 godziny chodziliśmy po zoo w Płocku mój mały wszędzie chciał wejść i robić plum ze zwierzakami a jak dopadł mini zoo to już nie wiedziałam jak go łapać żeby nie daj bosze nie zaczął się pokładać po ziemi w kupach, było gduszno, ręki miałam do kostek od szarpania się byłam już tak głodna że mnie głowa bolała i jak jechaliśmy na obiad wpakowałam się facetowi z mojej winy pod koła dobrze że wyhamował popukał się w głowę i miał rację jeszcze takiej gafy nigdy nie strzeliłan, chyba zostałam niedzielnym kierowcą od dawna jeżdzę tylko w koło komina nigdzie nie wyjeżdzam za miasto i oooj wstyd :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
emilka87 a pamiętam historię ze zdjęciem :-D:-D:-D
Raczkowa fiu fiu na noc oj coś mi się wydaje że z tej mąki będzie chleb ;-) i dobrze ciężko jest być samotną z dzieckiem:-(
 
hej:-)

witam się i ja pourlopowo:tak: wróciłam wczoraj wieczorem
dzis już załatwione 2 pralki prania i zakupy bo w lodówce przeciąg, jeszcze muszę ogarnąć troszke mieszkanie chociaż nie jest tak źle :confused::tak:

raczkowa, wow, czyzby az taki przypływ ojcowskich uczuć, oby mu to zostało także po rozprwie w sądzie:tak::tak:
niezależnie od rodzaju pracy, hm 21 to raczej nie jest godzina odwiedzin:confused2:
i jak kolki daja wam popalić:confused:

jaimis, dobrze ,ze tylko tak się to skończyło:szok:, upał daje popalic, zmeczenie, głód i spadek koncentracji gotowy:tak:
super,ze synuś taki zadowolony:-), dzici uwielbiają zwierzątka, moja gwiazda jak poszła do egzotarium to nie chciała wyjść:-D:-D była tylko nie pocieszona ,ze małpek nie było;-)

ola, to miałas 2 dni urlopu od dziecia;-) gratuluję egzaminu:-)

emilka, jak raz straci się zaufanie do drugiej osoby szczególnie tej najbliższej to cięzko jest je odzyskać, ciągłe zycie w pogotowiu:no: czekanie na kolejne potknięcie i tak jak któras z dziewczyn pisała to Ty musisz być pewna ,że chcesz z nim być dla siebie samej a nie dla dziecka:tak:
kiedy mama przyjezdza:confused: wybrałas juz wózek:confused:

kropelka, masz rację najważniejsze jest wyznaczenie granic, bo póxniej ktoś zaczyna rządzić twoim zyciem:crazy: a exowi powiedziałam,że nie wyznaczam mu terminów widzeń ale ma mi dac znać kiedy bedzie chciał przyjść do martysi i wtedy ja sie określę czy mi pasuje i jak na razie od roku nam się to sprawdza, zawsze mnie pyta kiedy mi pasuje:tak:

marttitka, super,ze miałaś taki udany weekend, mamusia zadowolona, synus zadowolony:-)
widzę,ze z drugimi dziadkami jesteś w dobrych stosunkach skoro nawet na imieninach bywacie:tak:
 
reklama
Hej, ja tez z mloda wczoraj bylam u kolezanki na kawce, wracalam po 21 juz robilo sie ciemno,a ja mialam ponad 40 km od siebie za miastem, pierwszy raz jechalam sama tak daleko ciemno,

a teraz siedze samutka w domku, mloda z babcia na dzialce
 
Ostatnia edycja:
Do góry