olakalisz
Fanka BB :)
Do nas przyszła bardzo miła pani kurator. Zrobiła wywiad środowiskowy - w jakich warunkach mała się chowa , jakie relacje panują miedzy członkami naszej rodziny , co moi rodzice myślą o ex , a przede wszystkim co ja w życiu robię- pytała o studia , szkoły jakie ukończyłam , relacje z "dawcą nasienia" i moją opinię o jego rodzinie. Jego dom rodzinny również został sprawdzony - na moje szczęście nie była to dobra opinia , jego ojciec nadużywa alkoholu , matka się wyprowadziła z domu i różne takie dziwne epizody. Dużym plusem było to , że nie byliśmy po ślubie i fakt , że on na stałe przebywa za granicą.
Ja miałam trzech świadków...
Generalnie stosunek ex-a do dziecka jest tragiczny , zero zainteresowania , żadnych telefonów czy pytań o małą , kompletnie nic go nie interesuje - dla mnie bynajmniej jest to najlepsze rozwiązanie , skoro zdecydował się na nowe życie , bo rodzina mu się znudziła to niech znika na zawsze. Zastanawia mnie tylko jedno , jak można byc ojcem przez xxx czasu a potem tak nagle z dnia na dzień znienawidzic własne dziecko
szok...
Dziewczyny nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło i mam nadzieję , że każdej z nas uda się wyeliminowac osobę "tatusia" :-)
A wiecie coś na temat kary za niestawiennictwo na rozprawie ?? Mnie sędzina mówiła , że zostanie ukarany za to że się nie zjawił...no ale nie wiem czy to prawda ?? Ponoc za to grozi grzywna od 500 zł do 3.000....
Ja miałam trzech świadków...
Generalnie stosunek ex-a do dziecka jest tragiczny , zero zainteresowania , żadnych telefonów czy pytań o małą , kompletnie nic go nie interesuje - dla mnie bynajmniej jest to najlepsze rozwiązanie , skoro zdecydował się na nowe życie , bo rodzina mu się znudziła to niech znika na zawsze. Zastanawia mnie tylko jedno , jak można byc ojcem przez xxx czasu a potem tak nagle z dnia na dzień znienawidzic własne dziecko
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Dziewczyny nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło i mam nadzieję , że każdej z nas uda się wyeliminowac osobę "tatusia" :-)
A wiecie coś na temat kary za niestawiennictwo na rozprawie ?? Mnie sędzina mówiła , że zostanie ukarany za to że się nie zjawił...no ale nie wiem czy to prawda ?? Ponoc za to grozi grzywna od 500 zł do 3.000....