Czarnula ,a ja inaczej sie wypowiem.
Jezeli dasz rade i bedzie ci to obojetne do kogo i gdzie chodzi to bym na twoim miejscu nadal mieszkala z nim.Piszesz ze daje na utrzymanie i normalnie rozmawia.Wiec korzystaj poki daje.A kochanka niech sie zlosci ze nadal z nim mieszkasz.Zabierala żonatego faceta to niech teraz wie czym to grozi.Niech zajmuje sie dziecmi,jezeli chce.Niech jej opowiada o swoich dzieciach itd
Ja na twoim miejscu bym tak zrobila,oczywiscie spala oddzielnie ale nadal mieskzal poki jest ok.Korzystaj poki mozesz.
Odejdziesz z honorem to on zamieszka ze swoją flamą i beda chodzili za raczke a ty sama z 2 dzieci i bez pieniedzy i bez pracy.A znajac facetow to wtedy bedzie mial to wszystko gdzies czy macie co jesc i z czego zyjecie.
Jak juz sytuacja stanie sie nie do znirsienia to dopiero bym odeszla na dobre.
Zrobilambym tak na twoim miejscu,ot tak z czystej złośliwosci wobec tego jego lumpy!
A jeszcze zdązysz sie na nim zemscić.Życie jest długie...........
Aha i jeszcze jedno!
Dziewczyny,facetow cieszy jak cierpicie i to okazujecie!!! i dlatego tak robio wszystko by matkom wlasnych dzieci dokuczyc bo maja w tym satysfakcej.Trzeba pokazac ze ma sie ich gdzies i ze dajecie rade doskonale bez nich.A wtedy gwarantuje ze takiego delikwenta to zaboli.Oni nie maja litosci i na nic zda sie tlumazenie ze mnie zraniles ,ze ja cierpie i tym podobne.
Predzej bedzie chcial wrocic(jezeli ktos chce by wracal) jak zobaczy ze ci lepiej bez niego,ze jestes szczesliwa i rade dajesz.