reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Aga gratuluje nowej pracy!!
co do usg ja musialam miec skierowanie do por.chirurgicznej bo do preluksacyjnej juz nie bylo miejsc i tak zapisywali:) wszystko wyszło ok, mamy klasc małą czesciej na brzuchku ui profilaktycznie podkladac flanelke.. i przyjsc po nowym roku:) a teraz małymi kroczkami nastawiamy sie do szczepienia:p
 
reklama
cześć

emilka, czyli macie robić żabkę:-), moja młoda też tak miała,to teraz trzymamy kcuki za szczepienie:tak:
załatwiłaś coś z tym ubezpieczeniem:confused:

jaimis, no kostium na helloween byłby mi zbędny:-D:-D

mozi, ja się nie wypowiadam czy drogo czy tanio bo nie jestem w temacie;-)
pewnie jak masz na tyle mało gości,że zmieszczą sie w domu i dasz radę to przygotować to po co wydawać kasę:tak:

bastet, to 3mam kciuki za powodzenie :tak:
fajnie ,że trafiłaś na kogoś kto nie myśli tylko o sobie ale ma też inne piorytety:-)
a z mamą poukładało się jakoś:confused:


Młoda dziasiaj w domu, byłyśmy u lekarza bo brzydko kaszle, ale na szczęście oskrzela czyste, złapała jakiegoś wirusa i.....masakra bo małpiszon nie chce wypić syropu:no::crazy:
 
Mozi nie mam pojęcia ile u nas kosztują alby ale w głowie mi się nie mieści w głowie że dla małego dziecka kawałeczek materiału aby wziąść pierwszą komunię świętą tyle kasy .... ahhh... no ja bym powiedziała że z 50 zł powinna kosztować :szok:
bastet78 gratulacje szczęścia
emilka ja z małym kilka razy chodziłam bo miał niezbyt rozwinięte bioderka, też mi kazali małego często kłaść na brzuszek choć on nie lubił ale jak trzeba było to trzeba ;-)
Aga oj to zdrówka i jak paska swojego nie zmienisz to mój mały rozwali laptka bo się szarpie do lodów :-D:-D:-D:-D to od kiedy zaczynasz???
 
Zdrówka chorowitkom.
Ollka przypał z tymi alergiami.
Aga fajnie, że się zdecydowałaś. ;)
Emilka, a jak długo chcesz karmić???
Bastet i do Ciebie uśmiechnęło się szczęście. Powoli poukładasz swoje życie.
Go - wytrwałości, a jak się czujesz???
Jaimis szkoda aparatu.
 
Elena, dzięki:-)

Asia, nie prędko zmienię lody bo mi się podobają:-D, moja panna jak je widzi to słyszę :mamo a kupisz mi takiego i takiego:-D
dzieki, zdrówko by się przydało bo z oczu rzuciło mi się na krtań:no:
a zaczynam 5 listopada


moja gwiazda po długim i wyczerpującym (dla mamusi) dniu padła....nareszcie:-p
małpiszon rozbił mi dziś taką pamiątkową popielniczkę po prababci:no:, niby nic - popielniczka ale ładne, staroświeckie cacko malowana w czerwone różyczki i fiołki:-(
 
Aga to ostatnie dni przed robotą a jakie te mieszkanie dostaniesz? a ile czasu będziesz dojeżdżać czasu? bo możesz od czasu do czasu do skarba przyjechać na noc.
a już będziesz miała co wnukom opowiadać, pamiętam jak twoja mama stłukła rodową popielniczkę fortunę by teraz kosztowała ;-) ja to tyle natłukłam że moja mama tygodniami by mogła opowiadać :-D:-D:-D ciekawe jaki mój mały będzie już ma zapędy destrkcyjne:szok:
 
jamis, wiekszość dzieci ma w tym wieku zapędy destrukcyjne, więc twój synuś to nie wyjątek;-)....no za parę lat popielniczka mogła by być warta majątek:szok::-D:-D
..."mieszkanie" szumnie nazwane...pokój z aneksem, dojazd ok 1,5-2 godz, będę tam 5,5 dnia od pon do soboty do 14-stej, w dni powszednie pracuję do 18-stej więc powrót nie ma sensu a następny tydzień jestem w domu z młodą bo pracuję na przemiennie-tydz pracy/tydz wolnego:tak:
a poza tym liczę że zn ajdę coś bliżej domu:tak::tak:


u nas paskudnie zimno i leje od kilku godzin:cool:
 
Aga a daleko masz z mego mieszkania,raczej kawalerki do pracy

a u nas szaro-buro pada, siedzimy w domu, troche sprzatania, mloda po obiedzie lekcje
przebierania rzeczy malej przydalo by sie zrobic,takie konkretne,a nie tylko buty i czapko-szalikowo

dziewczyny chodzila ktoras z was na fitness??
 
reklama
mozi, dosłownie rzut beretem, jakieś 50-70 m:tak:
my też siedzimy cały dzień w domu, młodej sie przysnęło, muszę ją już budzić bo później nie wiadomo o której pójdzie spać a dziś jeszcze przestawiamy zegary
ja kiedyś chodziłam na fitnes ale to było trochę czasu temu :szok:, jakies 8 lat:tak:
 
Do góry