reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

czesc dziewczyny,
ja mam juz dosc tych upałow.. dzisiaj całą noc sie budziłam, duszno i nie wygodnie.. wstałam z takim bolem w kregoslupie ze ciezko sie rozruszac;/
aga tak, zbieram sie i jade na dzialke tam chociaz ten basen jest...
 
reklama
Emilia ciaza i takie upaly to nie dobre polacznie
a pojechalismy 3 osiedla dalej na basen szkoda tylko,ze 2 godz,bo basen jest do 18,ale fajnie bylo,
rano wstalam o 10, troche pobyczylam sie i poszlam na zakupy i obiad i zeszlo
za to mlodej upolowalam buciki na teraz na zmiane tanio,za to stroje kapielowe musze sobie kupic ok 80-90 zl to drogo troche, poczekam moze cos taniej kupie czy kuzynka mi doradzi ktory, bo w nast niedz jedziemy,trzeba kompletowac rzeczy, jeszcze mala walizne musze mlodej kupic,niech czesc swoim rzeczy wozi na kolkach
 
Dziewczyny żyjecie?
Jutro czeka nas ciężki dzień, bo jedziemy do drugich dziadków Filipka a w taka pogodę to nie będzie zbyt przyjemne, ale przyjechal Filipka braciszek to niech i mój mały poprzebywa troche z dziećmi ;-)
 
Mozi ciąża i te upały to mieszanka wybuchowa... dopiero wrocilam do domu bo na dzialce w basenie moge siedziec caly dzien.. wszedzie indziej nie da sie wytrzymac chyba ze jest klima... mam nadzieje ze jak lipiec taki to sierpien bedzie nieco chlodniejszy:p
martttika to taki obadek rodzinny sie szykuje.. w taki upał to nic sie nie chce.. dla mnie jutro gotuje dziadzius hihi to Filipek ma braciszka? pewnie, niech troche poprzebywają razem, dobrze zeby mieli kontakt..:)

a ja mialam dzisiaj rozmowe z Plemnikiem i zawsze po niej łapie jakies dołki.. zawsze czuje niedosyt z tej rozmowy.. mysle ze czegos nie powiedzialam, o czyms zapomnialam, albo ze zle powiedzialam.... aaa szkoda sie głowić;)

a co do upału jeszcze to dzisiaj juz drugi raz zasłabłam, na szczescie znowu siedząc i kuzyn od razu poratował mnie zimną wodą ;)
 
kurcze 30 minut walczyłam z netem zanim się uruchomił:no:

marttitka, to udanych odwiedzin u dziadków:-) pewnie jak jest mozliwość żeby chłopcy mieli ze sobą kontakt to trzeba to wykorzystać:tak:

mozi , sezon w pełni więc ceny szybują do góry:tak: u nas zaczyna juz powoli brakować basenów w sklepach nie mówiąc już o wentylatorach i klimatyzerach:szok:...taka pogoda to raj dla producentów

emilka, o to nieciekawie:szok: upał daje Ci w kość:no: dobrze ,że ktoś był przy Tobie, a plemnika olej, co powiedziałaś to powiedziałaś i nie rozpamietuj:tak:

a ja zaliczyłam imieniny nawet nie było tak tragicznie, wcześniej trochę się wybyczyłam, pooglądałam Chirurgów;-)
a teraz wietrzę, okna pootwierane na przestrzał mieszkania ,ale nie wiele to daje:baffled:

ps. ciekawe czy raczkowa już po:confused:
 
emilka to jest synek byłego siostry, niecały rok starszy, więc zobaczymy jak Filipek jutro zareaguje na niego, bo do tej pory to ma same koleżanki :-)
mi też dwa razy zdarzyło się zemdleć w ciąży, ale ja takich upałów to nie doświadczyłam, więc wiem jakie to nieciekawe :-( Uważaj na siebie :-)

aga u mnie też wszystko pootwierane i też nie czuć zbytniej różnicy. Nawet drzwi otworzyłam, ale zamiast chłodniejszego powietrza to pare minut temu jakiś kot wlecial do środka i zdążył juz mojemu Ryskowi miske obczyścić, a ja nawet się nie pokapowałam, że to chrupanie dochodzi z kuchni 3 metry obok ;-)
 
Ostatnia edycja:
cześć

marttitka, usmiałam się z tego kota i chrupania:-D:-D:-D

u nas po burzy , w nocy padało i teraz też już przeszedł deszczyk i przyniósł troche ochłody:cool:
ja z kawusią, trzeba pomysleć o jakimś śniadaniu;-)

śniło mi się,że końcówki włosów zrobiły mi się rude z blondem i później wypadały całymi garściami:szok::eek::baffled:
chyba się za duzo wczoraj najadłam :laugh2:
 
Ostatnia edycja:
dzien dobry
dotarlam wkoncu...


martttika milych odwiedzin:tak:

emilka uwazaj na siebie, bo ta pogoda naprawde emczaca jest...
rano bylo fajnie jak padaloa teraz znow duchota...

przynajmneij nie ma dzis ogrodkowej pogody bo musze odpoczac...
 
reklama
dzien dobry,
byla burza, był deszcz, ale temperatura nadal nie odpuszcza i rosnie..
ja juz nie chce:((
a Plemnik powiedzial ze mam kupic nowy i nie tani wózek bo on na to da i kropka.. i gadaj z takim..

Aga no to fajnie ze impreza udna.. masz sny jak "baba w ciąży" hehe
marttika syn od mojego kuzyna tez ma wlasnie wiekszosc kolezanek, kuzynek i tak sie przyzwyczaił ze teraz to tylko by przebywał z płcią przeciwną ;))
a to mialas przebiegłego gościa.. i chyba bardzo glodnego heh
Ola pogoda robi sie ogródkowa takze przygotuj leżaczek, kapelusz i gazete.. odpoczynek na powietrzu ;))

dziekuje dziewczyny, ciagle uwazam na siebie i staram sie sama nie wypuszczac:)
 
Do góry