Raczkowa domyślam się jak musi być Ci ciężko :-( Mi na samą myśl, jak wiem, ze mój gdzieś wychodzi do klubu i pewnie spędza czas z jakimiś wychuchanymi laleczkami robi mi się gorąco... A co dopiero gdybym się dowiedziała, że z kims teraz jest? Nie wiem... Na początku na pewno by mnie to wybiło z rytmu, ale z czasem pogłębiło by tylko moją nienawiść do niego! kobietko zajmij się czymś i zrób coś tylko dla siebie co Ci (chociaż w części) poprawi humor:-) A ta laska? Moim zdaniem jeśli wie jaka jest sytuacja i nadal się z nim spotyka to jakaś niedorajda! Normalna kobieta ma trochę rozumu w głowie i takie rzeczy by zapaliły jej czerwone światełko, ze chyba coś z tym gościem jest nie tak...
inamorate super, że impreza udana :-) mam nadzieję, że mi za tydzień też wszystko wypali po mojej myśli :-) U mnie też ksiądz będzie na imprezie, bo jakby nie patrzeć to mój wujek;-)
mozi mi może jeszcze by tak bardzo nie przeszkadzał fakt mieszkania z rodzicami, gdyby nie to, ze mieszkają ponad 20 km za miastem i za każdym wyjazdem (zakupy, lekarze itp) muszę prosić ich o pomoc :-( Tutaj jest fajnie przyjeżdżając na kilka dni latem, zwłaszcza dla małego, bo większość czasu może spędzać na podwórku, ale żyć to mi tu ciężko, a poza tym nikogo tu nie znam :-(
inamorate super, że impreza udana :-) mam nadzieję, że mi za tydzień też wszystko wypali po mojej myśli :-) U mnie też ksiądz będzie na imprezie, bo jakby nie patrzeć to mój wujek;-)
mozi mi może jeszcze by tak bardzo nie przeszkadzał fakt mieszkania z rodzicami, gdyby nie to, ze mieszkają ponad 20 km za miastem i za każdym wyjazdem (zakupy, lekarze itp) muszę prosić ich o pomoc :-( Tutaj jest fajnie przyjeżdżając na kilka dni latem, zwłaszcza dla małego, bo większość czasu może spędzać na podwórku, ale żyć to mi tu ciężko, a poza tym nikogo tu nie znam :-(
Ostatnia edycja: