nie poprostu olała wręczyła mi karteczkę żółtą samoprzylepną z nowym terminem i tyle
a że ja biorę urlopy w pracy to maja gdzieś, naprawdę człowiek zapie... ma te kilkadziesiąt dni urlopu oszczędza aby jakoś sensownie spędzić a przez takiego kretyna ławki w sądzie wycieram
a orientuje się ktoś o samowolnym zrzeczeniu praw bo wyczytałam:
"... Ojciec biologiczny dziecka musiałyby złożyć w sądzie rodzinnym oświadczenie woli, w którym zrzeka się praw rodzicielskich do swojego dziecka oraz wyraża zgodę na adopcję tegoż dziecka przez inną osobą ...."
a że ja biorę urlopy w pracy to maja gdzieś, naprawdę człowiek zapie... ma te kilkadziesiąt dni urlopu oszczędza aby jakoś sensownie spędzić a przez takiego kretyna ławki w sądzie wycieram
a orientuje się ktoś o samowolnym zrzeczeniu praw bo wyczytałam:
"... Ojciec biologiczny dziecka musiałyby złożyć w sądzie rodzinnym oświadczenie woli, w którym zrzeka się praw rodzicielskich do swojego dziecka oraz wyraża zgodę na adopcję tegoż dziecka przez inną osobą ...."