reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

nie poprostu olała wręczyła mi karteczkę żółtą samoprzylepną z nowym terminem i tyle:no:
a że ja biorę urlopy w pracy to maja gdzieś, naprawdę człowiek zapie... ma te kilkadziesiąt dni urlopu oszczędza aby jakoś sensownie spędzić a przez takiego kretyna ławki w sądzie wycieram:no:

a orientuje się ktoś o samowolnym zrzeczeniu praw bo wyczytałam:
"... Ojciec biologiczny dziecka musiałyby złożyć w sądzie rodzinnym oświadczenie woli, w którym zrzeka się praw rodzicielskich do swojego dziecka oraz wyraża zgodę na adopcję tegoż dziecka przez inną osobą ...."
 
reklama
Jaimis w szoku jestem. Mógł przecież zadzwonić po sałatę, albo jechać autobusem. Co to za wytłumaczenie. :angry: Wiem, że jeśli sędzina "zawaliła" można zażalenie złożyć w ciągu 7 dni. Nawet na to, że była zbyt stronnicza - to tak na przyszłość.
 
Elana sałatę??? ja mieszkam we Włocławku on pod Grudziądzem to pewnie dla tego przystali na jego tłumaczenie. A żadna z was nie słyszała o oświadczeniu woli żeby sam się zrzekł praw rodzicielskich? No i ciekawe ile razy będzie wymyślał różne kłamstwa żeby nie płacić alimentów na własnego syna.... jak się nigdy nikogo do końca nie zna.... nie podejrzewałam go że okaże się takim człowiekiem...
 
dzien dobry
jaimis dopiero przy rozstaniu poznaje sie faceta, a jeszcze bardziej wlasnie rpzy sprawach w sadzie... potrafia dac popis, duzo cierpliwosci zycze.

jak weekend?
 
ollka22 a jakiegoś doła złapałam w sobotę, przez to pewnie że ta sprawa się nie odbyła wisi to tak nad głową... i smutno po iluś latach zostać samą, odrzuconą.... naprawdę niby dobrze sobie z tym radzę ale są takie chwile że mam wrażenie że nie mam siły....
ale co ja tam takie głupoty wypisuję zakochanej kobiecie która ma "motylko w brzuchu" jak ktoś to ostatnio ujął :-)
 
jaimis dolki lapie kazda z nas... bo jednak nie wszystko jest tak jak powinno byc... wiadomo kazdy sobie ianczej wyobrazal zycie... tymbardziej jak bylo sie z kims kilka lat...


co do motylkow w brzuchu... chcialabym ale kurde nie do konca tak jest... takie matylki to bylyw poprzednim zwiazku ale nie przetrwal... teraz patrze na to ciut inaczej... wiem ze D nas szanuje, kocha, ze mozemy na niego z mala liczyc... to jest wazne.
wiadomo sa spiecia, ale na ogol jest ok....
 
ollka22 może to jest właśnie u Ciebie teraz dojrzała miłość a nie chwila zachłyśnięcia się kimś? Mi brakuje bycia w związku ale nie mam chęci zapisywać się nigdzie i szukać :-) wiesz najbardziej mnie cieszy że mam dziecko bo jak bym w moim wieku została sama porzucona nie miałabym celu w życiu a tak nawet doła miałam niedługiego bo dziecko zaczęło domagać się uwagi i jak zobaczył że płaczę się tulił i całował :-) mój syn to chyba najlepsze co w życiu mi się przytrafiło oby tylko mądrze go wychować i żeby on był bardziej szczęśliwy w życiu niż ja.
A poczytywałam wątek o odebraniu/ograniczeniu praw rodzicielskich pisałaś że chcesz składać wniosek o odebranie i składałaś? ciekawe czy sędzia ograniczy mu prawa niektórzy piszą że to wręcz z automatu. Pewnie takie mam doły bo teraz ta sprawa będzie się ciągnąć a chcąc nie chcąc człowiek myśli jak wszystko się popsuło...
 
dzien dobry
jaimis dopiero przy rozstaniu poznaje sie faceta, a jeszcze bardziej wlasnie rpzy sprawach w sadzie... potrafia dac popis, duzo cierpliwosci zycze.

...

Pamiętajmy drogie Panie, że tu nie chodzi o facetów, źli są rodzice którzy gardzą dziećmi i żałują im nawet alimentów. Walczą jak wilki o każdą złotówkę. Ale nie koniecznie to są faceci ... Nie koniecznie ....


Jaimis nie lap dołów ... kto jak kto - ale ty ... zawsze potrafilas sobie znaleźć zajęcie na podmiankę, cos zapobiegawczego ... by tylko nie lapac dolow ... jakas ksiazka, czy pogaduszki po gg. Chwalilas sie kiedys fajna kolezanką - byla chyba psychologiem - rozwinela sie znajomosc ?
 
Ostatnia edycja:
jaimis dziecko rekompensuje duzo... bardzo duzo, to fakt... zawsze ejst jakies zajecie, ktos kto sie usmiechnie... powiem kocham, przytuli... to jest wazne, mamy dla kogo zyc:)

ja juz jestem dlugo po odebraniu praw... sprawa byla szybka i bezproblemowa, poszlo latwiej niz z alimentami.

devil masz racje, nie powinno sie zalowac pieneidzy na aliemnty dla dzieci, dla mnei tacy ludzie wogole nie powinni byc rodzicami... i fakt nie zawsze sa to faceci.
teraz spotyka sie chyba coraz wiecje kobeit ktore zaczyna tak robic....
 
reklama
Do góry