Alonqa
Mój ideał <3Michaś:)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2007
- Postów
- 414
Ciekawe pytanie...jakich błędów unikać...Ja np. uważam, że błędem jest zamykanie się na świat, na ludzi widzenie tylko dziecka. Myślę że szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci, dlatego nie odmawiam sobie wyjścia na imprezy, wyjazdu na weekend do znajomej. Michał ma tylko mnie, a wychowanie dziecka to jednak praca na dwie ręce. Ja potrzebuje odpoczynku od niego, dystansu spojrzenia na to co robię i jak, przemyślenia, czy dobrze zajmuję się nim co powinnam zmienić. Najgorsze jest chyba takie pogrążenie się w wychowywaniu dziecka bez żadnej refleksji, wtedy robimy coś z automatu a nie zawsze jest to ok. Ja często wyrzucam sobie, że jestem zbyt nerwowa, czasem myślę o sobie że jestem wyrodną matką, nie poświęcam małemu tyle uwagi ile wymaga, nie bawię się z nim tak często i intensywnie jak by chciał, ale po prostu nie daję rady, albo przemawia przeze mnie zwykłe ludzkie lenistwo. Nie wiem czy krzywdzę go tym czy nie, ale chyba nie umiem być matka polką na cały etat, zbyt długie zabawy mnie nużą i wręcz czuję jak się uwsteczniam gadając do misia albo do samochodów:-(
Dobrze że jest przy mnie moja mama, babcia one chyba poświęcają małemu więcej czasu niż ja, mają w sobie tyle cierpliwości ja mam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia, ale po prostu nie potrafie tak jak one:-(
Dobrze że jest przy mnie moja mama, babcia one chyba poświęcają małemu więcej czasu niż ja, mają w sobie tyle cierpliwości ja mam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia, ale po prostu nie potrafie tak jak one:-(