DOMANSKA ZA NIC NIE REZYGNUJ Z PRZEDSZKOA, Czechow ma racje maly sporo sie tam nauczy.
i daj mu czas... on pewnie ma taka reakcje obronna na toze odeszlas od meza... sprawdza na ile moze sobie pozwolic...
badz teraz przy nim, ale nie daj sobie wchodzic na glowe. musza byc zasady ale i maly musi wiedziec ze zawsze jestes przy nim.
co do mowy to moze jak pojdzie do przedszkola bedzie lepiej?? moja wlasnie sporo zaczela mowic wprzedszkolu, przedewszytkim zaczela sie starac mowic wyraznie i ladnie.
co do grupy oliwi w przedszkolu, wiem ze sa dzieci ktore np mieszkaja tylkoz mama, ale wiem tez ze maja kontaktz ojcami,a czy sa jakies typowo samotne matki to nie wiem...
wiemze mama jednego kolegi oliiw jestw trakcie rozwodu, ostatnio to nawet sobie ponazekalysmy na sedzine, bo mamy ta sama
w przedszkolu jest pani pedagog, ale my chodizmy do psychologa do przychodni od wrzesnia 2010, i ja jestem zadowolona, pani psycholog mi osobiscie bardzo pomogla...
co do R, to ja tez mam nadzieje ze sie jakos pouklada, wlasnie czekam na info czy bedzie juz w niedziele w domu czy jeszcze nie...
jaimis jak maly znosi zastrzyki?? oby juz byla poprawa.
co do tatusia to moze warto bylo zaczac rozmowe? sprobowac cos ustalic...