Też podczytuje ten wątek
Co do chorob dzieci.Jestem wściekla na swoja sasiadke-kolezanke.Jej 5 letnia corka jak i ona sama niedawno przechodzily ospe a 2 tyg po wyzdrowieniu szkarlatyne.I wyobraźcie sobie ze ona tak poprostu przyszla sobie do mnie na ploteczki po tym jak lekarz stwierdzil szkarlatyne i kazal siedziec w domu.Toż to strasznie zaraźliwe!!Ona twierdzi ze bierze antybiotyk i nie zaraża.Zanim mi to oznajmila brala moją ewe na rece i calowała itp.Teraz obawiam sie czy aby na moją te chorobsko nie przejdzie.
Zastanawiam sie czy moja dziecina jest szczepiona ale nigdzie nie moge o tym znaleśc.Szczepilam 6w1 wiec mam nadzieje ze pakiet obejmowal i szkarlatyne.
Pozatym sasiadka twierdzila ze jej siostra ma 2 miesiecznego synka ale go nie odwiedzi bo moze go zarazic bo to maluch.A moja to co???????!!!!!!!!!
wrrrrrr.........
co za nieodpowiedzialna kobieta.
Co do chorob dzieci.Jestem wściekla na swoja sasiadke-kolezanke.Jej 5 letnia corka jak i ona sama niedawno przechodzily ospe a 2 tyg po wyzdrowieniu szkarlatyne.I wyobraźcie sobie ze ona tak poprostu przyszla sobie do mnie na ploteczki po tym jak lekarz stwierdzil szkarlatyne i kazal siedziec w domu.Toż to strasznie zaraźliwe!!Ona twierdzi ze bierze antybiotyk i nie zaraża.Zanim mi to oznajmila brala moją ewe na rece i calowała itp.Teraz obawiam sie czy aby na moją te chorobsko nie przejdzie.
Zastanawiam sie czy moja dziecina jest szczepiona ale nigdzie nie moge o tym znaleśc.Szczepilam 6w1 wiec mam nadzieje ze pakiet obejmowal i szkarlatyne.
Pozatym sasiadka twierdzila ze jej siostra ma 2 miesiecznego synka ale go nie odwiedzi bo moze go zarazic bo to maluch.A moja to co???????!!!!!!!!!
wrrrrrr.........
co za nieodpowiedzialna kobieta.