reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

reklama
już jestem:-)
mimo ze tak się bałam to na sankach było super, sa fajne zdjecia i było mnóstwo radochy.

dziewczyny dziękuje za słowa otuchy,:tak:

phantas - w sumie to ja też tak miałam jak mó jm jeszcze z nami mieszkał ale mimo wszystko mi smutno.

wiecie co spotkałąm się dziś z m. Alanek jak zobaczył tate to aż skakał z radosci na tych sankach , a mi serce się aż uradowało bo to był jakby nie było przyjemny widok , myślałam ze go nie pozna bo niewidział go juz z 2 tygodnie ale poznał i to do tego się ucieszył. No i jeszcze do tego zobaczył auto wiec m zaproponował przejażdżke z małym. Zrobiliśmy wieć sobie wycieczke, mały się cieszył jak szalony i śmiał się pełna buźka do taty a ja im towarzyszyłąm. Zastanawiam się czemu musiało się nam pogmatwać.
A my pierwszy raz rozmawialiśmy ze soba jak zwykli znajomi tak po prostu.
jutro też go zobacze bo przyjedzie z alimentami. ;-)
 
wiesz co no nie wiem, musiałby dużo mi udowodnic i pokazać , no i pytanie czy ja chciałąbym zaryzykować jeszcze raz. W sumie to nasz pierwszy kryzys ale jak poważny. :szok:
 
reklama
Do góry