reklama
majus26
KAROLEK Moj Skarb
Tez mysle ze szybko mi to pojdzie,bedzie bynajmniej z glowy:-)MAJUS u Ciebie to tylko formalność
no i oczywiście możesz na nas liczyć napewno pomożemy
majus26
KAROLEK Moj Skarb
Ja uciekam juz spac.
Dobranoc Basiu:-)
Dobranoc Basiu:-)
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Witam mamuśki z samego rana.U mnie nadal problem z netem.Jak tam po świętach.Nareszcie się skończyły.U mnie to były chyba najsmutniejsze święta w życiu.Mimo,że dom był pełen ludzi brakowało mi tej atmosfery.Wyobrażcie sobie,że eks przypomniał sobie o dzieciach i przyszedł do nich z opłatkiem,ale one nie chciały go nawet widziec.Było mu głupio jak stał pod drzwiami -nie wpuściłam go za próg-ale w końcu sam sobie na to zasłużył.
U nas całkiem nieźle choć szkoda, że tak mi to wszystko przeleciało.Cześc Tafojka.Jak tam po świętach?
Mamo Julci rozumiem Twój smutek ze względu na brak rodziców... przykro mi.
Jakie plany na Sylwestra macie? Mamo Julci wybieracie się gdzieś z Lesiem?
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
W tym roku siedze w domku wiesz żałoba więc nie pójdziemy nigdzie,ale imprezke robimy w swoim gronie.Właśnie przyjechali swatowie L. z Niemiec.Byli u nas na święta i zostają na Nowy Rok.Tak,że Sylwestra spędzimy w ich towarzystwie oraz z L. córką i zięciem.Ktoś musi byc tłumaczem hehehe.Oni bardzo słabo mówią po polsku a my cienko po niemiecku ale i tak jakoś się dogadujemy.
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Puk puk. ;-)
reklama
hejka
no własnie dziewczyny sylwester... jakie macie plany? czy w ogóle to was cieszy ten nadchodzący sylwek. Bo dla mnie to normalny dzień bo niby jaki ma być skoro siedze sama w domu. no.. moze gdzieś wyskocze do kolezanki która też siedzi w domu sama.
mama Julci współczuje z powodu rodziców :-(ale główka do góry , ten dzień jak widze u Ciebie zapowiada się całkeim miło wiec na pewno będzie usmiech na twojej buzi. Aha mam propozycje , moi zanjomi robią imprezke i kupili zestaw karaoke, myśle ze to fajna sprawa na taką noc, można rozruszac towarzystwo nawet jak sie nie zna jezyka .
Basiu masz racje ,b ez poprawnych relacji z teściowa nie ma szans na cokolwiek zeby nam się jeszcze ułożyło. On chyba myśli ze ja wyrzekne się własnych rodziców i pójde za nim. och ci faceci.
basiu mój podobnie do twojewgo nie moze uweierzyć ze to koniec , czy oni naprawde są tacy ślepi , czy trzeba trząsienia ziemi zeby taki jeden z drugim otworzył oczy?? kiedy myślisz załozyc sprawe?
majus- widze ze ty przymierzasz sie do rozprawy. Kurcze ja też o tym myśle, w nowym roku wezmę się za to pomału, choć boje się ze w moim przypadku moze za mało czasu upłyneło jak nie mieszakmy ze sobą. No i jestewm na razie bez pracy a to dla mnie nieciekawe połozenie. Myśle ze najpierw praca a potem pozew. Bo jakm ój by się o tym doweidzał to mógłby mi przestać płacić alimenty ot tak na złosć i bym została na lodzie. Tak po ciuchu myśle ze płaci mi bo myśli sobie ze jeszcze będziemy razem i stara sie nie byc zby hamski.
a ja miaąłm dziś cieżką noc, mały budził się kilka razy a ja taki mam katar ze szok!!! no i kaszel doszedł. Na razie mój alanek zdrowy ale coś mi sie wydaje ze długo tak nie wytrzyma i w koncu odemnie zzałapie
no własnie dziewczyny sylwester... jakie macie plany? czy w ogóle to was cieszy ten nadchodzący sylwek. Bo dla mnie to normalny dzień bo niby jaki ma być skoro siedze sama w domu. no.. moze gdzieś wyskocze do kolezanki która też siedzi w domu sama.
mama Julci współczuje z powodu rodziców :-(ale główka do góry , ten dzień jak widze u Ciebie zapowiada się całkeim miło wiec na pewno będzie usmiech na twojej buzi. Aha mam propozycje , moi zanjomi robią imprezke i kupili zestaw karaoke, myśle ze to fajna sprawa na taką noc, można rozruszac towarzystwo nawet jak sie nie zna jezyka .
Basiu masz racje ,b ez poprawnych relacji z teściowa nie ma szans na cokolwiek zeby nam się jeszcze ułożyło. On chyba myśli ze ja wyrzekne się własnych rodziców i pójde za nim. och ci faceci.
basiu mój podobnie do twojewgo nie moze uweierzyć ze to koniec , czy oni naprawde są tacy ślepi , czy trzeba trząsienia ziemi zeby taki jeden z drugim otworzył oczy?? kiedy myślisz załozyc sprawe?
majus- widze ze ty przymierzasz sie do rozprawy. Kurcze ja też o tym myśle, w nowym roku wezmę się za to pomału, choć boje się ze w moim przypadku moze za mało czasu upłyneło jak nie mieszakmy ze sobą. No i jestewm na razie bez pracy a to dla mnie nieciekawe połozenie. Myśle ze najpierw praca a potem pozew. Bo jakm ój by się o tym doweidzał to mógłby mi przestać płacić alimenty ot tak na złosć i bym została na lodzie. Tak po ciuchu myśle ze płaci mi bo myśli sobie ze jeszcze będziemy razem i stara sie nie byc zby hamski.
a ja miaąłm dziś cieżką noc, mały budził się kilka razy a ja taki mam katar ze szok!!! no i kaszel doszedł. Na razie mój alanek zdrowy ale coś mi sie wydaje ze długo tak nie wytrzyma i w koncu odemnie zzałapie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 978
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: