reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co szkodzi faskolkom??

Mi papierosy po prostu przestały smakować. Wcześniej pożerałam je, paczka dziennie to była norma. W pewnym momencie przestały mi smakować i koleżanka mnie namówiła do zrobienia testu ciążowego. Stwierdziła, że jeśli mi nie smakują fajki to znaczy, że jestem w ciązy. I okazało się to prawdą. Nie palę od 6 tygodnia ciąży czyli od momentu kiedy zobaczyłam 2 kreski. I absolutnie nie mam z tym problemu. To jest chyba psychika, która przestawia się na inne tory. Jak skończękarmić to nie wiem czy nie wrócę do tego zgubnego nałogu ::) ::) ::) ::)
 
reklama
zawsze powtarzalam (jeszcze nie bedac w ciazy)ze jak tylko bede sie spodziewala dzidziusia to rzuce palenie.udalo mi sie jedynie ograniczyc i to dosc sporo,potrafilam z tydzien nie palic,ale jak mnie nagle naszla ochota to potrafilabym zabic za papierocha,tak mi zleciala cala ciaze na podpalaniu od czasu do czasu(przed ciaza palilam tak z poltorej paczki dziennie).mala sie urodzila z waga 3,5 i do teraz sie zastanawiam czy magla sie urodzic ciezsza jakbym jednak nie podpalala,ale to jest tak straszny nalog ze chwilami si enie potrafilam opanowac.po urodzeniu malutkiej rzucilam palenie calkowicie i juz prawie 4 m8ieisace nie pale,pewnie jak skoncze karmic to wroce do palenia,ale jak narazie to sie nie zapowiada bo bym chciala karmic przynajmniej rok
 
A ja jestem z siebie dumna, tym bardziej że to "mój" wątek: oficjalnie chwalę sie nie palę już od 9 miesięcy i nie mam zamiaru wracać do tego świństwa :D
 
monika3 pisze:
Ja usłyszłam raz coś co można pod zabobon podciągnąć... Moja bratowa kupiła sobie żółwika i jej mama kazała go natychmiast sprzedać bo - UWAGA - jak będzie w ciąży to może zapatrzyć się na tego żółwia i dziecko urodzi się ze zniekształconą buzią...

TO DOPIERO ZAŁAMKA

Kiedy mój obecnie siedemnastoletni kuzyn chodzil do przdszkola sanepid i jakas tam rada lelkarska kazala usunac z przedszkola ukochanego zolwika wszystkich dzieci. Tlumaczyli ze zolwie sa szkodliwe dla dzieci w wieku przdszkolnym a zwlaszcza dla dziewczynek poniewaz wydzielaja jakies tam toksyny no i ze iby te dzieci sie wolniej rozwijaja i moga miec jakies tam uposledzenia i jakies tam jeszcze inne bzdury. Tak na prawde nikt nie poparl tego zadnymi badaniami, ani niczym innym, ale zolwika po prostu usunieto z przedszkola. Bzdura.
 
Kochane moje wielbicielki fasolek pomozcie. Czy No-spa szkodzi naszym fasolkom?
Czy jesli np. podejrzewam ze moge byc w ciazy to moge lykac no-spa na bol brzusia? Jesli tak to w jakich ilosciach?
 
Mnie w 2 miesiącu lekarz przepisał nospe. Powiedział mi wtedy, że nie szkodzi ona maleństwu, (do 2 x dziennie po 1 tabletce). Nospa jest środkiem rozkurczowym a nie przeciwbólowym, więc działa wyłącznie na mięśnie w jamie brzusznej a nie na tworzenie się cewy nerwowej dziecka.
 
Pandorka spokojnie, mozesz brac Nospe :) ( tylko tą zwyklą , nie forte ;) ) ... ja biore 3 x po 1 tabl. tzn. tak bralam na pocztaku, a teraz sporadycznie, jak juz koniecznie musze :) ... czasami bralam nawet 2 naraz ( oczywiscie z przepisu ginki ) :)
 
ja bralam nospe w 3 miesiacu bo mialam 3 dni skurcze wiazadel w macicy.czy cos tam;/bralam tylko raz dziennie(ogolnie tylko 4 dni)wole nie brac lekow.A oprocz tego nie wolno brac lekow przeciw bolowych np.apap,aspiryne,...itd. w czasie ciazy.Trzeba unikac slonca.(w razie czego jak bedziecie na sloncu to smarowac sie kremem przeciw slonecznym) i jak ktos lubi pic kawki to nie pic za czesto oraz nie pic napojow gazowanych i alkoholu.i nie cpac:p
 
Ja dodam od siebie jeszcze zakazane potrawy:

- wątróbka w dużych ilościach- nadmiar wit. A może powodować uszkodzenie płodu
- sery pleśniowe - ryzyko zakażenia lambliozą
- surowe jajka, surowe mięso(np. tatar)- ryzyko zakażenia pasożytami lub salmonellozą

A także:

zakazany jest alkohol, papierosy, lekarstwa(bez konsultacji z lekarzem)

kosmetyki zawierające hydroksykwasy albo retinol

prześwietlenia promieniami RTG

zepsute zęby(stan zapalny w jamie ustnej może przyczynić się do poronienia)

W ludowe mądrości i zabobony nie wierzę.
Wolę podejście zdroworozsądkowe ;)
 
reklama
przesde wszystkim NIE PALIĆ!!! leżałam kiedyś na patologi ciąży i nie zapomne jak w łazience kryjąc się przed lekarzami paliły dwie "mamusie".byłam wściekła! bo gdzie ta sprawiedliwość.skoro leżysz na patologii ciązy to znaczy że coś jest nie tak z twoim maleństwem.toczy się ciągła walka o życie tego dziecka.a te dwie pseudo mamusie poszły sobie na papieroska.dobre lanie by się przydało!

i...kawa,to już nie jest takie groźne,jeśli pijemy z głową i z mlekie :) ja taką lekką kawke z dużą iloscią mleka wypijam co drugi dzień.ale to dopiero od początku tego tygodnia.
 
Do góry