reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co potrafią nasze dzieci?

Asiun, Marta gratulacje dla maluchów:-)
Kuba jeszcze nie chodzi sam, stać bez trzymanki też jeszcze nie umie, te radosne chwile dopiero przed nami
 
reklama
marta100 i Asiun nigdy nic nie wiadomo. MOja mama jest z Mazur tato z Bieszczad i mieszkaja na Opolszczyznie. Ja jestem z Opolszczyzny maz z Dolnoslaskiego a mieszkamy pod Warszawa heheheh wiec nigdy nic nie wiadomo.:happy:
Gratuluje wszystkich nowych umiejetnosci.
U nas maja chce tylko chodzic kazde wziecie jej na rece konczy sie piskiem :tak: A sprzatac tez lubi najbardziej pizamami lubi czyscic podloge, ale musze przyznac ze swoje buciki zawsze posprzata zaniesie na miejsce. Nawet czapke chce wlozyc do swojej polki ale nie umie otworzyc, od wczoraj zanosi pampersy i papiery do szafki gdzie jest kosz, juz prawie umie ja otworzyc.
No i najwazniejsza rzecz Maja uczy sie mowic a raczej machac glowa co znaczy dziekuje, super to wyglada jak ze skupieniem i duza sila zaczyna machac glowa jak mi cos przyniesie :-D
 
marta100 i Asiun nigdy nic nie wiadomo. MOja mama jest z Mazur tato z Bieszczad i mieszkaja na Opolszczyznie. Ja jestem z Opolszczyzny maz z Dolnoslaskiego a mieszkamy pod Warszawa heheheh wiec nigdy nic nie wiadomo.:happy:

Teoretycznie masz rację. Ja tylko mówiłam, że na razie się nie spikną:-) - a potem jak dorosną to już jest ich prwatna sprawa;-) i mamom nic do tego:happy: .
 
No to sobie tak czytam instruktażowo co wasze dzieci wyprawiają. Bo Julek przestał być "stacjonarny". Nie raczkuje w ogóle, chodzi tylko za rączki, ale nauczył się "pupkować" po całym mieszkaniu. To coś pomiędzy siedzeniem, a raczkowaniem. No i czas najwyższy zejść do kolan i przyjrzeć się bezpieczeństwu w mieszkaniu. Na razie pupkuje do mnie i czepia się nogi :tak:
 
Gratulacje, Magdalena !!
Rośnie Ci wybitny potomek :-) - ja też tak robiłam zamiast raczkować i niezwykle pozytywnie odbiło się to na mojej inteligencji;-) .
 
Gratulacje dla wszystkich dzieciaczków ich nowych umiejętności.
Alusia ostatnio nauczyła się jak się siada wcześniej po prostu siępuszczała i upadała na pupę< teraz najpierw puszcza się jedną rączką podpiera się o podłogę i dopiero siada. Chyba ja pupa zaczęła boleć i dla tego zmieniła taktykę:-):-D:-D
 
Magdalena25 to sobie Julek wymyślił przemieszczanie po domu.
alusimamusia chyba musiała Alusie pupka bole że zaczęła inaczej siadać
A Dominika wyczaiła jak to można z fotelika samochodowego przejść na kanapę i teraz wchodzi na fotelik i chwila moment i jest już na kanapie
 
Jagoda ostatnio ćwiczy chodzenie tyłem. Znowu, tylko tym razem już sie nie trzyma ręki ;p
Wygląda jak Michael Jackson robiący moonwalking ;p
 
reklama
Do góry