reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co potrafią nasze dzieci?

reklama
rybcia Dominika to spora cwaniara :) nasza sama sie raczej nie rozbiera - ale jak tylko ktos wchodzi do domu to kazdemu po kolei mowi co ma z siebie zdajc : czapka, chustka, kurtka, bluzano i bity oczywiscie; a jak ktos zostawi coz z tych rzeczy na wierzchu to chodzi i sprzata:)
 
A viki nauczyla sie wczotraj wchodzic sama do lozeczka turystycznego, ktore oczywiscie nie ma rozpinanego boku :-)
Wczoraj wieczorem nie chciala spac i po 23 Damian sie wkurzyl i powiedzial, aby w koncu polozyla sie w lozeczku. Ona wziela pieluszke i pobiegla do drugiego pokoju. Zapanowala dziwna cisza wiec poszlam do niej zobaczyc co robi. No i znalazlam ja spiaca w lozeczku. Dodam, ze moje dziecko nie zapypia same !! :-)
Dzis podpatrzylam jak ona to zrobila. Zapiera sie nogami o siatke i podciaga sie do gory. Potem zaklada jedna noge na krawedz i jak juz sie nia potrzymuje, to robi BACH na glowke do lozeczka :szok::szok::szok: O Dziwo bardzo jej sie to spodobalo :-D
 
Priscilla - tylko, żeby w drugą stronę tak nie próbowała:szok:

A swoją drogą ja to bym chyba zawału dostała jakbym to zobaczyła.

Inguch ostatnio robi fikołki tylko zamiast przygiąć główkę, ona robi niby takie stanie na głowie a potem przerzuca nóżki górą. Jak robi to na łóżku albo na wersalce to ok ale bardzo się boję, że spróbuje na twardej pogłodze i sobie zrobi jakąś straszną krzywdę, jak jej się główka wygnie:szok:
 
Rybciu u nas jest podobnie Kuba też się rozbiera, z bluzą na zamek, czy rajstopami nieźle sobie radzi, najczęściej na pomysł rozbierania wpada wieczorem w łóżeczku zdejmuje śpiworek i spodnie od piżamy na razie nie wpadł żeby zdejmować pampersa
czasami za nim zaśnie ubieram go kilka razy:wściekła/y:

Priscilla ale z Wikusi jest sprytna dziewczynka i jaka wysportowana:-)
 
reklama
No to dziewczyny wszystko przed wami my juz to zaliczylismy.
Rozbieranie to u niej norma, dlatego teraz spi w pajacu i nie umie sobie jeszcze z nim poradzic. Wchodzenie do lozeczka turystycznego zaliczylismy na pierwszym zjezdzie w JOaski pokoju :tak::tak::tak:No i ostatnio u nas tez Maja szaleje z fikolkami jesli mozna to tak nazwac ;-)

Teraz Maja trenuje ubieranie sie, sama ubiera swoje buty, kapcie nie umie jeszcze sprzaeczki zapiac. Czapki, opaski, chustki pod szyje to jej ulubiona garderoba ;-)Wczoraj caly dzien chodzila po mieszkaniu w opasce no a co tam moze bala sie przeciagow :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
Do góry