reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co potrafią nasze dzieci?

Antos tez ma trudności ze wstawaniem z plecków, po co sie wysilać skoro łatwiej odwrocić sie na brzuszek:-D:-D
 
reklama
No właśnie.

Z nowych umiejętności - od wczoraj Jagoda potrafi ujeżdżać owcę - czyli swoją mamę ;p
Zdjęć brak, bo ktoś ją musiał asekurować.
 
joaśka ja też pierw myślałam że Dominika będzie wstawać na nóżki a później się nauczy chodzić a tu nie na odwrót.

A ze wstawaniem z plecków nie ma żadnych problemów wstaje od razu.
 
No to u nas nie wiem czy to kwestia przypadku czy Majeczka juz rozumie. Ale Maja od 3 dni przynosi mi nocnik i siada na niego i robi siusiu. Wywija nam taki numerek raz dziennie :-D:-D Z kupcia roznie bywa, zawsze ja sadzam po porzadnym posilku i raz zrobi raz nie. Juz ja wyczailam kiedy chce kupcie bo sie kreci albo idzie do jakis zakamarkow. :laugh2:No ale potrafi tez sobie wstac z nocniczka i lata z gola pupa i zrobic siku na dywanie. A wczoraj to juz pobila rekord. Najpierw zrobila kupcie do nocniczka, umylismy pupcie i latala sobie bez pampa po mieszkanku. Bawila sie u Maksika w pokoju, za chwile slychac wrzask: Mamo Maja mi zrobila kupe na podlodze :-D:-D:-D:-D:-D NOrmaslnie myslalm ze padne, Maksio mial taka mine jakby mial poscic pawia (on taki wrazliwy ) tato go tylko pocieszyl ze dobrze ze zeszla z lozka , bo by mu je obsrala.

Z innych rzeczy to Maja juz coraz wiecej rozumie, zaniesie pampersa do smieci, przyniesie ubranko albo buciki, tylko nie wiem jak dlugo to potrwa, bo cos za grzeczna sie ostatnio zrobila :tak:
 
Woloszki - super!!!:-):-)

Ja też miałam ostatnio wrażenie, że Ingunia już rozumie, że kupkę się robi na nocnik bo raz kiedy nie zrobiła rano kupki (zawsze ją rano sadzam po jedzonku i w 99% robi), to po południu pokazała mi nocnik i jak ją posadziłam to zrobiła:tak::tak::tak:.

A dziś rano mówię jej jak zwykle, że idziemy na nocnik a ona do mnie mówi "nie". Myślałam, że tak sobie gada a ona zrobiła tylko siusiu:baffled:. Czyli skubaniec wie, o co chodzi:-D.

Na szczęście kupiłam dwa identyczne nocniki i jeden jest u mojej mamy, więc będzie mogła ją w ciągu dnia posadzić na kupkę.

Ja nie uczyłam jeszcze Ingusi, że nocnik jest do robienia również siusiu - ona myśli, że tylko kupkę tam trzeba robić - ale chyba najpóźniej w wakację zacznę próbować ją sadzać również na siusiu.
 
My tez u babci mamy drugi nocnik inny kolor ale ma kaczuszke naklejona i mowimy jej Maja przyniesc kakę a ona idzie po nocniczek hehehe
Mloda tez nie posiedzi na nocniku jak jej sie niechce odrazu wstaje. Naszczescie juz niedlugo lato to bedziemy smigac na dzialce bez pampersa i zobaczymy czy Maja skuma do konca o co chodzi. Maks szybko zalapal, on jak zaczelam go poszczac bez pieluchy to jak sobie posikal majtki to przychodzil z przerazeniem ze ma mokre, brzydzil sie bo on do wrazliwcow nalezy :-D:-DZobaczymy co bedzie z Maja
 
reklama
WOW Woloszki jestem pod wrazeniem nocniczka, mij Kubek ostatnio sie zbuntowal i nocnik poszedl w odstawke. Z umiejetnosci to juz sprawnie biega (niestety) raczkowac juz przestal. Rozumie calkiem sporo, wieze opanowal do perfekcji, sam wlacza radio robi glosniej i umie juz wlaczyc kompakt. Pamieta tez ktory z przyciskow (od 1-5) to jego ulubiona plyta.Garnuszek na klocuszek tez juz jest rozpracowany, umie wlozyc klocki i cieszy sie jak garnuszek spiewa, wtedy wstaje klaszcze i tanczy. Generalnie jak uslyszy muzyke to zaraz zaczyna tanczyc, nawet jak jestesmy na dworzu i gdzies w samochodzie jest wlaczone radio. Poza tym jak jest glodny to pokazuje na buzie i mow am am. Na odkurzacz (ktory ubostwia i od rana musze odkurzac bo Kubek stoi przy nim i czeka) wola wrum wrum. Nauczyl sie karmic psa, tylko miski mu sie jeszcze myla i czasami Wolfowi parowka plywa z miska z woda;-)Jak chce zeby wlaczyc TV to przynosi pilota. No i zaczal strasznie duzo mowic fakt ze po swojemu i czasami to barzdiej chinski przypomina, ale najwazniejsze ze jset juz komunikatywny:-)
 
Do góry