reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Co nowego dzisiaj zjemy?

My zrezygnowaliśmy zupełnie z kaszek :-p, mleko nadal jest rano i wieczorem, po 270ml, zawsze wszystko wypija :tak:. Oprócz tego ok. południa jakieś jedzonko, zupka, a po południu drugie danie, albo paróweczka, jajecznica, itd. Do tego jogurcik, albo jakiś serek danio itp., no i owoce ze słoiczka, bo nie lubi za bardzo innych, czasem zje trochę jabłka, albo wymemła odrobinkę mandarynki :sorry::baffled::confused2:(czyt. pogryzie, póki sok fajny, a tę błonkę wypluje i tyle jej jedzenia). No i martwię się, czy jej na pewno to starcza :-(.
Czytałam na jakiejś www, że dziecko do 3 lat potrzebuje ok. 1300 kcal, no i policzyłam, że Natasia ok. 800 tylko zjada :baffled::szok::-:)zawstydzona/y:. Np. dziesiejszy dzień:
1. Rano mleko - ok. 200kcal, no i zjadła 1 plasterek szynki, bo ja jadłam śniadanie, to ona tez musiała buźką mlaskać :rofl2::laugh2::-p
2. Południe: parówka (bez chleba, bo nie che go za żadne skarby)i serek danio ok. 100 kcal + 140kcal,
3. zupka (będzie po południu) - kapuśniak, 250ml, to chyba ze 150kcal, ale nie jestem pewna, tak na oko policzyłam,
4. mleko - znów 200kcal.

No i wychodzi ok. 800kcal. Sama już nie wiem, czy to nie za mało :baffled::eek:. Nie policzyłam owoców, no i czasem zje np. kawałek czekolady, albo pół grześka takiego co się na wagę bez czekolady kupuje, ale to i tak nic. Herbaty owocowej też nie liczę, choć może powinnam. Niech by wszystkie te "dodatki" miały dodatkowe 100kcal, to i tak daje ok. 900, wg mnie i tej www, to za mało. Co myślicie???


Tabele kaloryczne, kalorie, wartości odżywcze
 
reklama
PYSIA :eek::eek::eek::eek::eek: - czy Natalka zle przybiera na wadze???? Z tego co mi wiadomo znakomicie......wiec po co bawisz sie w jakies liczenie kalorii??? :eek: Nie rozumiem....
Jak dla mnie na oko widac ze mala duzo je....
Gdybym miala policzyc ile Kuba "zjada" kalorii to moglabym sie zalamac :sorry:
 
No właśnie chodzi o to, że ostatnio z tą waga u niej gorze-cy tylko 600g, no i spadła na 50 centyl. To mnie akurat tak bardzo nie martwi, bo nie jest najgorzej, ale ta waga..., sama już nie wiem. Może przesadzam...
 
600 gram w jakim okresie czasu?
Kuba 600 gram przytyl od konca czerwca.............jest na samym dole siatki centylowej i lekarze mowia ze nie ma tragedii......
A moim skromnym zdaniem Natalka nie tyje juz tak szybko bo po prostu wiecej sie rusza ;-)
 
Ostatnia edycja:
teraz dzieci juz tak nie przybierają na wadze
pysia - Ty chciałabyś zeby dziecko Ci nadal przybywało 1kg/m-c:szok:......

teraz to niech sobie rosną

ja kalorii tez nie licze a moj ostatnio przez chorobę malo co je... dziś po 5 dniach zjadł pierwszy obiadek:sorry:
 
Pysia ja też uważam, że Natalka je dostatecznie dużo i na Twoim miejscu by się nie martwiła:tak: Moja też już nie je kaszek (odrzuciło ją), ale pije rano i wieczorem mleczko z małą ilością kaszki, jednak max 150 ml:sorry: Także widzisz, że Twoja mała zjada prawie dwa razy tyle;-) A Basia też dopiero co przekroczyła 10 kg i na najniższym centylu:szok::rofl2:
 
pysia :szok::szok::eek:liczyc kalorie? jak patrze na fotki to moja Emilka szkieletorek przy twojej kraglutkiej Natalce:-D:tak:a je jak ma ochote wczoraj obiad:no:dzisiaj tez :no:najlepiej chlebek z szynka albo nutela i tak calym dzien:-Dchce to jesc to daje nic na sile:tak:

wy o jakis siatkach centylowych piszecie a ja nie ma pojecia na jakim centylu Emilka bo dawno u lekarza jej pomiarow nie robili:baffled:teraz bedzie miala bilans 2-latka wiec sie konkretnie dowiem,ale wazy 12kg na domowej wadzie i jakies 90cm juz ma:tak:
 
ja ostatnio sobie odpuściłam Igorkowe jedzenie ...jak chce to je a jak nie to nie....zauważyłam że jak zgłodnieje po 3 dniach to nawet całą mieczke zupy wciągnie.........plusem jest że nadal pije dwa razy po 210 ml mleczka........na zagłodzonego nie wygląda ale kalorii to nie mam zamiaru liczyć
 
reklama
ewka je dwa razy sztuczniaka + raz kakao na krowim mleku, do tego w zaleznosci od dnia i humoru kanapke, parowke, jajo, jogurcik, serek itp, obiady zjada roznie czasem duzo, czasem skubnie, zaspokoi glod i idzie i tu nie ma reguly czy sloiczkowe, czy moje, czy zupa, czy drugie, olewam, na glodna nie wyglada i mysle ze jakby byla to by przyszla i powiedziala, nasze dzidzie juz duze sa, jedynie jak dla mnie moglaby jesc wiecej owocow
 
Do góry