reklama
ania1a1
Mama Adasia:)
Adaś z kolei to mięsożerca - za tatusiem.
kasia23-82-23
mama Martysi i Lusi
Martyna mieso i ziemniaki ijeszcze raz ziemniaki. Pyra jedna!
U nas tak jak u KASIRKI - Danio, Monte, jogurty jak najbardziej.....i jeszcze jajecznica oraz parowki....
Warzyw surowych nie je zadnych - co mu podsuwam, a nawet to co sam sobie wezmie....wklada tylko do buzi i od razu wyjmuje badz wypluwa....
Owocow tez nie chce....troszenke jablka najwyzej zabkami poskrobie - nawet nie cwiartke....
Mieso jak juz to mielone....inne raczej nie, a jak juz to kawaleczek - jak ma humor...
Ziemniaki tez juz sa beeee....i ogolnie 2 dania....wiec je zupy - a tam mu przemycam miesko, makarony, ryz, ziemniaki itd - co sie da....
Kanapki tez ostatnio srednio.....tzn je ale nigdy calej raczej nie zje....Ser zolty normalny tez nie - ale taki Hochland w plasterkach na toscie zje...
Ogolnie ciezko.....ale w ogole cos je i nie robi przy tym ogromnych cyrkow - wiec nie jest najgorzej ;-)
Warzyw surowych nie je zadnych - co mu podsuwam, a nawet to co sam sobie wezmie....wklada tylko do buzi i od razu wyjmuje badz wypluwa....
Owocow tez nie chce....troszenke jablka najwyzej zabkami poskrobie - nawet nie cwiartke....
Mieso jak juz to mielone....inne raczej nie, a jak juz to kawaleczek - jak ma humor...
Ziemniaki tez juz sa beeee....i ogolnie 2 dania....wiec je zupy - a tam mu przemycam miesko, makarony, ryz, ziemniaki itd - co sie da....
Kanapki tez ostatnio srednio.....tzn je ale nigdy calej raczej nie zje....Ser zolty normalny tez nie - ale taki Hochland w plasterkach na toscie zje...
Ogolnie ciezko.....ale w ogole cos je i nie robi przy tym ogromnych cyrkow - wiec nie jest najgorzej ;-)
sami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2006
- Postów
- 4 688
macie jakies ciekawe pomysly na sniadanka?
jajecznicy Nikodem nie lubi, omleta tez ale przynajmniej normalne jajko zjada, chleb to by najbardziej chcial suchy albo wyskubie szynke, czy ser i jak jest posmarowany maslem to nie zje ale suchy to tak.
Kaszka juz widze ze mu bokami zaczyna powoli wychodzic....
jajecznicy Nikodem nie lubi, omleta tez ale przynajmniej normalne jajko zjada, chleb to by najbardziej chcial suchy albo wyskubie szynke, czy ser i jak jest posmarowany maslem to nie zje ale suchy to tak.
Kaszka juz widze ze mu bokami zaczyna powoli wychodzic....
szmina
mamusia Emilki i Filipka
sami moja nadal kaszki wcina ale tylko czekoladowa albo straciattela
a moze platki na mleku? zwyklych Emilka tez nie chce ale zapodam czekoladoweNikos chociz jako zje a Enmilka chlebka tez nie chce...problem z tymi sniadankami i kolacjami
a moze platki na mleku? zwyklych Emilka tez nie chce ale zapodam czekoladoweNikos chociz jako zje a Enmilka chlebka tez nie chce...problem z tymi sniadankami i kolacjami
amoreczek
Mamy kwietniowe 2007 Mama Dawidka
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2007
- Postów
- 1 136
Sami sprobuj moze sucharkow z hippa posmarowanych mlecznym serkiem topionym albo na normalny chleb zamiast maselka taki serek. Moj ubustiwia a na to moge juz nalozyc co tylko chce i nie ma problemu. A sucharki sa male, suche, chrupiace, lekko slodkawe w smaku i co najwazniejsze latwo mieszcza sie w lapce. Albo jak masz czas mozesz nalesniczki z jabluszkiem zrobic. Latwo szybko i mniaaam. A i jeszcze jedno moj uwielbia sam wyierac co je wiec wyjmuje co tam mam w lodowce i pytam sie z czym chlebek zje i on paluszkiem pokazuje jak moze to sobie wyciaga i sam kanapeczke robi i juz nie ma kwekania. Tak robia opiekunki w przedszkolu ze na sniadanie wyciagaja rozne serki, kielbaski, wazywka, trzy rodzaje chlebka, platki kukurydziane, musli, heratka, mleczko, kakao, do tego dwa razy w tygodniu nutelle w piatki rozne omlety, i dzieci same sobie sniadanka komponuja. No ale ja az takiego wyboru z racji finansowych i mozliwosci spozycia przez moje dziecie nie oferuje. Daje co mam najwazniejsze ze on sam decyduje.
Basia też nie zje jajecznicy Kanapki zwykłej też nie... Tylko chrupiący tost, albo czasami kanapka z ciemnego chleba z żółtkiem jajka i pomidorem A kaszki nie chce jeść... Ogólnie ze śniadaniami też mamy problem Zapomniałabym-mała bardzo lubi grzanki po francusku (jajko z mlekiem wymieszane-później bułka biała ty nasączona i na patelnię-uwielbia) Czasami je to samo, a czasami z dżemem
reklama
pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Natalka tez jada nadal kaszki . Tylko, że ona na jakie takie śniadanie budyń wypija (bananowy, toffi, śmietankwy, malinowy, czekladowy lub wiśniowy (i tak na zmianę) z 8 miarek mleka - to jest ok. 8.30. A potem kaszka 8 zbóż i na to wylany jogurt i deserek z gerbera, to je ok. południa. A między budyniem a kaszką wyskubie jakiś chlebek z szynką, parówkę albo coś w tym stylu. Sama nie wiem, czy dobrze robię , ale w sumie zdrowo wygląda, apetyt dopisuje i chyba jest OK :-).
A na obiad normalnie zupa, ta co u nas, już od dłuższego czasu nie miksowana, Natasia wszystkie zęby ma i sobie dobrze z gryzieniem radzi ;-). Lubi wszystkie zupy, a najbardziej rosół i warzywną. No i na kolację też mleko.
A na obiad normalnie zupa, ta co u nas, już od dłuższego czasu nie miksowana, Natasia wszystkie zęby ma i sobie dobrze z gryzieniem radzi ;-). Lubi wszystkie zupy, a najbardziej rosół i warzywną. No i na kolację też mleko.
Podziel się: