co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

[Gaal]

mysz- najważniejsze, ze już dochodzisz do siebie, w pracy zawsze nie pasuje, ze ktoś się leczy ( co za obłęd!), szkoda mi teraz twojej mamy, ale co zrobić, juz po ptakach .... to za świństwo was złapało ...
a ja się czuję dziwnie, bo strasznie bolą mnie kości, głowa i jajniki ( jak diabli), a do tego mi jest niedobrze ... mam nadzieję, ze się nie pochoruję, bo w weekend mam zjazd na uczelni!

 

[mysz1978]

gal - duzo zdrowia dla Ciebie :-)

a ja znowu sie martwie bo Jasi ozwymiotowal :-( Mam nadzieje ze po prostu mial przepelniony zoladek, no ale poniewaz rano wypil malo mleka (okolo 100ml) to potem mu dalam troche kaszki ryzowej - zjadl wszystko. No a jak przyszlo do obiadu i dalam mu pierwsza lyzeczke to wszystko zwrocil (ta kaszke)... Lekarka kazala nie robic mu zadnych scislych diet, no ale pewnie z ta kaszka przesadzilam...

 

[krupka]

nie no, przecież akurat ryż nie powinien zaszkodzić - on nawet w ścisłej diecie jest zalecany

 

[nato]

jesli chodzi o tabletki na bol gardla odkrylam nowe(dla mnie nowe)i skuteczne OROFAR. przeciwbolowe(maja lidokaine)
przeciwbakteryjne
p.wirusowe
p.grzybicze
i na dodatek smaczne

 

[martka...]

mysz i jak tam Jasio już lepiej? Kubuś zwracał jak zjadl 40 ml z zwracal jakby zjadl conajmniej 200ml, a ma biegunke ?

 

[Kluliczek]

Tak naprawdę to teraz Ty i mama powinnyście być na wmiarę lekkostrawnej diecie i do tego dużo pić. To swiństwo dopadło pół instytutu, w którym pracują rodzice, mojego tatę też rozłożyło, więc my się bronimy - wywaliliśmy go do pokuchni i obchodzimy jak zgniłe jajo. A jego współpracowniczka w szpitalu wylądowała - odwodnienie i przemęczenie układu pokarmowego - bo to nie dość, że grypę przypomina to jeszcze strasznie żołądkowi podobno szkodzi :-/.
A Jaś ma podrażniony zołądek, spokojnie, możesz go nawadniać jak najwięcej, puki nie ma biegunki i ciągłego zwracania wszystkiego spróbuj wyluzować, bo on odczówa Twoje nerwy i to też mu nie służy.
Życzę Wam zdrówka, całej 5: Myszkom i Żaniom :-). Ucałujcie dziewczyny maluchy od ciotki i przykażcie zdrowieć szybko :-).

 

[mysz1978]

Na szczescie potem juz bylo ok i Jasio sobei jzu spi :-)
Nie wiem czemu zwymiotowal - w dobrej wierze dalam mu kaszki ryzowej (na jego Nutramigenie) bo malo mleka wypil na sniadanie i wydawalo mi sie ze pewnie jest strasznie glodny... No ale widocznie nie byl.
Sierota jestem bo odkad zaczal sie lepiej czuc to przestalam mu dawac Nifuroksazyd a powinno sie dawac jeszcze przez kilka dni.
Na kolacje tez wypil malo dosyc bo okolo 100ml

Martwi mnie to ze od kilku dni dosyc czesto ciagnie sie za ucho, no ale nie placze wiec moze to tak po prostu a nie zapalenie? Jak bylismy na izbie przyjec w piatek do laryngolog nie mogla zajrzec do tego prawego ucha bo mial woskowine w srodku - kupilam krople zeby ja rozpuscic ale za cholernie nie wiem czy to pomoglo...

 

[Miśki 3]

Myszko - kaszką na pewno nie zaszkodziłaś . Jeśli Jaś miał rotawirusa (nie wiem czy pisałaś) to może on przebywać w przewodzie pokarmowym do 2 tygodni . I mogą w tym czasie zdarzyć się pojedyncze biegunki i wymioty.
I jeśli to ten wirus to nifuroksazyt nie pomaga . Trzeba podawać tylko probiotyki
Ale jestem mądra (niestety po pobycie z Maciusiem w szpitalu )

 

[Gaal]

jeszcze raz dużo zdrówka dla Jasia! kaszka ryżowa raczej nie zaszkodziła, po prostu organizm jest osłabiony i pewnie reaguje już " na wszystko".
spokojnej nocki!

 

[Słoneczko_Ktosia]

Ewitka – byliśmy w szpitalu na rotawirusa 4 dni
Evvula – my dodajemy oliwe z oliwek do zimnej zupki a potem podgrzewamy
Żania - zdrówka dla was