reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co moje dziecko dziś wymysliło??:)

buuu - a jola robila papa i koci koci a teraz ma w nosie :( w ogole zrobila sie bardzo samodzielna - wie czego chce i juz nas nie slucha....
 
reklama
Ja się zagapiłam (na bb) ałobuziak odkrył,że jak się naciśnie guziczek w kompie to wyjeżdża szufladka z cd,i nic innego juz go nie interesuje.A po za tym ma tyleróżnych pomysłów,że nie dam rady opisywać.Pa.
 
Moja Madzie uwielbia klaskać w rączki nawet bez kosi kosi nieraz w nocy budzi mnie jej klaskanie - jakiś zagorzały kibic chyba z niej wyrośnie
 
Moje dziecko wczoraj rozebrało nawilżacz powietrza ::) oderwało przytwierdzony do ściany kabel do internetu i odkryło, że drzwi szafy w przedpokoju "jeżdżą". Potem przewróciło na siebie taką aluminiową suszarkę na pranie, stała złożona oparta o ścianę. Na szczęście suszarka jest lekka i dziecko nawet nie zapłakało ::)
 
Kuba też dzisiaj odkrył, że lustrzane drzwi szafy jeżdżą. A jaką radochę miał, bo za drzwiamy na półkach były kolorowe książki!
 
Moja Nicolka wczoraj odkryła, że puzle na podłodze mozna rozbierać na części (Wasze to juz dawno odkryły). Wieczorem przyszedł do nas kumpel Jacka, wziął małą na ręce, a ta zszokowana, że .....coś wujkowi wyrosło pod nosem (wąsy ;D). Próbowała dotknąć, najpierw się bała, a potem chciała pozbyć go wąsów ;D.
 
Nasza córcia generalnie bała się łacuchów choinkowych! Jak ubieraliśmy choinkę, to nawet specjalnie pokazałam jej migoczący i kolorowy łańcuch ... a ona bidulka w histeryczny płacz! Starała się wyciągnąć rączkę w jego stronę, ale jak tylko dotknęła - to szybko zabierała łapkę i popłakiwała!
Byliśmy zdziwieni! Na szczęście cała choinka też wzbudzała w niej respekt! I jak podchodziła to tylko na chwilę i nawet nie dotykała bombek (próbowała ... ale jak jej się tylko udało to szybko cofała łapkę ;D)

A dziś na chwilę poszłam do kuchni, a ona ... w przeciwną stronę, do kwiatka, którego trochę ( ::)) zaniedbałam i ma na dole suche liście ... ja wyglądam z kuchni - a ona pluje tymi suchymi lstkami! A myślałam, że tam nie dosięgnie! Wzięłam ją szybko, spraedziłam czy nie ma nic w buźce, to tak płakała jakbym jej krzywdę zrobiła! ;)
 
Moja niunia przed chwilą jadla kaszkę z miseczki, siedząc wna krzesełku. Je tą kaszkę , a ja tak na nią patrzę i wiedzę, że jej sie oczy zamykają, ale cały czas wcina kaszkę. Oczy zamkniete, buzię otwiera, je i ... głowa na boczek i śpi ;D.
 
reklama
Do góry