reklama
hm.. bo po kąpieli przez chwilę ma czapkę. W pokoju mamy zakręcony grzejnik, strasznie dziurawe okna, a on ma łysą głowę, która po kąpieli jest strasznie rozgrzana, no i tak jakoś zakładamy mu czapeczkę. Ale chwilę po zaśnięciu mu ją zdejmuję, albo sama spada
Hej,własnie jak sobie czytałam,co tam u was nowego,to M sobie wziął niekapek i zaczął z niego pić.Wiem,że wiele dzieci juz dawno trzyma sobie butelkę,ale M nigdy z butli nie pił,a z kubeczka to tylko kilka łyków zawsze,więc go nawet trzymać jeszcze nie uczyłam.Mądrala mój kochany.
kornelia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2004
- Postów
- 2 438
Moje dziecko dzisiaj dopadło torbę od wózka, wysypało zawartość, znalazło rachunek ze sklepu i zaczęło spożywać, wtedy wkroczyłam i dziecku od ust odjełam ;D ;D ;D
A potem dorwało chusteczki do pupy, wyciągnęło jedną i próbowało wysysać : Od razu rzuciłam się czytać skład, czy tam jakiegoś świństwa nie ma. A poszłam tylko siusiu i zostawiłam ją z daleka, jak mi się wydawało, od wszelkich niebezpieczeństw...
A potem dorwało chusteczki do pupy, wyciągnęło jedną i próbowało wysysać : Od razu rzuciłam się czytać skład, czy tam jakiegoś świństwa nie ma. A poszłam tylko siusiu i zostawiłam ją z daleka, jak mi się wydawało, od wszelkich niebezpieczeństw...
reklama
Podziel się: