reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co lubimy jeść, czym lubimy pluć :)

powiedźcie mi co z tym glutenem? ja nie chciałabym podawać kaszki bo Maja ma 4 miesiące i już 7,5 kg boje się że wyjdzie poza siatkę wentylową
 
reklama
Anrezam - wczoraj czytałam, ze bodajże w 6 miesiącu przy karmieniu cycem trzeba ten gluten najpóźniej podać. Wczoraj ważyliśmy Szymka - 7,5 kg i 66 cm, więc też mam obawy jak to będzie . Zwłaszcza, że jak podałam po raz pierwszy marchewkę to zjadł kilka łyżek i potem chętnie popił cycem, a już wczoraj zjadł resztę słoiczka (najpierw dałam mu 1/3, ale był taki płacz przy cycu, że złamałam się i dałam resztę - nie wiem czy dobrze). Jestem przerażona jego apetytem.
 
Anezram -u mnie w poradniku jest napisane że na piersi po 4 miesiącu już można podawać raz dziennie łyżkę kaszki manny (w jakimś posiłku) i tak przez dwa miesiące i obserwowaćjak nic się nie dzieje to znaczy że nietolerancji nie ma... na mm jest troche później chyba po skończonym 6

Dawka ekspozycyjna 2-3 g stosujemy przez 2 miesiące, a następnie zwiększamy do 6g. Ok. 9-10 miesiąca życia dziecko może już jeść kromeczkę chlebka lub kaszki glutenowe. Objawy alergii na gluten pojawiają się bardzo szybko najczęściej po kilku dniach od podania glutenu.

co do wody to ja gotuję przefiltrowaną Britą kranówę i taką woda podaję do picia, do mleka do herbatek...

Pscólka ja też mam wrażenie że odkąd zasmakowała w słoiczkach to już mleczko tak nie smakuje :-D często przy nim kaprysi... posiłki o 15.30 i 18 czyli po obiadku ze słoiczkiem to jest walka o zjedzenie pełnej porcji... a marcheweczka jest ulubiona :-)
 
Anezram ta wagą to się nie przejmuj w koncu mała jest na cycu, zcznie chodzic to zgubi, mój olek jest młodszy i tydz temu wazył 7 kg, fakt kaszek nie mszisz na razie podawac bo po co , ja starszakom tylko na noc do mleka dawałałam, olkowi teraz tylko dałam kleik dla urozmaicenia, a zupki czy owoce przeciez jej nie utucza, dobrze tez nie podawac za duzo soków, max 150 ml ale to przy starszych niemowlakach o dopajac głownie woda, zreszta jak na piersi to nie trzeba. Kasze manne dobtrze dodac do zupki , ja dawałam łyzeczkę na porcje, ale z tym się wstrzymam do skonczonych 4 miesiecy.


u nas wczoraj była 1szy raz marchewka, wcinał, dopił kompotem z jabłek, i jeszcze popchnął cycem. Tylkko jeden problem bo oduczyl się pic z butelki:szok: i zonk, gryzie dziamdzia a nie ciagnie, dawałam łyzeczką a pózniej strzykawką od lekarstw, zastanawiam się nad kupnem niekapka, moze z tego lepiej bedzie szło.

no i przy karmieniu cycem musi byc teraz cisza bo jak nie to co chwila się odrywa, nasłu****e, rozgląda, no chyba ze zasypie.

ktos pytal o pozycje do karmienia, w dzien na siedzaco, w nocy na leząco
 
witam się, ja używam wody mama i ja lub nestle aquarel:-) do herbatki nie gotuję, jedynie do mleka. a jakie łyżeczki, miseczki wybrałyście???? na co zwracać uwagę przy wyborze??? z góry dzięki za pomoc:-)

Mam jeszcze jedno pytanie do mam które same gotują dzieciom, czy używacie zwykłego blendera??? Co prawda pierwsze posiłki mam zamiar podać ze słoiczka dopiero z czasem wprawić się w gotowaniu, zwłaszcza gdy dojdzie mięsko bo jak spróbowałam tam chyba zupki z królika ze słoiczka to nie ma mowy aby moje dziecko coś takiego jadło... Rozglądam się za najzwyklejszym, stosunkowo tanim blenderem jakiejś lepszej firmy braun lub zellmer, phillips, polecacie coś czego Wy używacie???
I czy macie w planach np gotować więcej zupki, obiadku a później mrozić odpowiednie porcje w mniejszych pojemnikach do przechowywania żywności i podawać przez kolejne dni???

Co powiedziałybyście na założenie wątku tematycznego z przepisami posiłków dla naszych maluszków mnie jako niedoświadczonej mamie bardzo by pomogło gdybyście zechciały podzielić się swoją wiedzą???:-D
 
Ostatnia edycja:
:) Dziekuję za odp. wczoraj Maja zjadła pierwszy raz marchewkę na razie podałam tylko 6 łyżeczek ale jadła ładnie smakowała była urocza taka pomarańczowa :)
Ja podaje wodę przegotowaną z kranu do herbatki bo tak mi pielęgniarka mówiła bo podobno dziecku te minerały z wody mineralnej są nie potrzebne. A co do herbatki wczoraj też mieliśmy start z herbatką Lenka moja Maja też nie umie pić z butelki ale zawsze coś połknie tego napoju w ten upał.
 
Witam mamy kwietniowe :-) Mój Dominiś niestety na razie nie przepada za marchewką i jabłuszkiem. Za to smakuje mu kompocik jabłkowy:tak: Gluten wprowadzam od 20 tż (tak kazała pani doktor) i po pół łyżeczki kaszki manny (na wodzie) do zupki - dwa razy w tyg. Cały czas karmię piersią :tak:A wodę używam Żywiec i ją gotuję.
Hania świetny pomysł!
 
hania jak gotowałam dla Gosi, to czasami robiłam więcej i peklowałam w słoiczkach po przecierze pomidorowym, bo tych słoiczków po jedzeniu dla dzieci nie da się zapeklować - coś tam jest nie tak z nakretką.
Ale to peklowanie ta tak na 2-3 dni, dłużej nie trzymałam tego w lodówce, bo gotowanie dla malucha to 15 min. Drobno pokrojone warzywka w małej ilości wody gotują się śmigiem:tak:

I ja blendera nie miałam, tylko taki zwykły stary mikser od mojej mamy - ma chyba z 20 lat:-D
ja nie piekę ciast, to mi takie rzeczy nie potrzebne;-)
 
ja pakowałam w słoiczki po przecierach i mroziłam, obyło sie bez blendera, na poczatku sitko, pozniej mikser, a teraz kupie na pewno blender choc na razie w uzyciu sitko, i teraz gotuje marchewke na 2 dni,
dzisiaj była marchewka z jabłkiem , przypasowało:tak:
 
reklama
Hania pytałaś o blender. My mamy blender z lildla za 89.90 LIDL sklepy spożywcze – gazetka, promocje, przepisy, praca. W tym tygodniu widziałam że znowu rzucili, tak więc jeśli bys miała gdzieś nie daleko to warto. One szybko się rozchodzą więc może juz ich nie być, ale my jesteśmy bardzo zadowoleni. Oprócz samego blendera są do tego akcesoria. W sumie jak kupiliśmy to po dosłownie drugim użyciu się zepsuł ;] ale zwróciliśmy i dali nam nowy bez żadnego problemu, a ten hula ja trza ;P Narazie przygotowujemy w nim koktajle ale za niedługo sprzyda się właśnie do jedzenia dla małego.
 
Do góry