reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co juz umiem? (Osiagniecia naszych skarbow)

Adrianek po długiej przerwie w mówieniu kiedy tylko piszczał i krzyczał teraz się rozgadał na całego bez przerwy coś tam do siebie mówi głeee beee ełeee mniammm ałuuu a jak go coś zadziwi to mówi muuuu i jak mu puszczam muzyczki z jego zabawki to mruczy coś słodziak mój już myślałam że poprzestanie na piszczeniu.
Mój mały niestety nie raczkuje ale pełza dzielnie siedzi bardzo stabilnie w łóżeczku podciąga się o szczebelki i klęczy musiałam opuścić łóżeczko bo bałam się że wypadnie. Jego pasją jest stanie ciągle tylko stoi i przestępuje z nogi na nogę jak się czegoś chwyci to stoi i stoi ciesząc się niesamowicie jak się zmęczy to siada na pupę śmiesznie to wygląda bo jest zawsze trochę zdziwiony :-) tym co się właśnie stało.
I też ciągnie mnie za włosy strasznie, szczypie drapie wkłada mi paluszki do oczu nosa buzi.
 
reklama
No prosze Adrianek uwielbia stac!!! Zdolny chlopczyk! Pewnie od stania do pierwszego kroczka niedluga juz droga!!! Brawo Adrianku!!!!
Brawo tez dla innych zdolnych i tak ladnie rozwijajacych sie dzieciatek!!!
 
Kurcze...Wasze Szkraby już raczkują,niektóre stją na nózie a nasza Zuzia nic...Nadal tylko pełza...I nawija przy tytm jak najęta...Ale nie ma mowy o raczkowaniu-myślicie,że powinnam się zacząć martwić?
 
raczej nie powinnaś Kociu się martwić,zwłaszcza ze nie wszystkie dzieci raczkują...pewnie lada dzień Zuzia zacznie robić rzeczy których inne maluszki jeszcze nie robią i zaskoczy mamusię:happy:
 
Kocia,Corsini ma rację.Widzisz,ja przeczytałam ze raczkowanie stymuluje rozwój mowy .Mała raczkuje zanim skończyła 6 mies a tu d...... blada:tak: Gada tylko łuuuuuuuu czy muuuuu i ych ych jak coś chce.Być tu mądry.To ja sie powoli zaczynam martwić:-(
 
KOCIU-Zuzolek ma jeszcze sporo czasu żeby zacząć raczkować,tylko niektóre dzieci robią to tak szybko jak np. Nadia czy Allan. Mój nawet nie pełza,nie podnosi się do pozycji pieska ani tym bardziej nie raczkuje,tylko sie turla i troche unosi na brzuszku na prostych rączkach,ale za to tak jak Adrianek wszędzie by stał,dziś złapał się na brzegi przewijaka,stał w łóżeczku i piszczał z radości:-) oczywiście go asekurowałam żeby o szczebelki nie wyrżnął;-) Jak go chcę posadzić to sie spina,usztywnia nóżki do stania i nie ma na niego mocnych;-)
Acha,Oliś nauczył sie dawać buziaczki,robi ustka w dziubek i się nadstawia do buziaka:tak:
 
Kociu, Adaś też nie raczkuje, narazie wystarcza mu turlanie bo wszędzie się nim dostanie. Nie martw się nasze dzieci to wielkie indywidualności i rozwijają sie we własnym tempie. Uszy do góry:tak:
 
Kociu moja Nastka też nie raczkuje i wcale się na to nie zanosi żeby zaczęła, bo jak ją kładę na brzuch to od razu przewraca się na plecy i nie da rady jej znowu położyć na brzuchu, bo się spina i krzyczy... Poza tym nie wszystkie dzieci raczkują...
Za to Natka turlanie opanowała do perfekcji i pełzanie na plecach, przy siedzeniu jeszcze się buja, ale zaczyna wychodzić z fotelika, nie wiem jak ona to robi, ale odwróciłam się na minutę, a ona już miała nóżki na podłodze, dobrze że nie wypadła:szok:
 
Dziewczyny Wy się chba za dużo martwicie, przecież nic złego się nie dzieje wcale nie jest za późno za raczkowanie, siedzenie czy mówienie, naprawdę nie ma co narazie się martwić.

Michał od 2 dni przybija piątala.
 
reklama
Kociu - niektore dzieci raczkuja w siodmym osmym czy nawet dziewiatym miesiacu. Wazne zeby nie ograniczac dziecka teraz sadzaniem w lezaczek tylko caly czas dawac mu swobode ruchow. Ja wczesniej chyba za duzo sadzalam mala do lezaczka. Teraz praktycznie jest caly dzien na pdlodze..tez jeszcze nie raczkuje, ale turla sie i pelza i widze ze raczki robia sie coraz mocniejsze.
Doczekasz sie...to ze inne dzieci siedza czy stoja to wcale nie oznacza ze sa lepiej rozwiniete. raczkowanie dla takiego malucha jest wcale nie latwe, wymaga nie lada koordynacji, natomiast stanie i siedzenie nie jest trudne. To akurat dzieci szybko lapia.

Moje dziecie dzis rano powiedzialo cos w stylu MEMA albo MAMA (a moze MEMO?)...kurcze podekscytowalam sie w kazdym razie.
 
Do góry