reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co juz umiem? (Osiagniecia naszych skarbow)

dziewczyny,mój tez już sie przewraca z brzuszka na plecki i na rehabilitacji powiedzieli,że to za wcześnie i pewnie przez WNM,ale z kolei pani stwierdziła,że Oliwier nie jest zbyt silny i ma raczej za małe napięcie....i bądź tu mądry!:szok: :eek: :confused:
 
reklama
no właśnie Olu...mozna dostać fioła jak się słyszy takie sprzeczne informacje:confused: jakby to wypośrodkować to wychodzi na to że jest zdolniacha i po prostu umie się przekręcać:happy: Wiolu przecież wiesz że każde dziecko ma inne tempo rozwoju ;-) nie martw się jak zacznie się kręcić to jeszcze będziesz za nim ganiać,narazie chyba woli pisać:-) Piotruś też się czasami sam przekręci...ale widać że po prostu ma farta i jakimś tam fuksem mu sie uda :-D za to od jakiegoś tygodnia pięknie i świadomie bawi się grzechotkami(głownie je gryząc) a wczesniej mial je gdzieś :-D
 
Dziewuszki moj Miki obraca sie z brzuszka na plecki juz od 2 tygodni (mial wtedy 2,5 mies) a lekarz nie stwierdzil u niego WNM, po prostu dzieci sie roznie rozwijaja:tak: Mysle ze nie maci esie czym martwic:tak:
Wiolu Oskarek po prostu tez chcial popisac z cioteczka (czyli ze mna:-) ) a ze mama zajela komputer to zabral sie za bardziej tradyzyjny sposob:-)
Buzka dla Nalesnika:-)
 
Zuzolowi też czasem uda się przewrotka na plecki-zwłaszcza jak próbuje po coś sięgnąć łapką...I tez już świadomie bawi się grzechotkami choć czase bywa to bolesne-jak np.nie trafi nimi do buzi tylko w czółko lub oczko;-) Aha...I sama trzyma sobie butlę(no prawie-musimy ją jeszcze troszkę asekurować...).
 
Moj Witulek tez ostatnio sie przewraca z brzuszka na plecki ale wyglada to smiesznie,jakby niechcacy mu to wychodzilo;-):tak: zabawki tez ju lapie swiadomie, a jezyk... poprostu ma caly czas na wierzchu i wszystko nim bada:-D Oj beda plesniawy ,ze hej:no:
 
MOj MIKi tez zaczyna trzymac za butle:tak: A z brzuszka sie przewraca na plecki, bo po prostunie lubi na brzuszku lezec, to sie chlopaczyna wkurzyl i siup na plecki:tak: ;-)
 
no to mój w porównaniu z Waszymi maluszkami to kawał lenia-nie przewraca się na brzuszek ani na plecki, a na brzuszku leżenie to dopiero mordęga! próbuje jednak siadać skubany! no i gada, gada, gada i gada!
 
To mój ostatnio robi same niespodzianki .Dzięki ćwiczeniom Jagusi mały dziś już łapał cały czas swoje stópki jak tylko podciągłam jego pupe do góry:-) :-) i dziś trzymał ładnie swój gryzaczek i próbował go włożyć do buzi i udało się ,na chwilkę bo na chwilkę ale się udało .Także coraz wększe postępy robi nasz "Naleśnik" :-) :-)
A co do obracania się to mój wczoraj wieczorkiem obracał się na boczek (lewy) a dziś też ćwicząc z nim z brzuszka obrócił się na plecki ,jeszcze nie całkiem bo nie mógł sobie poradzić z rączką ale już są postępy:-) Choć ogólnie niecierpi leżenia na brzuszku i zaraz się wścieka:wściekła/y:
 
reklama
Do góry