reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co juz umiem? (Osiagniecia naszych skarbow)

:confused: :baffled: a to juz trzeba się wybrac na profilaktyczne badanie okulistyczne? Bo ja mam dużą wadę wzroku i nie wiem,czy grozi to tez mojemu dziecku...Kiedy najlepiej sie wybrac do okulisty?????

Mi po wyjściu ze szpitala mówili, abym u okulisty pojawiła sie w czwartym miesiącu życia dziecka. Taka jest u nas profilaktyka. Pomiesiacu ortopeda, po 3- okulista. Tak w ogóle to cieszę się, że Misio nie ma żadnejwady i kłopotów z oczkami, bo ja jestem krótkowidzem dość sporym.
 
reklama
Dziewczyny, do okulisty idzie sie z maluszkiem bez skierowania. Dowiedzcie się tylko, czy dany gabinet jest przyotowany na wizytę tak malutkiegio pacjenta, czyli krotko mówiąc, czy okulista zbada nasze dzieciątko. U mnie w przchodni tak jest.
 
Nadia od paru dni przewraca sie z plecków na brzusio ale nie wiem czy to przypadkiem nie efekt wzmozonego napięcia mięśniowego więc to chyba nie za dobrze....
 
reklama
A ja znowu się zamartwiam że mój nie obraca się ani tak ani tak.:-( :-( Jak się cieszy to za to podrzuca pupką do góry i przesuwa siętak jak gąsieniczka:-D :-D :-D
Dziś jak rozmawiałam z Martag mój "Naleśnik wziął do ręki długopis i stukał po kartce hi hi:-D :-D :-D .Aż żałuje że nie było nikogo kto by zrobił zdjęcie:tak:
 
Do góry