co już potrafią nasze dzieciaczki ... ?

[nina2201]

Oli zaczyna coraz więcej mówić teraz oprócz słówek które mówił wczesniej czyli mama, tata, baba, kaka,dwa, am, itd. doszło jeszcze daj, graj, jedzie, dada, lala i no i jego ulubione - baja!

 

[salik_agnieszka]

wiktor nadal nie mowi, tylko DAJ, TO i OOO :-) to na tyle

 

[jagna25]

Celinka mdoszły nowe wyrazy:
dazia- Bozia,
otwoź- otwórz,
ic- ić,
nie ma,
daj,
ma- masz
i ałuuuu na psa bo słyszała jak wyje ta że pies to hau hau i ałuuuu.

 

[monika373]

Mikołaj zaczął wołać na babcię-babdzi

 

[pawimi]

vincent zaczal skladac proste dwuwyrazowe zdania np. "baby jesc" albo "baby am" - czyli ze on baby(dzidzius) je albo chce jesc, przewaznie jak sadzam go w jego krzeselko do karmienia przy stole to wlasnie tak powtarza ze 20 razy, "oli top it" czyli prawidlowo"oli stop it" - co znaczy oli przestan (jak sie razem np. bawia i olis zabiera mu zabawke to oponuje w ten sposob rezolutnie krzyczac wlasnie to zdanie), "dzieci ida" - jak koledzy dzwonia do drzwi po olivera, "tata myje" - jak jest zmeczony i chce sie juz kapac i spac wieczorem to chodzi lapie tate za nogi i jeczy "tata myje" co oczywiscie oznacza ze tata ma go brac do kapania, "daj mi auto", " daj mi pic"," ide baj (czyli bye)" itd.Poza tym ostatnio buzia mu sie nie zamyka i caly czas cos gada mnie lub bardziej zrozumiale jak katarynka)

 

[salik_agnieszka]

my musielismy odstawic smoka ze wzgledu brzydkich liszajkow na buzce (brodzie) ktore nie chcialy sie goic bo maly non stop sie slini i pod smoczkiem wygladalo to jeszcze gorzej mimo to ze mial go jedynie do zasniecia. Nie meczyl sie długo, najgorsza byla pierwsza noc obudzil sie 2 razy z placzem ale potem juz oki i od 4 CZERWCA nie ma smoka, jednego wieczoru podczas zasypiania staral sobie wkladac koniec szmatki do buzi ale po 2 probach zwatpil i zasnol wszystkie wyrzucilam dzisiaj ostatecznie jak maly nie widzial.
a to dowod :-) jestem dumna ze juz nie potrzebuje smoka , ale byl tez moment zwatpienia i wyrzutow sumienia.

 

[salik_agnieszka]

wiki tez nawija jak katarynka ale niestety jeszcze tylko po swojemu .... poczekamy zobaczymy :-) a moze moj syn nowy jezyk wymysli

 

[juleczka:-)]

moja Julcia urodziła się w styczniu 2008. rozwój psycho-ruchowy w porządku...ale! zaczęła raczkować jak miała rok i mies!!! a chodzić w ogóle jeszcze nie chodzi!!! byłam u lekarza specjalisty, orzekł, że wszystko ok, tylko że być może to jej nadzwyczajna ostrożność!!! a być może ma to po mnie, bo ja podobno zaczęłam chodzić jak miałam rok i osiem mies. choć też wszystko było w porządku! raczkuje ładnie, sama wstaje przy łóżku, lodówce, krześle, przy stole czy ławie itd. potrafi stać nawet 30-40 min. bez przerwy! trzymana za palce smaruje ślicznie i bardzo to lubi, widać po mince!ale kiedy wyczuje, że chcę ja puścić, od razu klęka na kolana a później nie chce przez jakiś czas stać ani chodzić nawet trzymana za rączki! o co chodzi?może ktoś słyszał o takim przypadku? proszę napiszcie! czy to normalne? nie wiem co mam robić!

 

[pawimi]

niestety nigdy nie slyszalam o takim przypadku, generalnie wszedzie w madrych ksiegach twierdza ze dobrze rozwiniete dziecko powinno posiasc umiejetnosc chodzenia do 17 miesiaca zycia....moje dziecie chodzi juz hmmm 9 miesiecy ) pol swojego zycia! teraz to on biega jak maly motorek,wspina sie po czym sie da...a ma 18 miesiecy...

 

[salik_agnieszka]

dokladnie wszedzie pisza ze dziecko powinno do 18 miesiaca juz chodzic wiec czas najwyzszy ale moze ona tak ma ... moj maly zaczol pozno chodzi bo mial rok dawno skonczony ....