Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Kasiad: świetnie!!! Tobie już chyba ta poradnia laktacyjna nie jest potrzebna ;-)
U mnie też już jest tak dobrze, że stres związany z karmieniem odszedł sobie precz
Rano ściągam dwa razy, w sumie wychodzi mi około 200ml albo i więcej, więc sporo. Ale nie mogę powiedzieć żebym później miała nadmiar pokarmu... piersi nie przeciekają nawet po dłuuuuuugiej przerwie nocnej, i wkładek laktacyjnych nie noszę bo nie ma takiej potrzeby. Wieczorem pokarmu jest w sam raz albo ciut za mało, wtedy podaję ten poranny... mogłoby już tak zostać, tak jest Ok
W poniedziałek idziemy do szczepienia i ważenia, zobaczymy wtedy jak mała przybrała na samej piersi przez ten czas
U mnie też już jest tak dobrze, że stres związany z karmieniem odszedł sobie precz
Rano ściągam dwa razy, w sumie wychodzi mi około 200ml albo i więcej, więc sporo. Ale nie mogę powiedzieć żebym później miała nadmiar pokarmu... piersi nie przeciekają nawet po dłuuuuuugiej przerwie nocnej, i wkładek laktacyjnych nie noszę bo nie ma takiej potrzeby. Wieczorem pokarmu jest w sam raz albo ciut za mało, wtedy podaję ten poranny... mogłoby już tak zostać, tak jest Ok
W poniedziałek idziemy do szczepienia i ważenia, zobaczymy wtedy jak mała przybrała na samej piersi przez ten czas