CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[andzia25]

Witam wszystkie kobietki po tak długiej przerwie

Cały czas was podczytuję ale nic nie pisałam bo nie bardzo miałam o czym. Chciałam was prosić o kciuki bo @ spóźnia mi się już tydzień i jeśli do poniedziałku nie przyjdzie to chyba wybiorę się do lekarza. Na wiele nie liczę bo robiłam wczoraj test ale niestety był negatywny ale półki @ nie ma to jest jeszcze nadzieja. Dzisiaj myślałam że dostane bo rano bolał mnie brzuch typowo na nią ale teraz to czuję już tylko jajniki. Pozdrawiam wszystkie

 

[mama05]

Andzia- kochana kooope lat-witaj )
i oczywiście &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& żeby @ nie przylazła a gin powiedział Ci ,ze w ciązy jesteś!!!
)))

 

[andzia25]

Dziękuję Ci serdecznie Kochana, mam nadzieję że w końcu mi się udało. Ja też trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za Ciebie bo wyczytałam że Ty też niebawem będziesz testować:-)

 

[mama05]

Andzia- dzięki )
tak my razem z Beatką z niedzielę

 

[Basati8]

hej kobitki.... rzadko tu bywam między wami staraczkami z Clo i wspomagaczami... może uda mi sie was nadrobic.

Mam do was pytanie... do tych które brały clostilbegyt....

Jak często zdarzało wam się że pęcherzyk nie pekał? miałyscie wczesniej nie pekające pechezryki przed braniem Clo? Jak to u was wyglądało??? jestem ciekawa czy clo tylko stymuluje jajeczkowanie czy tez pomaga peknąc pęcherzykom.

 

[mama05]

Basati- u mnie kilka razy było tak ,ze pęchol rósł po Clo a potem sie kurczył i sie wchłaniał...
2,3 razy owu była ,ale endo cienkie i lipa-Clo uposledzaendo-przynajmniej u mnie..;/

po Clo mam synka..ale widać 5 lat temu organizm zareagował od razu a teraz tyle razy brała Clo i nadal nic!!

 

[palu_nr1]

hey laseczki! dawno nie pisalam ale nie ma o czym. Od kiedy odstawilam wszystko nic sie nie dzieje. Ostatnia @ mialam 9 marca i od tego czasu tylko castagnus biore. Jutro mam wizyte u innego gina- podobno dobry. Bo ten poprzedni, ktory mnie mial umowic na laparo nic sie do mnie nie odzywa to mysle sobie, ze moze trzeba zmienic na innego.
Mam jeszcze wizyte u 3 gina i ten pomógl mojej kolezance. Po 6 latach staran i z pco jej pomogl i jest teraz w 3miesiacu. Tez ja inni na laparo wysylali ale nie poszla i jest dzidzia.
A jesli chodzi o objawy ciazy to tez nie wiadomo czy sa takie miarodajne. Mnie caly czas piersi bola i mrowia, jajniki mnie bola, a nie jestem. Testowalam tydzien temu i nic.
Ogolnie mam ponad 2tyg straszne uplawy. Doslownie woda ze mnie lecil;/ czytalam, ze to moze byc oznaka nadzerek;/

 

[andzia25]

Niestety @ dzisiaj do mnie przyszła po tygodniowym opóźnieniu widocznie u mnie testy nie kłamią. Tak więc staranek ciąg dalszy. Próbowałam trochę się zdystansować do staranek ale jakoś nie potrafie o tym nie myśleć mimo to mam nadzieję że kiedyś mi się uda zafasolkować

 

[annna252]

Mam LAMETTĘ... jeśli jest ktoś zainteresowany szczegóły na pw

 

[maja16]

Andzia bo ciężko się zdystansować do tego ,niby mówisz sobie że o tym nie myślisz ale jednak cały czas myśli krążą wkoło fasolki . Ale trzymam &&&&za następny cykl!
a długo się już staracie??