mama05
prrrryy szaaaalona :))
BEATKA- cześć
taki właśnie był cel po tym zdolinowanym cyklu.....MAJA- a co to za test chmurkowy????nic nie wiem..
BEATKA- cześć
taki właśnie był cel po tym zdolinowanym cyklu.....MAJA- a co to za test chmurkowy????nic nie wiem..
reklama
A w innych cyklach tez tak bylo? Bez lutki tempka tez Ci spada dopiero gdy przychdzi @?macku ja tak mialam w ostatnim cyklu z lutka temka az do samej @ byla 37 i caly czas taka sama
mialam nadzieje... az wkoncu przyszla @
ale teraz nowy cykl i nowa nadzieja
mimo to trzymam za ciebie &&&&&&&&&&
Ja dzis tez robilam i chyba tez troche za dlugo potrzymalam... ALe wydawalo mi sie, ze pod samym wierzchem widac bylo jasniejsza warstwe...maćku trzymam mocno&&&&&&&&&&&&&!!! oby były 2 grube krechy!!!
u mnie @nadal brak
a właśnie miałam się Wam napisać jaka zakręcona jestem
mama cytuje za bablyss:
koro dziewczyny poszły sobie to powiemn Ci co wyczytałam: a mianowicie znalazłam na necie (dawno juz ale ktoś mi też o tym mowił...tylko nie pamiętam kto) że jest coś takiego jak test chmurkowy-sikasz do słoiczka i hop do zamrażalnika na ok.25 min, potem wyjmujesz i sprawdzasz w którym miejscu jest osad(takie chmurki) jak na środku i w dole to brak ciąży, jak na górze to ciąża. Ja robiłam i za kazdym razem potwierdzało mi się-brak ciąży. No ale chciałabym namowic jakąś młodą ciężarówkę do sprawdzenia jak u niej to wygląda w przypadku ciąży, czy żeczywiscie na gorze te chmurki, taki osad biały mętny. Wiem, zaras tu pewnie delikatniusie dziewczyny skrytykują że obżydlistwo
, ale mnie to nie rusza gorsze żeczy ludzie wyprawiają jak nikt nie widzi
. W woreczek i po sprawie. Tylko żadnej nie ma oczywiscie sam test z przymrozeniem oka i dla zabicia czasu
mama05
prrrryy szaaaalona :))
MAĆKU- dzieki-no o takim czymś nie słyszałam)
mnie też to nie rusza))
A W TYM CYKLU ROBIŁAŚ ten test ??
)mnie też to nie rusza
))A W TYM CYKLU ROBIŁAŚ ten test ??
Tak. DzisiajMAĆKU- dzieki-no o takim czymś nie słyszałam
mnie też to nie rusza
A W TYM CYKLU ROBIŁAŚ ten test ??
Aham. Czyli lutka tempke trzyma...
Z góry przepraszam, bo chciałam wtrącić coś nie na temat. Rzadko coś piszę, ale czytam Was regularnie. I jest coś co rzuciło mi się bardzo w oczy. A mianowicie postawa Mamy05. Kochana, uważam, że jesteś dobrym duchem tego wątku. Zawsze ma dla wszystkich miłe słowo, okazuje zainteresowanie, czasem wtrąca tylko jedno zdanie, ale jak się to czyta to aż się robi miło, że są osoby, które mimo swoich smutków z zaangażowaniem wspierają innych. Kibicuję Ci bardzo. Zapewne jesteś równie wspaniałą mamą dla swojego dzieciątka jak dla forumkowych koleżanek Trzymam kciuki, żeby wkrótce nowy brzdąc mógł mieć Ciebie za mamę.
Trzymam kciuki, żeby wkrótce nowy brzdąc mógł mieć Ciebie za mamę.
mama05
prrrryy szaaaalona :))
Z góry przepraszam, bo chciałam wtrącić coś nie na temat. Rzadko coś piszę, ale czytam Was regularnie. I jest coś co rzuciło mi się bardzo w oczy. A mianowicie postawa Mamy05. Kochana, uważam, że jesteś dobrym duchem tego wątku. Zawsze ma dla wszystkich miłe słowo, okazuje zainteresowanie, czasem wtrąca tylko jedno zdanie, ale jak się to czyta to aż się robi miło, że są osoby, które mimo swoich smutków z zaangażowaniem wspierają innych. Kibicuję Ci bardzo. Zapewne jesteś równie wspaniałą mamą dla swojego dzieciątka jak dla forumkowych koleżanek
BREE- bardzo Ci dziekuję za te słowa....
MAĆKU- i co z tym testem ???Ty to tajemnicza jesteś
) choc jak widzę :-) to chyba wyszło ,ze fasolka ,co??? )MAJA- a Twój jeszcze sie nie rozmroził
)))))))a to z porannego trzeba czy pora obojętna??
Bree zgadzam się w 100% z Tobą co do MAMY!!!
mama można o każdej porze dnia i trzeba go trzymać ok 25 min w zamrażalce i go nie zamrażać a ja zamroziłam i do kosza wrzuciłam jutro jak znajdę jakiś słoik to zrobię znowu a jak @ nie nadejdzie to w piątek zrobię sikacza
mama można o każdej porze dnia i trzeba go trzymać ok 25 min w zamrażalce i go nie zamrażać a ja zamroziłam i do kosza wrzuciłam jutro jak znajdę jakiś słoik to zrobię znowu a jak @ nie nadejdzie to w piątek zrobię sikacza
reklama
Zgadzam sie w 100%Z góry przepraszam, bo chciałam wtrącić coś nie na temat. Rzadko coś piszę, ale czytam Was regularnie. I jest coś co rzuciło mi się bardzo w oczy. A mianowicie postawa Mamy05. Kochana, uważam, że jesteś dobrym duchem tego wątku. Zawsze ma dla wszystkich miłe słowo, okazuje zainteresowanie, czasem wtrąca tylko jedno zdanie, ale jak się to czyta to aż się robi miło, że są osoby, które mimo swoich smutków z zaangażowaniem wspierają innych. Kibicuję Ci bardzo. Zapewne jesteś równie wspaniałą mamą dla swojego dzieciątka jak dla forumkowych koleżanek
Ja robilam po poludniu. Ale nie jestem pewna, czy mi sie dobrze wydawalo z tym czyms pod wierzchem ;-)MAĆKU- i co z tym testem ???Ty to tajemnicza jesteś
a to z porannego trzeba czy pora obojętna??