mama05
prrrryy szaaaalona :))
NANA- niestety nie pomoge Ci nigdy nie bralam tak jak Ty i nie chce wprowadzic w blad-ja wiem ,ze do 5 dni po odstawieniu powinien przyjsc @Witam was dziewczynki!Mam takie male, nurtujace mnie pytanko, otoz: bylam u ginka w sierpniu i kazal mi brac luteine 10 dni i 18 dni przerwy (wiem juz pisalam) po to aby cykle mialy 28 dni, wiec bralam ja 10 dni i powinnam (chyba) dostac @ nastepnego dnia po skonczeniu a tu nic... tzn dopiero minal drugi dzien jak nie biore, ale wczesniej bralam 10 dni i 23 dni przerwy i zawsze po 10 dostawalam @ a czasami nawet po 10 tabletce. co o tym myslicie? Pozdrawiam was serdecznie i zycze udanego dzionka i owocnych nocy...
BABLYSS- witaj-ja mam to samo-tez mam stymulacje bo u mnie wogole nie bylo owulki,tylko te hormony ktore pomogly przy poczeciu corki zawiodly,te ktore bralam ptzr synku tez ,teraz biore jeszcze inne-dzialam z lekami od lutego...Cześć dziewczyny!
Byłam dziś na usg tak jak wam pisałam kilka dni temu, a we wtorek mam wizytę...
Więc kolejny raz mi powiedział że nic z tego nie będzie...że nie zajdę w ciąże normalnie i że szkoda czasu nawet, trzeba będzie z pewnością stymulować, że nic w zasadzie nie jest takie jak powinno być...oczywiscie policystyczność jak wam pisałam wczesniej, no i słabe endometrium bo dzis mam 11dc a wyszło 4,2 potem powiedział, że zobaczy z innej strony raz jeszcze i powiedział że w ciut lepsze...jest jeden pęcherzyk 17 mm, ale to chyba się będzie wchłaniać...te moje pęcherzyki zawsze gdzieś dochodzą do 17 a potem nie pękają...No w zasadzie nic nowego mi nie powiedział...poprzedni u którego się leczyłam to samo zawsze mówił...Ja zmieniłam lekarza..no nic, we wtorek mam wizytę i wyniki z hormonów...
Dziewczyny przypomnicie mi, ile wynosi endo w którym może dojść do zagnieżdżenia?
a wogole to usg z szpitalu pierwszy raz robiłam i to państwowo...ludzie... nawet prezerwatyw nie mają...pierwszy raz się spotkałam że trzeba mieć swoje! wy też ze swoim chodzicie? prywatnie to wiadomo że nie...Ja nie miałam, wogole było z 10 babek i żadna nie miała, ja wchodziłam ostatnia...pani wszelką złośc za brak prezerwatyw przelała na mnie...następnym razem wezmę ze 2 żeby oddać dziadom tą co dziś szpital mi podarował ))
mam nadzieje,ze leki u Ciebie podzialaja
ja chodze na NFZ i moj ginek ma w gabinecie wszystko co potrzeba-pierwsze slysze o swojej prezerwatywie