kwiatuszekq20
Fanka BB :)
Kruszka nie dziekuje narazie podziekuje pozniej
reklama
hej dziewczyny,
mam pytanko, mam PCO zdiagnozowane ok rok temu, na początku brałam clo... bez efektów max pęcherzyk 8 mm, zupełnie jakby nie było reakcji, mąż miał badania nasienia... wynik ok, następnie moja gin zmienila mi clo na gonal... ale na gonalu wychodowałam ok 12 mm wiec bez szaleństwa... następnie miałam laparo- zeby ponakuwać ... i sądziłam ze po laparo cos wyjdzie, niestety nie. Teraz ponownie owulacje mam stymulowaną gonalem... i po pierwszej owulacji brak efektów... znowu przy następnym cyklu mam brać gonal i bedziemy startowac z pierwsza inseminacją.... moze któras z Was ma PCO lub zna leki, dzieki którym pecherzyki beda rosnąć....
mam pytanko, mam PCO zdiagnozowane ok rok temu, na początku brałam clo... bez efektów max pęcherzyk 8 mm, zupełnie jakby nie było reakcji, mąż miał badania nasienia... wynik ok, następnie moja gin zmienila mi clo na gonal... ale na gonalu wychodowałam ok 12 mm wiec bez szaleństwa... następnie miałam laparo- zeby ponakuwać ... i sądziłam ze po laparo cos wyjdzie, niestety nie. Teraz ponownie owulacje mam stymulowaną gonalem... i po pierwszej owulacji brak efektów... znowu przy następnym cyklu mam brać gonal i bedziemy startowac z pierwsza inseminacją.... moze któras z Was ma PCO lub zna leki, dzieki którym pecherzyki beda rosnąć....
sawi
szczęśliwa żona i mama
z tymi 2 tab. lekarz przesadził
pierwsze co to powinien do clo przepisać duphaston,
ja jestem tym typem który nie ma owu
teraz już 2 msc czekam na @
ale bywają i 4 msc jak czekam
z obiema córkami byłam stymulowana clo
i wyglądało to tak
od 2-7dc -1tabl. CLO
od 20dc przez 10 dni duphaston (owulacje miałam zazwyczaj w 18-19dc)
oczywiście wszystko montitorowane
gin po 3 cyklu z clo zwiększył mi dawka do 2tabl.
ale duphaston to podstawa
Merlin ja nie pomogę
prawdopodobnie też mam pco,hiperprolaktynemie
i gin powiedział ze pierwsze co to hormony zbadać
i do endokrynologa
hej dziewczyny
dawno mnie tu nie było
aneczek nie myśl o mleku to się samo ułozy, przytawiać i wierzyć że jest najlepiej
nas jak wypuszczali z Filipem ze szpitala to miałam taką rozmowę z pediatrą
lekarz- szkoda że tak mało je...
ja- jak mało, niemal całą noc mi ciumkał, smoka sobie zrobił....
lekarz- oj to coś słaby ten smok
ja: ????
lekarz: niech pani spojrzy [i pokazał mi w karcie jak waga młodego leci na łeb i szyję]
ale mnie wypisali [też moim zdaniem chore, skoro młody nie przybierał, ale dalej tracił]
nie powiedziałam mu, że jakby może nie poili młodego glukozą, to więcej by jadł, a nie tylko spał
i co? w domu na spokojnie, cyc i cyc, kiedy tylko zechciał [bo jak mantrę powtarzałam sobie że "karmienie to sprawa między mną a dzieckiem"] i klocek waży już ponad 6,5 kg
nie słuchać, przystawiać, jak trzeba bo boli to kapturki, dawać jeść kiedy chce
nie ma "za chudego mleka matki", nie ma złego mleka matki, nie zastanawiać się czy się najada czy nie
jest tylko najlepsze mleko matki i wszystko się ułoży
ok czasem się zdarza że się nie da, wtedy też nie koniec świata, ale dziecko pokaże które mleko mu podpasuje - mój Artur nie tolerował np NAN - wymiotował mi po nim, tylko bebilon u nas dobrze działał
a teraz troszkę prywaty
ostatnie 10 tyg uczyłam się szyć i teraz jest konkurs w którym startuję
do 22.09 jest głosowanie i proszę uprzejmie o głosik na moją spódnicę, nr 1 na liście - trzeba kliknąć przy 1, na samym dole pod zdjęciami i wcisnąć vote, strona troszkę szwankuje, ale może zadziała
pewnie będę się jeszcze przypominać przed 22.09 ;-)
z góry wielkie dzięki
KONKURS “LETNIEJ AKADEMIA SZYCIA” | jakuszyc.pl
dawno mnie tu nie było
aneczek nie myśl o mleku to się samo ułozy, przytawiać i wierzyć że jest najlepiej
nas jak wypuszczali z Filipem ze szpitala to miałam taką rozmowę z pediatrą
lekarz- szkoda że tak mało je...
ja- jak mało, niemal całą noc mi ciumkał, smoka sobie zrobił....
lekarz- oj to coś słaby ten smok
ja: ????
lekarz: niech pani spojrzy [i pokazał mi w karcie jak waga młodego leci na łeb i szyję]
ale mnie wypisali [też moim zdaniem chore, skoro młody nie przybierał, ale dalej tracił]
nie powiedziałam mu, że jakby może nie poili młodego glukozą, to więcej by jadł, a nie tylko spał
i co? w domu na spokojnie, cyc i cyc, kiedy tylko zechciał [bo jak mantrę powtarzałam sobie że "karmienie to sprawa między mną a dzieckiem"] i klocek waży już ponad 6,5 kg
nie słuchać, przystawiać, jak trzeba bo boli to kapturki, dawać jeść kiedy chce
nie ma "za chudego mleka matki", nie ma złego mleka matki, nie zastanawiać się czy się najada czy nie
jest tylko najlepsze mleko matki i wszystko się ułoży
ok czasem się zdarza że się nie da, wtedy też nie koniec świata, ale dziecko pokaże które mleko mu podpasuje - mój Artur nie tolerował np NAN - wymiotował mi po nim, tylko bebilon u nas dobrze działał
a teraz troszkę prywaty
ostatnie 10 tyg uczyłam się szyć i teraz jest konkurs w którym startuję
do 22.09 jest głosowanie i proszę uprzejmie o głosik na moją spódnicę, nr 1 na liście - trzeba kliknąć przy 1, na samym dole pod zdjęciami i wcisnąć vote, strona troszkę szwankuje, ale może zadziała
pewnie będę się jeszcze przypominać przed 22.09 ;-)
z góry wielkie dzięki
KONKURS “LETNIEJ AKADEMIA SZYCIA” | jakuszyc.pl
aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Dzięki Fioletowa za radę 
Mi bardziej chodzi o moment kiedy będę odstawiała pierś. No chyba, że można karmić do bólu i nie trzeba wcale odstawiać cyca? Jezu, jaka ja jestem zielona w tych sprawach 
Spódnica fajna, zagłosowałam, ale coś faktycznie strona się muli i nie wiem czy policzyło mój głos, bo wyświetla się, że cały czas łączy.
Mi bardziej chodzi o moment kiedy będę odstawiała pierś. No chyba, że można karmić do bólu i nie trzeba wcale odstawiać cyca? Jezu, jaka ja jestem zielona w tych sprawach Spódnica fajna, zagłosowałam, ale coś faktycznie strona się muli i nie wiem czy policzyło mój głos, bo wyświetla się, że cały czas łączy.wiesz można do bólu, ja myślę że Filipa co najmniej do roku będę karmić, albo i dłużej, mam znajome co po 2 lata karmią, także wiesz, jak nie ma konieczności to nie trzeba się w ogóle pakować w mleko modyfikowane
a co do głosowania, jeśli można prosić ewentualnie o późniejszą próbę, coś im strona szwankuje i czasem nie wyświetla poprawnie
ale jak się po drugim załadowaniu pojawią wyniki to znaczy że głos zaliczyło
a co do głosowania, jeśli można prosić ewentualnie o późniejszą próbę, coś im strona szwankuje i czasem nie wyświetla poprawnie
ale jak się po drugim załadowaniu pojawią wyniki to znaczy że głos zaliczyło
Ostatnia edycja:
aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Kwiatuszek, zapomniałam całkowicie Ci napisać, że trzymam za Was kciuki!!! Szybko Was zakwalifikowali. Myślałam, że trzeba czekać dłużej, a tu proszę :-) No to teraz musi się udać. Powodzenia
Merlin, ja niestety nie znam innych leków poza clo. Zapytaj najlepiej jakiegoś dobrego lekarza z dziedziny leczenia niepłodności. Wydaje mi się, że to powinny być leki odpowiednio do Ciebie dobrane na podstawie bardziej szczegółowych badań. Bo coś musi być na rzeczy skoro po żadnym leku nie rosną Ci odpowiednie pęcherzyki. Powodzenia i cierpliwości Wam życzę. Najważniejsze to znaleźć odpowiedniego specjalistę.
Merlin, ja niestety nie znam innych leków poza clo. Zapytaj najlepiej jakiegoś dobrego lekarza z dziedziny leczenia niepłodności. Wydaje mi się, że to powinny być leki odpowiednio do Ciebie dobrane na podstawie bardziej szczegółowych badań. Bo coś musi być na rzeczy skoro po żadnym leku nie rosną Ci odpowiednie pęcherzyki. Powodzenia i cierpliwości Wam życzę. Najważniejsze to znaleźć odpowiedniego specjalistę.
Ostatnia edycja:
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
mozna powiedziec ze nasza kwalifikacja zaczela sie juz w lipcu ale ciagle cos bylo potrzebne a teraz juz oficjalnie ruszamy
reklama
Agitatka
Fanka BB :)
kwiatuszeq moje gratulacje, trzymam kciuki za was &&&&&&&&&&&&&&&
fioletowa widzę, że mamy podobne podejście co do karmienia piersią, mi tak moja ginekolog powtarzała, a pediatrzy z oddziału dziecięcego chcieli go karmić mm, ale się nie dałam im i sobie wmówić głupot
fioletowa widzę, że mamy podobne podejście co do karmienia piersią, mi tak moja ginekolog powtarzała, a pediatrzy z oddziału dziecięcego chcieli go karmić mm, ale się nie dałam im i sobie wmówić głupot