Hej Dziewczyny!
Melduję się na szybko od rodziców (my nadal odcięci od świata :-() Ale dziś był kurier z umową, więc myślę, że w przyszłym tygodniu nam podłączą wszystkie media.
Kruszka, a skąd wiesz, że owulacja Ci się przesunęła o te 5 dni? I współczuję przebojów ze skórą Franka. Moja mama ma atopowe zapalenie skóry i jej bardzo pomaga branie wiesiołka. Wiem wiem. To nie dla dzieci.
Agitatka, dzięki za pocieszenie :-) Też liczę, że niedługo mi przejdzie. No i oby Małemu nic nie było. Chociaż ospa w tym wieku nie jest aż tak dokuczliwa, więc może warto, żeby ją przeszedł. Ja miałam ospę jak miałam pół roku. Starszy brat mnie zaraził. Do dzisiaj mam dwie blizny na twarzy, hehe. Ale przynajmniej nic nie pamiętam.
Kwiatuszek, powodzenia i kciuki.
Patu$ka, widzę, że jednak @ przylazła. Przykro mi, ale już niedługo wrzesień, więc głowa do góry. Na pewno wtedy się wszystko wyjaśni.
Fioletowa, przypomnij mi proszę jak było u Ciebie z porodem. Z tego co pamiętam, miałaś cc ze względu na kręgosłup? Miałaś jakieś zalecenie do cc od ortopedy?
U mnie póki co bez zmian. Męczą mnie dolegliwości, ale dzielnie znoszę dla Maleństwa. Po prostu przez większość dnia leżę

Zresztą nawet gdybym chciała coś więcej zrobić, to nie daję rady. Organizm sam odmawia mi posłuszeństwa i natychmiast słabnę. No cóż. Byle do września.
Pozdrawiam Was i całuję!