reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
prolaktynę od razu bym dębiła skierowanie na z obciążeniem - ja w ten sposób robiłam dwa razy - raz sama na własną rękę, a potem ze skierowaniem - na czczo w normie, a po obciążeniu kosmos
moja ginka prolaktynę kazała 3 czy 4 dc robić
 
reklama
Witam Was setdecznie. Chcialabym Was bardzo prosic o rade bo troche juz z tymi wszystkimi wynikami zglupialam.
Od stycznia zaczelam leczenie nieplodosci ale moze po kolei:
mam zdiagnozowane od dawna hashimoto- w leczeniu, pod opieka endokrynologa, hormony w normie.
Od czasu poprzedniej ciazy (porodu) (czyli juz 2,5 roku) mam problemy z prolaktyna. Ogolnie to prolaktyna do 90 (przy normie 25), ostatnio 25. Bylam leczona w lutym bromergonem i wszystko ladnie spadlo. W marcu bylam w szpitalu na badaniach (prolaktyna z obciazeniem i rezonans) i wszystkie wyniki (ale bralam wtedy bromergon) byly w normie. Ginekolog kazala odstawic bromergon i wszystko na nowo sie zaczelo:-(.
Okresu nie mialam od poczadku maja.
Udalam sie wiec znowu do ginki myslac, ze zaczne znow brac bromergon i po klopocie- ale ona wyslala mnie na bardziej szczegolowe badania hormonalne. Oto co wyszlo (nie bylo to w konkretym dniu cyklu bo mi sie okres zatrzymal ale nie bylo oznak zblizajacej sie owulacji):
Prolaktyna 77 (norma 25)
Testosteron wolny 7 (norma 4,5)
androstendion 3 (norma 4)
FSH 4,5
LH 4,5
TSH 1,7
Na tej podstawie lekarka zdiagnozowala PCOS (mimo BRAKU typowego obiawu USG, z powodu tego testosteronu, choc pecherzyki rosna ale 2-3, endomotrium 3mm) z wspolistniejaca hiperprolaktynemia
Dodatkowe badania:
Krzywa cukrowa 0h- 83, 2h-107, insulinowa 0h- 11, 2h- 44 (o ile rozumiem to jest w normie).
Leczenie: antykoncepcja 6 miesiecy na zbicie testosteronu + bromergon, potem jak najszybsze starania i ewentualne wywolywanie owulacji.

A ja mam watpliwosci czy ta diagnoza PCOS nie jest za szybko? No bo niby dwa kryteria sa spelnione ale brak owulacji spokojnie moze byc od prolaktyny. Czy ten testosteron nie mogl wyjsc wysoko tak jednorazowo? Jakie jest Wasze doswiadczenie? Dodam, ze mam ostatnio bardzo bardzo duzo stresow:-(
Z gory dziekuje za pomoc.
 
olandia ja jechałam na bromergonie kilka miesięcy
na czczo miałam 11 po obciążeniu ponad 200 - leczenie zaczęłam w marcu chyba a skończyłam jak zaszłam w ciążę- we wrześniu
sprawdziłam - w kwietniu zaczęłam
ciągnęłam bez żadnych dalszych badań aż do testu, po teście jeszcze kilka dni schodzenia z dawki i odstawienie
 
Agitatka i jak Fifi, co z tą wysypką?

Lukka nie mamy zwierząt w domu:no: A kiedy Twojemu synkowi przeszło? Jak znosil upaly, spal w nocy? Czym Go smarowałaś? U nas nawet zmiana pieluchy to koszmar, bo musze mu zakładć cos na rączki by sie nie drapał.
My uzwyamy a-dermy, cetaphilu i czasami protopicu. Sterydami smarowałam czasami na poczatku jak derm zaleciła. Teraz miał niefajny nawrót, tzn On cały czass jest suchy i czerwony, ale teraz było okropnie. Na razie jakby zaczyna się goić. W połowie sierpnia jedziemy nad morze i zastanwaim sie czy nie poprosic derm by przepisala jakis steryd bysmy wszyscy wówczas odpoczeli... Wstyd mi za to, ale ... chyba zapytam.
Co do Twoich wyników to sie nie znam, ale trzymam ogromne &&&&&&&&&&&&&&&&&

Kwiatuszek
&&&&&&&&&&&&& kiedy wyniki?
 
Hej Dziewczyny!
Melduję się na szybko od rodziców (my nadal odcięci od świata :-() Ale dziś był kurier z umową, więc myślę, że w przyszłym tygodniu nam podłączą wszystkie media.

Kruszka, a skąd wiesz, że owulacja Ci się przesunęła o te 5 dni? I współczuję przebojów ze skórą Franka. Moja mama ma atopowe zapalenie skóry i jej bardzo pomaga branie wiesiołka. Wiem wiem. To nie dla dzieci.

Agitatka, dzięki za pocieszenie :-) Też liczę, że niedługo mi przejdzie. No i oby Małemu nic nie było. Chociaż ospa w tym wieku nie jest aż tak dokuczliwa, więc może warto, żeby ją przeszedł. Ja miałam ospę jak miałam pół roku. Starszy brat mnie zaraził. Do dzisiaj mam dwie blizny na twarzy, hehe. Ale przynajmniej nic nie pamiętam.

Kwiatuszek, powodzenia i kciuki.

Patu$ka, widzę, że jednak @ przylazła. Przykro mi, ale już niedługo wrzesień, więc głowa do góry. Na pewno wtedy się wszystko wyjaśni.

Fioletowa, przypomnij mi proszę jak było u Ciebie z porodem. Z tego co pamiętam, miałaś cc ze względu na kręgosłup? Miałaś jakieś zalecenie do cc od ortopedy?

U mnie póki co bez zmian. Męczą mnie dolegliwości, ale dzielnie znoszę dla Maleństwa. Po prostu przez większość dnia leżę :-D Zresztą nawet gdybym chciała coś więcej zrobić, to nie daję rady. Organizm sam odmawia mi posłuszeństwa i natychmiast słabnę. No cóż. Byle do września.
Pozdrawiam Was i całuję!
 
Jednak to nie ospa, chyba bym wolała, żeby jednak ją przeszedł. Ale widać, że jest odporny na tego wirusa. Już wiele razy myślałam, że ospa, a potem nic...W przedszkolu panowała, na około wszyscy przechodzili, a on mimo styczności z wirusem twardy jest.

Nie mogę uwierzyć, że jestem już w III trymestrze, kiedy to zleciało, nie mam pojęcia :happy:
Jestem po wizycie u gina. Wszystko jest w jak najlepszym porządku :-) Kubuś jest duży jak na ten wiek ciąży, byle nie przesadził z tą wielkością, bo ciężko mi będzie go urodzić :tak:

POzdrawiam, miłego dnia
 
reklama
Agitatka gratki trzeciego trymestru - ale ten czas leci, no nie?
ja też patrzę na mojego grubaska, który się uśmiecha i wyrasta z najmniejszych ciuszków i zastanawiam się kiedy on się taki zrobił ;-)
no i podtrzymuję tezę, że mało daje mi popalić, już zazdroszczę kuzynce i koleżance ciąży, a to nie jest normalne ;-)


aneczek - tak miałam zaświadczenie od ortopedy, na szczęście mam ludzkiego ortopedę [prywatnie, więc może dlatego] i nie robił żadnych ceregieli by to wystawić,
mam kręgozmyk, według internetu raz jest to wskazanie do cc a raz nie jest - podobno podczas porodu może wypaść dysk, albo wada się mocno pogorszyć
ja nie chciałam ryzykować też z powodu pierwszej cc [wg lekarza który robił mi usg, jeśli pierwsza cc była robiona przy dużym rozwarciu, to istnieje ryzyko pękniecia macicy przy kolejnym sn] - i tak bym się nie zgodziła na sn i tak
no i Artur był przenoszony, a tu nie chciałam mieć powtórki z rozrywki - wolałam umówiony termin [a jak się okazało decyzja o cc była słuszna - Filip był owinięty pępowiną]
 
Do góry