reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Karola
to są wszystko zioła więc chyba nie zaszkodzą. Ja biorę castagnus i wiesiołek z zalecenia ginki.
A twoje badania hormonów, nasienia robiliście? Jesteś pod opieką lekarza jakiegoś?

od września jestem po opieką ginekologa, hormony robiłam, wg Gina hormony mam ok, tzn prolaktynę w dolnej normie co mnie ciut martwi, tsh za wysokie (3,05, mam uniikać jodu bo po witaminach z jodem wzrozło mi z 2,6 do 3,05), no i w związku z tym wzrostem tsh, Gin kazał mi zrobić ft4 i ft3, ft4 wyszło w górnej granicy a ft3 w dolnej, Gin twierdzi, że nie jest źle ale ja z tego co czytałam w necie i na innych watkach to nie jest dobry wynik, bo powinno być w miarę po równo, procentowo a mnie wychodzi ft4 87% a ft3 14% :-( no więc wychodzi na to, że muszę poszukać jakieś endokrynologa, niech luknie na moje wyniki.

co do badań męża, to robił badanie nasienia kilka dni temu, na dniach powinniśmy otrzymać wynik (mają wysłać nam pocztą więc czekamy).
 
reklama
Blonka mozliwe jest to co piszesz. Ja mam miec zrobiona jesli ta seria sie nie powiedzie. Lekarz ma nadzieje ze CLO pobudzilo jajniki do naturalnej pracy i moze w trakcie przerwy sie uda zafasolkowac w miedzy czasie zrobi hormony jak wszytsko bedzi ok to ma mi dac to skierowanie. Zrobilabym prywatnie ale to koszt okolo tysiaka wiec poczekam.

Mi to sie wydaje ze lekarza mysla ze zaserwuje kuracje stymulujaca i sie uda i maja problem z glowy. Bo najzywczajniej w swiecie ida na latwizne. Zreszta nasz system ochrony zdrowia kuleje i to bardzo. Wiec tez nie ma sie co dziwic.
 
Ale potem po dluzszej rozmowie i po tym jak dlugo zekac na NFZ na HSG bo prawie pol roku chyba z eto jakis nagly przypadek, torbiele itd. to szybciej. wiec ja wole sie na razie stymulowacmoze sie uda a jak nie to wtedy droznosc bo pewnie predzej czy pozniej bedzie trzeba.

jesli chodzi o hsg to troszke dziwne, ze nie zleca sie badania tak waznego przed rozpoczeciem stymulacji... mialam kiedys taka stronke o tym co nalezy zrobic przed rozpoczeciem stymulacji, to takie normy wytyczone ktore powinny byc przestrzegane a ktorych sie nie respektuje i tam wlasnie pisalo ze trzeba wykonac to badanie... no na chlopski rozum, po co faszerowac sie lekami skoro nie ma droznych jajowodow albo nasienie partnera jest beznadziejne albo hormony sa w oplakanym stanie?

my staramy się 9 miesięcy, najpierw Gin kazał mi czekać kilka miesięcy po ostawieniu tabletek by dać szansę organizmowi by sam doszedł do siebie. No ale samo się naprawić nie chciało :baffled: u mnie "procedury" były następujące:

badanie hormonów, monitoring owulacji, badanie nasienia męża, HSG. W tym cyklu zrealizowaliśmy wszystko, oprócz HSG. (co do HSG to zdziwiłam się bo myślałam, że to się robi właśnie tak po roku nieudanych starań ale Gin stwierdził, że nie ma na co czekać). HSG mam mieć w nastepnym cyklu ale chyba wstrzymam się, bo chcę namówić Gina na monitoring następnego cyklu bo owulacje mam w co drugim cyklu no i nie powiem, cykam się przed tym HSG, naczytałam się w necie strasznych opisów i wolałabym, żeby udało się bez tego ;-)
 
karola bo laski panikują :) mowie Ci.. to jest bardziej odczucie jak silna miesiaczka niz jakis straszny bol.. nie mowie ze to przyjemne bo bol okresowy nie jest fajny ale nie boli bardziej niz wlasnie silny okres...
hsg wiele ulatwia i wiesz ze jestes drozna albo cie przepchaja.. a po hsg latwiej zajsc w ciaze bo jajowody sa "przedmuchane, czyste bez skazy
 
a hsg powinnas wykonac tym bardziej ze owulke masz co 2 cykl... przyczyna musi byc inna.. ja np nie mialam owulacji w ogole bez clo, no ale hsg zrobilismy zeby potem sie nie okazalo ze jajowody niedrożne a ja lykam te swinstwa... bralam jeszcze procz clo encorton i bralam zasrzyki na pekanie pecherzykow plus dupek na 2 faze cyklu
 
Karola
nie obawiaj się HSG.
tak jak Błonka pisze.to nie jest taki ból nie do wytrzymania. Ja przeszłam to w lutym. To czuć tak jakby ci coś ciągnęli tam w środku przez kilka minut.zależy jak sprawny jest lekarz :-D potem tylko wstrzykują kontrast robią zdjęcie i już. Ja też się bałam bo się dużo naczytałam.
Warto to zrobić teraz i eliminować problem lub go leczyć.ja odkładałam i żałuję ale teraz już mam to za sobą.
 
błonka, anuszka dzięki za podniesnie mnie na duchu, kurcze dobrze, że mi to napisałyście bo naczytałam się takich strasznych rzeczy, że aż szkoda gadać... łącznie z uczuciem wyrywania wnętrzności i mdlenia z bólu :no:

a jak wyszło u Was HSG? możecie mi w skrócie napisać na czym to polega, jak się do tego przygotować?

po jakim czasie nieudanych starań robiłyście to badanie?
 
generalnie to wyglada tak ze rozbierasz się od dołu :p kładziesz na stole albo siedzisz na koziolku... zostaje załozony ci taki.. hmm cewnik do macicy i tym cewnikiem wlewa sie kontrast i robi zdjecia rtg albo sprawdza usg dopochwowym czy jest wszystko ok, ja mialam sono hsg i mi sprawdzali droznosc przez usg akurat.. musialam miec pelny pęcherz. badanie trwalo kilka minut, bylam bez znieczulenia.. przed zabiegiem 30 minut lekarka zalecila wziecie jednej tabletki ketanolu i pol nospy :)
 
błonka a to założenie cewnika boli?

wiecie co czytałam w necie, że przed HSG trzeba zrobić lewatywę :szok: powiedzcie, że to jakiś pic na wodę, pliiiizzzz!

i co Ci wyszło po badaniu, drożność była? owulacja pojawiła się?
 
reklama
zakladanie cewnika jest nieprzyjemne ale nie boli, po hsg wyszlo ze jestem drozna choc w jednym jajowodzie plyn opornie przechodzil ale w koncu przeszedl... owulacja z droznoscia nie ma nic wspolnego :p mozesz miec owulacje ale nie zajdziesz bo masz kanaliki zapchane i komorka jajowa po uwolnieniu sie nie przejdzie
 
Do góry