Aniu tak bardzo mi przykro... Życzę Wam wszystkim siły i nadzeji, ech... &&&&&&&&&&& Dobrze, że jest z Wami Martunia.
Nie przekladaj chrzcin Skarbie.
Gryzoń dr powiedziała, że to łojotokowe zapalenie skóry przechodzace w AZS (?). Bądź tu mądy. Na poczatek kapiel w siemieniu lnianym, zamówione 2 maści i oliwka na ciemieniuchę. Oby pomogło mojemu Skarbowi &&&&&&
Ubranka od poczatku piore w płynie Lovela. Dr zaleciła Lovele, Jelp
Królowo nadszedł moment wyjazdu mezunia, wspólczuję. Mnie mój Maz tez zostawił mniej więcej na tym etapie ciąży. Fakt nie było go tydzień,ale za kilka dni znowu wyleciał na 4 dni. Zniosłam to, bo co poradzic
Ale sie baaaardzo tęskni...
Ikasia działaj tam działaj by te wyniki były wczesniej &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& a To za to by były prawidłowe
A u mnie sie dzis @ rozkręciła. I nawet nie musiałam brac nic przeciwbólowego
Jestem bardzo ciekawa jak to teraz bedzie wygladało.
A i jeszcze jedno. Dzis na wizyte pojechała ze mna siostra, bo balam się jechac z Frankiem sama. Ogolnie Agata byla wyluzowana, ale spieła sie w momencie, w którym ja zaczęłam sie denerwowac naszym wyjściem: czy będe umiała pas zapiąć, czy uda mi sie schowac wózek do bagaznika, czy się zmiesci. No i nie bylo sie czym stresowąc. Maly zasnał zaraz po wyjściu z domu. Wózek (stelaz) sie zmieścił po zdjeciu kólek bez problemu, a i obie poradzilysmy sobie zzapieciem fotelika. Wiem tylko, że stelaż do bagaznika wejdzie, ale gondolka juz nie jak cos. Całe szczęscie na takie szybkie wyjścia mamy adaptery do fotelika, wiec go tylko wpinałam na wózek. A te parkingki pod przychodnia masakra, po kolana śniagu. Cala sie ufajdałam tym skladaniem wózka
Ale pierwszy raz mam za sobą. Za 3 tg kontrola i siostra znowu pojedzie ze mna