CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[Błonka]

fioletowa jak masz leki to na pewno pomoga, mi pomogl bardzo magnez i nospa, nie martw sie, odprez się i odpoczywaj :*

 

[Królowa_Dramatu]

fioletowa, trzymam kciuki z całej siły. Wierzę, że jeszcze nie będziesz mogła doczekać się porodu, jak Kamii, która najpierw wszystkim strachu napędziła a potem przenosiła ciążę. Leż dużo, choć domyślam się, że to ciężkie mając dziecko. Dbaj o siebie

 

[fioletowa]

krolowa, o nie, drugi raz sie tak nie dam zrobić ;-)
z Arturem miałam to samo - 19 tc, rozwarcie, leżenie, leki i potem 2 dni wywolywania porodu, urodziłam prawie jak kamii - 10 dni po terminie, przez cc
teraz mam nadzieje na planowane cc, wcześniej

 

[Agitatka]

agitaka mozna brac w czasie choroby, tylko mniejsza szansa na ciaze mowil mi lekarz bo organizm oslabiony

dzięki Błonka, bez choroby się nie udaje, to może u mnie będzie inaczej

 

[gryzoń]

Fioletowa, trzymam za Ciebie kciuki, skoro raz sie udało to teraz tez donosisz do tego cc planowanego ))) Och jak szkoda tej dziewczyny która w 18tc urodziła...... nie wyobrażam sobie tego..... pamiętam jak w 28 tc byłam w szpitalu na nerki i mi groził poród to prawie umarłam ze strachu... ale sie udało więc Tobie tez się uda

Kasienkadg - witaj!!! już prawie zapomniałam o Tobie, tak dawno Cie nie było )))

 

[gość 94049]

Fioletowa tez sie wzruszyłam jak przeczytalam co powiedział "Twój" ksiądz. Ufam, że skoro juz raz tak miałaś z Arturkiem to teraz tez sobie poradzisz &&&&&&&&&&&&

Mavika mój chłopak tez sie na każdym usg jajkami chwalil

Królowa super, ze mała juz sie obróciła. :-) Oby nie zrobila niespodzianki i nie zmieniła juz pozycji

Rozmawiałam z psiapsioła która rodzła tydzień temu i obie nas spotakło przy porodzie to czego przez cała ciazę nie chcialysmy. Mnie: cc bo sie Frań nie odwrócil, a E. mała wychodzila buzią i w efekcie vacum.
Wczoraj była u mnie bratowa z dwuletnia córcią. I jak tak odmienialismy imie Frania: idziemy z Franiem, Damy Franiowi, to jest zabawka Frania, to pod koniec dnia Mała uznala, ze to jest Frań! Nie Franio. Ale sie usmiałysmy. I oczywiscie my z mężem w moment podlapujemy cos takiego i od wczoraj mówimy do niego Frań.
Byłam dzis z nim u pediatry, bo te zmiany skórne sie powiekszyly. w tej chwili ma szorstkie cale nózki , wysypany brzuszek i zaczyna mu to wchodzic na dłonie. Oczywiscie podejrzenie AZS. F..k, zmiana mleka na Bebilon Pepti i w przyszłym tygodniu dermatolog. Biedne to dziecie moje...

 

[Królowa_Dramatu]

Kruszka lekarz mówił, że już raczej tak zostanie bo główka jest ciężka i za dużo wysiłku musiałaby włożyć w następny obrót. Z drugiej strony czasem ona się tak wierci, że wiele bym dała by zobaczyć co ona akurat wtedy robi Mam nadzieję, że już zostanie w takiej pozycji do końca.

Czy w szpitalu gdy przyjmują do porodu, robią jeszcze usg by potwierdzić ostateczne ułożenie dziecka? No i kiedy sprawdzają wagę?

 

[Królowa_Dramatu]

wolałabym cc niż kleszcze albo próżnociąg - kompletnie nie ufaj tym wynalazkom. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że czasem to jedyne wyjście ale mam nadzieję, że obejdzie się bez tego :/

na marcówkach jedna dziewczyna urodziła w 28 tc, chłopak rozwija się dobrze, ale ostatnie wieści są z ok 2-3 tyg.

zazdroszczę Wam, że macie już porody za sobą. Nawet nie chcę myśleć ile się jeszcze może spieprzyć... Chciałabym by był już kwiecień (albo maj)..

 

[gość 94049]

Kruszka lekarz mówił, że już raczej tak zostanie bo główka jest ciężka i za dużo wysiłku musiałaby włożyć w następny obrót. Z drugiej strony czasem ona się tak wierci, że wiele bym dała by zobaczyć co ona akurat wtedy robi Mam nadzieję, że już zostanie w takiej pozycji do końca.

Czy w szpitalu gdy przyjmują do porodu, robią jeszcze usg by potwierdzić ostateczne ułożenie dziecka? No i kiedy sprawdzają wagę?

Królowo mysl pozytywnie:-):-) U mnie tez tak bylo, że im nliżej końca tym bardziej sie obawiałam, ale po co tak xle mysleć. Ginka zawsze mi powtarzała "mysl pozytywnie, bo jak tak bedziesz gadac to sobie wygadasz". Tak przed porodem sprawdzaja jeszcze czy sie dzidzia nie obróciła. Bynajmniej un mnie sprawdzali i u moje kleznki teraz również. na wszelki wypadek.

A szczerze powiem, ze nie wiedzialam, ze sie jeszcze kleszczy uzywa czy vacum...

 

[gryzoń]

Używa się niestety ale tylko w ostateczności w momencie gdy dzidzia juz jest w kanale rodnym ale nie ma postępu porodu albo sie zaklinowała - wtedy juz nie mozna zrobic cc ale można własnie użyć vacum lub kleszczy.
i tak jest to lepsze niżeliby sie miała dzidzia poddusić.... ale na prawde rzadko sie tego używa ))

Kruszka - my też wysypane ale tylko na twarzy i szyi troszkę. Podobno to trądzik.
ale z uszu schodzi nam skóra, taka skorupka - myje ją kilka razy dziennie i nawilżam oliwką, ale chyba w poniedziałek poprosze panią dr o wizyte domową, niech sprawdzi

I chyba nie mamy juz kataru - huraaa po miesiącu myszka jest zdrowa wreszcie. AAż wczoraj zabraliśmy ja do centrum handlowego bo musiałam kupić kilka rzeczy.

Dziewczynki chciałam Wam polecic książki "Mamo tato co ty na to" Pana Zawitkowskiego - sa genialne. Teraz wyszła 3 część z pytaniami do specjalistów - rewelacja - krótkie pytanie i odpowiedź i tak ze 300 ztron. Kupiłam wczoraj i dzisiaj bior sie za czytanie.
A w 1. i 2. części opisuje jak pielęgnować maluszka, jak przewijać, jak karmić, jak nosić, jak się bawić - i sa do tego filmy!!!!!
Polecam gorąco każdej mamie z dzidzią, każdej mamie z fasolką i kązdej ze staraczek ))