gryzoń spoko małej nic nie jest, to diagnoza nie trafiona. Ci lekarze są teraz jacyś do d...Najłatwiej jest powiedzieć matce karmiącej nie jedz nabiały, warzyw, owoców, itp..bo będzie uczulało. Ok to co jeść i czym zastąpić i jak dostarczyć składniki odżywcze, żeby maleństwo dostawało co powinno.
Pamiętam, że mi wmawiali, że Filip na uczulenie na nabiał i refluks, a to g...prawda.
Jak sobie pomyśle o chrzcinach Fifka to mnie skręca...Nie była to cudowna uroczystość. Bo akurat leżeliśmy w szpitalu z ZUM-em i ledwo wyprosiłam o przepustkę. A innego terminu nie mogliśmy wybrać, bo M wracał do Anglii. A ja z tego wszystkiego miałam dolegliwości żołądkowe i jak tato nas odebrał ze szpitala, w domu myślałam, że nie zdołam pojechać do kościoła, ale jakoś się udało. Całe chrzciny przespałam u babci na kanapie, a mały ze mną. I po tych paru godzinach musieliśmy wrócić do szpitala :-
-(
butterfly a to nie za wcześnie na testowanie, ilodniowe masz cykle??
Właśnie, a co u Pachnącej, nie odzywa się już bardzo długo.
Powoli mija tydzień odkąd mój mały chodzi do przedszkola. Cieszy się, bo bawi się z dziećmi. Ale też się wkurza, bo z niego jest gaduła i on mówi, a panie go nie rozumieją. Wczoraj jak go odbierałam siedział zapłakany. Ta bariera językowa...
Ale wierzę, że będzie z dnia na dzień co raz lepiej.