reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Gryzoń też mam ten dylemat z @. W sobotę byłam u ginki powiedziała, że wszystko sie ladnie pogoilo. Zapytała mnie o zabezpieczenie, ale ja jeszcze nie wiem jak mam sie zabezpieczać. Póki co lecimy na gumkach, choc najlepiej by było majstrowac rodzeństwo dla Franka:-) ale jak nie można to nie mozna. Wczoraj mialam sluz galaretowaty, więc podejrzewam owulacje. Z tymze moje owulki byly zawsze bolące. Cóz za 14 dni sie okaże czy to owu była czy @ przylezie czy co?

Własnie sobie z Frankiem gugamy:-D
 
reklama
no to ja powiem Wam, że w ciąży też nie chorowałam, nawet nie miałam latem alergii na te pyłki i trawy tak mnie wzmocniła ciąża... za to tam na dole miałam bogate życie wewnętrzne :D

co do oczu, w ciąży się wzrok troche psuje, bo nacisk jest na nerwy, potem to mija, ale jak miałas juz wcześniej problem to musisz to skontrolować.
 
hej
no u mnie lepiej - z każdym dniem :-D

gryzoń, wiesz ja miałam szczepić na ospę, w zeszłym roku, tylko chciałam poczekać aż minie zima i przestanie mi tak się przeziębiać, nie zdążyłam, bo mi w kwietniu zachorował
ja mam sąsiadkę anestezjolog i ona pracuje na intensywnej terapii i mówiła, że jak dziecko się samo zarazi to ok, ale "ospa party" to największa głupota, bo nigdy nie wiesz, jaką postać choroby akurat będzie miało twoje dziecko, a powikłania po zwykłej ospie mogą być koszmarne
zresztą polecam artykuł jednej mikrobiolożki własnie o "ospa party" i powikłaniach ospy Głupota-party

wcięło mi kawałek tekstu - uwaga bo fotki są drastyczne
 
Ostatnia edycja:
gryzoń na pewno lepiej jest szczepić, ale dziecko nabiera odporności po drugiej dawce, a rozbieżność czasowa między jedną, a drugą dawką jest spora. Poszukam, może znajdę tutaj polskiego pediatrę i zobaczę co da się zrobić.

A właśnie jak to u was jest ze szczepieniami? Szczepicie swoje maleństwa na wszystko co się da, nawet te płatne. Bo ile ludzi, tyle opinii o szczepieniach.

O tak wzrok się psuję, mi się tak popsuł, że z czasem zauważyłam pogorszenie widzenia. Poszłam do okulisty i się okazało, że okulary są potrzebne.

U mnie 22dc tempka sobie rośnie w końcu, więc chyba owulka była..Okaże się czy trafiliśmy

Ale się stresuję. O 13 prowadzę mego synusia pierwszy raz do przedszkola. Szok. Dobrze, że on się cieszy, niech idzie do dzieci i dodatkowo angielski załapie.

fioletowa o matko a co to jest ta "ospa party"
 
agitatka ja szczepiłam młodego, tylko jeszcze na meningokoki nie zaszczepiliśmy, a tak resztę jedziemy - rotawirusy i pneumokoki za nami... ale u mnei przez dom zawsze się dużo ludzi i dzieci przewijało i rozważyliśmy za i przeciw i zaszczepiliśmy
i wydaje mi się że szczepionka na rota bardzo mu pomogła - bo jak zachorował to on jeden dzień miał problemy, a my z mężem tydzień się nie mogliśmy wygrzebać...

ospa party to na zachodzie "impreza" że matka chorego dziecka robi "imprę" i inne matki przyprowadzają dzieci w celu zarażenia dziecka, właśnie wymiana smoczków, łyżeczek itd. żeby dzieci się pozarażały
 
Już znalazła w necie, to kompletna głupota. Ale w sumie się nie dziwnie, że wymyślili to Brytyjczycy i Amerykanie, bo to nie zbyt rozgarnięty naród.

fioletowa uważam tak samo, że dzięki szczepionce p/rotawirusów wszystkie problemy związane z żołądkiem są mniej intensywne, jak już się zdarzą.
Ja również szczepiłam swojego na wiele wszystkie obowiązkowe w Polsce i w Anglii. Taki plus, że w Polsce za pneumo i meningokoki się płaci, a tu mamy za darmo. Ale i tak bym go szczepiła.
 
Cześć dziewczyny! ;-) niedługo testowanie i strasznie się boję,że się nie udało. Objawów jako takich nie ma, ale za to od leków pełno jest skutków. Strasznie bolą mnie sutki!! Nie codziennie ale raz na jakiś czas ból jest tak ogromny że nie idzie ich dotknąć, ani założyć stanika! i ta okropna zgaga mnie łapie.
 
buterfly - ne martw się ja nie miałam żadnych objawów jak się udało. Trzymam kciuki

Bardzo bym chciała zaszczepic dzidzię na pneumo- i meningokoki oraz rota ale po prostu nie mamy takich pieniędzy - jak podliczyliśmy to prawie 3 tysiące kosztuje..... niestety nie stac nas bo A. prawie ie pracuje.....

a te obowiązkowe szczepionki wszystkie zrobimy, i to nie te łaczone tylko normalne, tylko ta szczeopionkę 3 in 1 co w drugim roku życia jest chce podac w oddzielnych dawkach, mozna kupić w niemczech podobno :))

wogóle szczepionki to bardzo ciężki temat, każdy co innego mówi, nie mam do końca swojego zdania jeszcze :)
 
Ostatnia edycja:
no właśnie - jest problem, bo albo masz antyszczepionkowców, albo reklamy producentów i mało jest naprawdę rzetelnej informacji
my szukaliśmy i z tego co znaleźliśmy to postanowiliśmy szczepić - do mnie przychodzą dzieci na niemiecki w wieku od [te 3 lata temu] 6 lat do końca liceum, a nie wszyscy rodzice są tacy, co się przejmują że mam małe dziecko w domu [większość się przejmuje, ale nie 100%] a poza tym też jest okres inkubacji, więc postanowiliśmy zaszczepić
teraz też raczej będziemy, bo młody chodzi do przedszkola, więc łatwo coś do domu przynieść

buterrfly moim jedynym objawem przed pozytywnym testem była choroba i antybiotyk... trzymam kciuki
 
reklama
gryzoń - ale ty mówisz o czarnej ospie na którą się szczepi ta nasza z dzieciństwa to nadal się przechodzi :) tak mi się wydaje, niedawno córa męża miala, na tą się nie szczepi

fioletowa, moja pólroczna siostra (22 lat temu) niechcący przebierała nogami i kopnęła starszą w plecy i pech chciał że trafiło na czyraka którego miała na plechach to Ewka (9 lat wtedy) wiła się z bólu pół dnia, ale wyszło jej to na dobre bo pękł ;)

ikasia ja się bardzo bałam męża badań, do tego przejścia były bo on był strasznie zmęczony po 24 godzinach w samochodzie i musieliśmy przekałdać pobieranie próbek i wogóle a wyszło że wszystko ok z nim ;) także liczę zę się poprawi co trzeba i będzie ok !!

a jeżeli chodzi o mnie mam już zwolnienie, za tydzień jadę do Polski, 17 wizyta, anestezjolog i 23 zabieg :0 doatkowe dwa tygodnie w Gdańsku - dla mnie bomba :)
 
Do góry