CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[pachnąca]

Kamii - to może jeszcze raz dziewczyny do lekarza zawieź? może leki powinien zmienić?
Trzymam kciuki, żeby szybko z tego wyszły &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Ania - przykro mi z powodu taty, wiem jaka to ciężka sprawa, bo u mnie w rodzinie było trochę alkoholików (dziadek, wujek, kuzyn). Na pewno odwyk jest dobrym pomysłem - trudno orzec czy pomoże, bo jak piszą dziewczyny - z nałogu trzeba chcieć wyjść. Ale trzeba być dobrej myśli i zawsze warto próbować.

Ikasia - dobrze, że się wyluzowałaś, nie przejmuj się tym alkoholem ) na pewno nie zaszkodzi w razie czego )
Co do US to się nie znam, więc nie pomogę..

 

[liju]

Hej. Przepraszam, że wcinam się w wątek, ale mam pytanie do bardziej doświadczonych koleżanek 12.11 miałam IUI, po której miałam brac 2x1 dupka. 26.11 zrobiłam betę, niestety < 2 :-( ginka kazała mi dalej brac dupka, aż do @. dziś mam 35 dc, brak @ a nawet jej objawów. i tak się zastanawiam, czy mimo zalecenia nie odstawic leku. Czy on blokuje @? coś złego może się stac jak odstawie tabletki? czekamy na @ bo chcemy podchodzic jak najszybciej do in vitro, dlatego bardzo proszę o pomoc!

 

[Myśa]

liju zrób jeszcze raz test ciążowy, i wtedy jak wyjdzie ujemny to odstaw, chociać ja nie raz tak miałam ze w trakcie brania dupka czy luteiny dostawałam @, może u ciebie jakieś zaburzenia hormonalne albo będzie wydlużony cykl

 

[Myśa]

cześć kochane, nie udzielam sie bo miałam przeprowadzke. Juz mieszkamy sobie w nowo wynajmowanym domku. Super, czyściutko, cichutko milutko i co najważniejsze nie ma wilgoci i jest ciepło co jest rzadkościa znaleźć takie mieszkanko czy domek w szkocji. Mnie sie przyplatała jakaś infekcja(tam) najpierw swędziało a teraz piecze i mam uczucie suchości, clotrimazolum nie wiele pomogło ale dzisiaj kupiłam cos nowego jakiś żel i mam nadzieje że pomoże. Wogóle nie mam pojęcia skąd takie coś mi się wzięło

 

[loczkis]

czesc dziewczyny mnie rozlozyla choroba, i meczylam sie caly weekend

mam pytanie do dziewczyn po stracie: czy bierzecie jakies specyfiki, oczywiscie oprocz kwasu foliowego, zeby ta sytuacja sie nie powtorzyla? wiem, ze ciezko jest zapobiec poronieniu, ale moze moge cos zrobic, zeby to sie nie powtorzylo? czytalam o duzych dawkach wit. E, ale nie wiem czy mi bardziej nie zaszkodzi niz pomoze :-(
od kilku dni sni mi sie, ze jestem w ciazy, ostatnio nawet blizniaczej ;-) pozdrawiam ;-)

 

[ankka02]

Liju myślę, że skoro beta nie wyszła to możesz bez problemu odstawić dupka. Zresztą w wielu przypadkach @ przychodzi i tak w trakcie brania, więc on raczej nie blokuje. Ale może jednak spróbuj betę powtórzyć, skoro nie masz kompletnie żadnych objawów?
Myśa gratuluję przeprowadzki :-) No to teraz nowe miejsce, to trza nowego lokatora :-) Oby się wreszcie udało
Pachnąca jak tam sytuacja? Mam nadzieję, że już Ci przechodzi z tym sprawdzaniem przy podcieraniu, bo już żadnej kropelki krwi nie było
Co do nałogów (choć wiem, że to nie wątek o tym), to też uważam, że trzeba chcieć, no ale też nie można siedzieć z założonymi rękami i nie robić nic. Może się trafi na dobrego terapeutę czy chociaż współlokatora, który odpowiednio potrząśnie...

 

[liju]

dzięki dziewczyny. objawy miałam "w terminie" @. a później duużo dziwnego śluzu, związanego raczej z układem pokarmowym(dziś już nie brałam dupka i też nie było śluzu). bete robiłam 29 dc, a test domowy 34 dc. cykle mam nieregularne, ale tego 15 dc była owu, pęcherzyk pękł. ehh.. już sama nie wiem co robić... muszę umówić się na wizytę i in vitro :-(
jeszcze raz dziękuję za pomoc!

 

[mavika]

Z autopsji polecam terapię szokową. Albo się delikwent weźmie w garść albo traci wszystko i wszystkich...

 

[pachnąca]

Iiju - jak brałam dupka to brałam go przez 10 dni zawsze i 2 dni po odstawieniu dostawałam @. Ale jednego razu dostałam okres jeszcze biorąc dupka, więc nie wiem czy to ma znaczenie. Mi się wydaje, że jak nie miałam owu to odstawienie dupka wywoływało @, a jak owu była, to okres przychodził kiedy chciał niezależnie od dupka.

Ania - dzięki, u mnie lepiej, krwawienie ani plamienie się nie powtórzyło. Staram się nie przemęczać, leżeć dużo i odpoczywać
A jak Ty się czujesz?

Myśa - Ania ma rację, czas na nowego lokatora ))

Loczkis - trudno mi powiedzieć co się bierze po stracie - wiem, że niektórym zalecają branie Acard jeszcze przed zajściem w ciążę i potem w ciąży. Ja biorę teraz też mimo, że nie poroniłam wcześniej.

Ja jestem poirytowana, ponieważ przez moją kadrową nie dostanę wypłaty w tym miesiącu. Zorientowała się pod koniec zeszłego tygodnia, że jesteśmy małą firmą i zasiłek będzie mi wypłacał ZUS bezpośrednio, a nie firma. A od momentu dostarczenia im L4 mają 30 dni na wypłatę zasiłku. Szkoda, ze się wcześniej nie zorientowała, bo przez jej niekompetencję zamiast dzisiaj dostać wypłatę to wynagrodzenie (zasiłek) za listopad dostanę w styczniu!!!! Jestem strasznie zła, bo to dodatkowo akurat przed świętami, a ona to moje L4 powinna wysłać im już na początku listopada i wtedy dostałabym do połowy grudnia kasę, a tak zostanę bez środków do życia. Co jest dodatkowo dobijające, bo mamy kredyt hipoteczny.
A dzisiaj się jeszcze okazało, że znowu nie wysłała tych moich zwolnień, bo muszę jeszcze jej oświadczenie dostarczyć, żeby mi kasę na konto przelewali!!!
Po prostu osłabia mnie ta dziewczyna, a najbardziej mnie wkurza, że jestem przez nią poszkodowana, a ona nawet przepraszam nie powiedziała.

 

[ankka02]

Pachnąca jeny co to za kadrowa, co nie wie jak z L4 postępować A ja żadnego oświadczenia nie dostarczałam, po prostu podałam kadrom mój numer konta bankowego i zwykle po zakończeniu każdego L4 dostaję kasę do 10 dni.
Dzięki, że pytasz, po tym jak mi wczoraj nerwy rano puściły to na razie jest ok. Chociaż brzuch mi się dzisiaj strasznie stawia. No i wreszcie noc w miarę przespałam, jak się położyłam o 1:20 to się obudziłam dopiero 6:40
Królowo ja też mam łożysko na przedniej ścianie, a ruchy czuję bardzo dobrze. To raczej kwestia ułożenia maleństwa, a nie umiejscowienia łożyska. Zobaczysz, że za chwilę będziesz czuć dzidzię bardziej, a niedługo to jeszcze będziesz z bólu syczeć, jak zacznie się przeciągać, prostować, a miejsca już nie będzie miała na to ;-) Moja to mi ostatnio chyba żółwiki przez pępek chce przybijać, taka fajna malutka kulka sobie jeździ i wystaje :-)