cześć kobietki, nie mam czasu Was czytać ostatnio.... bo nie moge nacieszyc sięmoją kruszynką
)
trafił nam sie aniołek który sie jak półroczny mluszek, potem śpi trzy godziny robi kupkę pousmiecha sie 5 minut znów je i idzie dalej spać
))))\
jest bosko, płacze tylko jak sie ja kąpie, bo jej zimno. Oszaleliśmy na jej punkcie. Moja mama całyt czas u nas bo tez tak sie zakochała ze nie umie wyjechać. Dopiero jutro wraca do domu... ale dobrze mi z nią
)
ja sie czuje jak młody bóg, juz prawie sie naprawiło wszystko tam na dole, mój brzuszek jest malutki, od razu po porodzie zrobił się miniaturowy, az mu jutro zrobię zdjęcie bo to niewiarygodne.
Troszkę mnie moje mleczarnie dołowały - bo tak bolały przez 3 dni że spac nie mogłam ale juz wszystko się unormowało.
Muszę wam powiedziec że poród to straszna sprawa, krzyczałam żeby mnie zabili, że ide do domu, żeby mi nogi pourywali, ale iecie co - juz mołabym następnego szkraba robić
))) jest pięknie, a nastawiałam się że będzie strasznie - tak więc Aniu teraz czekamy na Ciebie słonko... życze Ci abyś miała równie szybki poród, i abys szybko doszła do siebie!!!!! i aby dzidzia była tez spokojna jak baranek!!!!!!
Królowa - moja położna najcuowniejsza na świecie. Bez niej nie dałabym rady. Polecam. Bardzo wspierała mnie w partych bólach, wrecz tylko dzięki niej parłam dalej....
Ikasia - łap%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%% bardzo bym chciała żebys przejeła po mnie fasolkę!!!!!!
a na razie spadam do Kalinki, popatrzeć się na tego buziaka słodkiego.
trafił nam sie aniołek który sie jak półroczny mluszek, potem śpi trzy godziny robi kupkę pousmiecha sie 5 minut znów je i idzie dalej spać
jest bosko, płacze tylko jak sie ja kąpie, bo jej zimno. Oszaleliśmy na jej punkcie. Moja mama całyt czas u nas bo tez tak sie zakochała ze nie umie wyjechać. Dopiero jutro wraca do domu... ale dobrze mi z nią
ja sie czuje jak młody bóg, juz prawie sie naprawiło wszystko tam na dole, mój brzuszek jest malutki, od razu po porodzie zrobił się miniaturowy, az mu jutro zrobię zdjęcie bo to niewiarygodne.
Troszkę mnie moje mleczarnie dołowały - bo tak bolały przez 3 dni że spac nie mogłam ale juz wszystko się unormowało.
Muszę wam powiedziec że poród to straszna sprawa, krzyczałam żeby mnie zabili, że ide do domu, żeby mi nogi pourywali, ale iecie co - juz mołabym następnego szkraba robić
Królowa - moja położna najcuowniejsza na świecie. Bez niej nie dałabym rady. Polecam. Bardzo wspierała mnie w partych bólach, wrecz tylko dzięki niej parłam dalej....
Ikasia - łap%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%% bardzo bym chciała żebys przejeła po mnie fasolkę!!!!!!
a na razie spadam do Kalinki, popatrzeć się na tego buziaka słodkiego.
Ostatnia edycja: