reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
nicola_25 nie no pewnie moge, ale póltorej roku i nic, jedno poronienie na koncie, więc to mega wkurza

tak, też jestem za wypłakaniem sie
 
reklama
nicola_25 hehehe dobre, chciałabym wiedziec, mieszkam w norwegii, tu nei ma ginekologa per se wszędzie, jest jeden i przyjmuje raz w miesiącu, nie ma gabinetów prywatnych, prowadzi cię rodzinny o usg możesz zapomnieć, więc czsami jak jestem w pl to chodzę do gin, tu jeżdzę 180 km do polskiego ginekologa który raz na dwa tygodnie przylatuje i przyjmuje prywatnie (koleś z krakowa) więc nie mam szans zaobserwować jajeczkowania bądź jego brak...sama rozumiesz teraz ;) mam clo i luteine od ginki w Polsce, tutaj nawet jak zrobię bete na wyniki 3 dni czekam bo muszą do oslo wysłać...heh
 
Nicola, jeżeli w nicku masz wiek, to się naprawdę tak nie nakręcaj, bo jesteś jeszcze baaaaaardzo młoda i masz mnóstwo cykli przed sobą, więc na pewno Wam się uda prędzej czy później. Oczywiście życzę Wam tego prędzej, ale ważne żeby w końcu się udało.

Emenems, to teraz wiem skąd w Norwegii takie pensje ;-) U nas po prostu sporo pieniędzy idzie na NFZ, a tam jak widać nie za bardzo się przejmują profilaktyką.
 
Ostatnia edycja:
EMENEMS to faktycznie masz nie ciekawie

aneczka mój wiek to 26 moze i jestem mloda ale juz odezwal sie we mnie instykt maciezynski i to tak boli jak czlowiek sie stara od prawie roku i nic nic nic kurw..... pi nic a inne po 1 razie chca i maja boli jak choolera (ale jutro bede miala oczy spuchniete masakra )
 
Kurcze, Nicola, ja też staram się już prawie rok i też d...a. Ale ja niestety jestem starsza. Gdyby nie ten nasz instynkt, to o ile by nam było łatwiej, prawda? No ale tak już jest. Wiem, że cokolwiek Ci napiszę, nie poprawi Ci nastroju. Musisz po prostu sobie wmówić, że się uda. Albo się pomódl. Ja czasem na głos mówię w niebo co mi leży na sercu i czego pragnę i jakoś tak się robi lżej człowiekowi.
 
tez nie raz modle sie ale w myslach nie modlitwy tylko swoje zale i wogole , czemu to tak Bóg wybiera ,,,, czemu tak ciezko nie którym czemu musza miec tak ciezka droge do celu czemu ?
 
Hej dziewczyny.

Mam małe pytanko odnośnie Luteiny podjęzykowej. Dziś gin przepisał mi ją 2 tabletki dziennie. Od 15dc. Tylko w tym sęk, że zapomniał mi powiedzieć ile dni mam ją brać :/ (a ja też zakręcona zapomniałam bo mnie zagadał o co inne i wogóle mnie chciał zbyć takie miałam odczucie ale to inna bajka).. Więc może któraś z Was mi doradzi co w tej kwesti zrobić. kolejna wizyta mi się nie uśmiecha bo 60 zł bagatela - a za głupie zapytanie się ile dni mam brać to by było chore. No i czy nie uważacie, że powinnam ją brać od skoku temperatury dopiero? Przecież progesteron może zablokować owulację :( ? Ja już zgłupiałam :/

Pozdrawiam :)
 
Nie wiem. Nikt pewnie nie wie. To jest właśnie świat i życie. Musimy zaakceptować takie jakie jest, albo się wykończymy, a chyba nie o to w tym chodzi? Także Nicola, dziś popłacz, jak masz możliwość, to nawet głośno, nie tłum niczego w sobie, a jutro na pewno będzie lepiej! <pocieszacz>
 
reklama
Do góry