reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
aneczek u mnie dokładnie tak samo, Marcin pracuje od 3.30 do około 14, czasmi jest koło 12 w domu, a ja albo na 7 albo na 15, a że jedna z nielicznych nie mam dzieci w pracy więc większość mam popołudniówek, i tak jak ostatnio 14 i 15dc ja na popołudnie miałam, więc kochanie się miedzy 14 a 14.30 na zawolanie to w grę nei wchodzi, dlatego liczę że te plemniczki z 13dc przetrwały :D hahahahha obczaimy za półtorej tyogdnia, odliczanie zaczynam :) licze po luteinie, po 14 dniach luiteny dostaje miesiączkę, dziś 4dzień z luteiną
 
reklama
Mnie właśnie najbardziej wkurza to, że nawet jak bym chciała wyluzować i przestać o tym wszystkim myśleć, to nie mogę, bo biorę dupka od 15dc, więc muszę liczyć!!! Kiedyś zaznaczałam tylko w kalendarzyku pierwszy dzień @ i nawet nie wiedziałam w którym dniu cyklu jestem póki nie dostałam kolejnej @, a teraz...
 
ja tak samo ;)
zresztą musze robić testy owu, do tego "udawać" przed mężem że to taki sex przypadkowy żeby chociaż jemu to nie obrzydło i nie podchodził jak ja z zegarkiem w ręku, brać leki, pilnować czy torbiele się nie robią, wizyty kontrolne i weź teraz "przestańcie się strać i wyluzujcie" i moje ulubione "jedźcie gdzieś na wakacje, upijcie się " ahahahha żart. przy lekach pić -hahaha, matko jak mnie takie złote rady wkurzają żeby mocniej nie powiedzieć

Bardziej z równowagi mnie wyprowadza matka i teściowa ze swoją troską niz to staranie nie, jak mi dadzą święty spokój to będzie git :)
 
Wiecie co...da się nie myślec...w sensie moze nie nie myslec, ale myslec inaczej....na spokojnie, jako cos normalnego...ja w tym obecnym cyklu..mam nadzieje ze okaze się udanym,...mialam nastawienie ze już mi wszystko jedno...już nawet nie bylam wkurzona...bylam bardziej zobojetniala...i moze się udalo...choć to bylby zloty strzal...bo 2 razy tylko bzykanie bylo:p
 
Mój A zawsze żartuje, że jak zajdę w ciążę, to już tak chętnie nie będę się tegestować, bo teraz to tylko w jednym celu go "wykorzystuję" (cyt.). No ale cóż mam zrobić skoro teraz faktycznie tak jest, hihi ;-)

Ikasia, ja to już sobie wymyśliłam malowanie sypialni, żeby się zająć czymś zupełnie od czapy, bo nigdy w życiu sama żadnej ściany nie pomalowałam. I wiecie co mój A stwierdził? Że na pewno gdzieś wyczytałam, że w innych kolorach ścian lepiej się płodzi dzieci, hahahaha. Normalnie tylko ukochać go za to, hehe.
 
Ostatnia edycja:
Ikasia nie no wlasnie chodzi o to że wszyscy to mylą, ja się nei stresuje całym procesem ale muszę o tym mysleć i kontrolować- tego nikt nie kuma i każdy myśli że ja paznokcie obgryzam - wkurzające to jest.

no ja tez dwa razy w tym cyklu raz praktycznie w samo jajeczkowanie (wieczorkiem sexik a an drugi dzień rano test owu pozytywny) więc we will see ;)

p.s. ogólnie to znalazłam prawdziwego całego jednego dolara przed chwilą na podłodze w pracy :D na szczęscie !!
 
no a jak :) słaby piątek dziś, na stacji benzynowej pracuje, ale nic się nie dzieje, tego co miałam ekstra wysłałam do domu bo nie ma co robić, to grzeje tyłek na kompie - w Norwegii trochę inaczej jest :) do 23 gnije, mam maratonik bo się jak zwykle godzę żeby więcej przychodzić więc od tygodnia zaliczam tylko popołudnia, w pon na rano i wtorek wolny !! hurrra ;)
w niedzielę popołudniu będzie duży ruch to nie posiedzę na necie, ale jutro to już nagrywam sobie serialne na pendriva !

no ale w listopadzie zabierają tylko połowę podatku, taki prezent od państwa przed świętami więc pracuje ile dają - normalnie się buntuje, i tak zamiast standardowych 19/20 zmian mam 24 :)
 
reklama
Do góry