reklama
K
kamii150
Gość
hej Dziewczyny .. Ja jak zwykle na chwilkę ..Kluseczka nakarmiona i śpi ,a starsze maleństwo na spacerze z tatą 
)
Zaraz przychodzi położna i w końcu ściągnie mi te szwy) mam nadzieję ,ze już ból będzie mniej intensywny po ich zdjęciu ..
nie mogę się przestawić na pobudki w nocy co godz.półtora no niestety ..w dodatku musimy z emkiem spać osobno bo on z Nadią u niej w pokoju ,a ja u nas z malutka bo Nadia się często budzi ,a jeszcze jak mała zaczyna to się budzi i jest masakra ...No i tradycyjnie mam nawał mleka i malutka się krztusi - czyli największy koszmar się spełnił ( boje się ja karmić jak jestem sama w domu (
A jak Kruszka u Was??Wybieracie się na porodówkę ??
Ach no i mamy dziś Tydzień)
)Zaraz przychodzi położna i w końcu ściągnie mi te szwy
) mam nadzieję ,ze już ból będzie mniej intensywny po ich zdjęciu ..nie mogę się przestawić na pobudki w nocy co godz.półtora
no niestety ..w dodatku musimy z emkiem spać osobno bo on z Nadią u niej w pokoju ,a ja u nas z malutka bo Nadia się często budzi ,a jeszcze jak mała zaczyna to się budzi i jest masakra ...No i tradycyjnie mam nawał mleka i malutka się krztusi - czyli największy koszmar się spełnił ( boje się ja karmić jak jestem sama w domu (A jak Kruszka u Was??Wybieracie się na porodówkę ??
Ach no i mamy dziś Tydzień
)
pachnąca
Fanka BB :)
Kamii - spokojnie, zaufaj swojemu instynktowi
Nie znam się na tym co prawda, ale jeśli masz za dużo pokarmu i mała się krztusi, to może po prostu go odciągaj przed karmieniem, żeby było trochę mniej?
No i gratuluję tygodnia)
Nie znam się na tym co prawda, ale jeśli masz za dużo pokarmu i mała się krztusi, to może po prostu go odciągaj przed karmieniem, żeby było trochę mniej?
No i gratuluję tygodnia
)nie wiem czy dziewczyny pamietaja jak ja zaszlam w ciaze.. ale tez totalnie dalam sobie spokoj... tzn bralam leki tylko te na wywolanie owulacji a leki na cukier i inne rzeczy odstawilam, bo stwierdzilam ze nie ma sesnu sie starac, bo mialam termin na laparoskopie umowiony by ponaprawiac moje jajniki... no i tak czekalam do stycznia bez wkrecania sobie iczego, bo wiedzialam ze sie bez zabiegu nie uda a tu PYK.. zaszlam w 1 cyklu.. SZOK! w listopadzie zobaczylam 2 kreski na tescie... a test zrobilam bo okresu nie mialam kilka dni, a zawsze robilam w dniu miesiaczki... tu na forum sa same takie przyklady ze sie udawalo jak sie zajmowalo czyms innym i przestalo sie stresowac.. pomysl sobie kochana ze musisz dac sobie czas, i zyc normalnie obok tego wszystkiego
Agitatka
Fanka BB :)
Kamii pachnąca ma rację, wystarczy trochę spuścić mleka z piersi, możesz nawet do pieluchy, poprzyciskać parę razy pierś. Mój Filip to wiecznie po oczach dostawał mlekiem, jak z sikawki :-)
G
gość 94049
Gość
Pachnaca przekaż proszę Fioletowej (jesli możesz), że trzymamy ogromniaste kciuki za nia i maleństwo. I jeśli to możliwe, niech daje znac od czasu do czasu co i jak &&&&&&&&&&&&
Mavika mnie kłuło i pobolewało dość często do ok. 3 miesiąca. Mam nadzieje, ze to tak jak u mnie czyli nic takiego :-) jeszcze tydzień i usg dasz radę :-)
Kamii cieszę sie, że u was ok. Dzis dzwoniła do mnie koleznka, która urodziła 4 dni temu. Od wczoraj sa w domku, a maja jeszcze jednego synka. pytałam co i jak, to mówiła, ze jest oki, pomaga jej jeszcze mama, a starszy tez jest zazdrosny, ale tylko jak widzi mamę.
Gryzonku ja bym chętnie na Bonda poszla jeszcze raz, ale wiem, że Franek bardzo sie męczyl pod koniec, bo było juz tak głośno i on sie tak strasznie rzucał :-( Myśłałam, że zaraz wyskoczy. Przykryłam brzuch kurtka M i jakos wytrwalismy do końca. A na Zmierzch juz nie bede miała jak iść... niestety... chlip chlip Wydaje mi że nawet nie bede o tym myślalam jak Franio już będzie
Błonka oczywiście,że pamiętamy jak to było z Tobą:-) Chyba pamietam jak to bylo zkażda z nas
Dziś w nocy ledwo spałam przez bóle. Ktg wyszedł mi ładny, ale ginka mnie zbadała, bo jej położna powiedziala, że mam skurcze, brzuch sie stawia. Rozwarcia brak, szyjka rozpulchniona miękka. Dostałam nospę i wysłali mnie na spacer. A ja tak chciałam jechac do domu i sie położyć, bo jechałam do szpiatla prawie 2 h przez te korki, nawet moje skroty byly zakorkowane. Wróciłam po tym spacerze i czułam sie jakby mnie czołg przejechał, bóle brzucha przeszły, za to boałało wszystko inne. Brak rozwarcia i w końcu mogłam pojechac do domu:-) Dalej mnie wszytsko &&**^%##$% boli, ale moim zdaniem to jeszcze nie to, na pewno jeszcze kilka dni. A teraz będę odpoczywać.:-)
Mavika mnie kłuło i pobolewało dość często do ok. 3 miesiąca. Mam nadzieje, ze to tak jak u mnie czyli nic takiego :-) jeszcze tydzień i usg dasz radę :-)
Kamii cieszę sie, że u was ok. Dzis dzwoniła do mnie koleznka, która urodziła 4 dni temu. Od wczoraj sa w domku, a maja jeszcze jednego synka. pytałam co i jak, to mówiła, ze jest oki, pomaga jej jeszcze mama, a starszy tez jest zazdrosny, ale tylko jak widzi mamę.
Gryzonku ja bym chętnie na Bonda poszla jeszcze raz, ale wiem, że Franek bardzo sie męczyl pod koniec, bo było juz tak głośno i on sie tak strasznie rzucał :-( Myśłałam, że zaraz wyskoczy. Przykryłam brzuch kurtka M i jakos wytrwalismy do końca. A na Zmierzch juz nie bede miała jak iść... niestety... chlip chlip Wydaje mi że nawet nie bede o tym myślalam jak Franio już będzie
Błonka oczywiście,że pamiętamy jak to było z Tobą:-) Chyba pamietam jak to bylo zkażda z nas
Dziś w nocy ledwo spałam przez bóle. Ktg wyszedł mi ładny, ale ginka mnie zbadała, bo jej położna powiedziala, że mam skurcze, brzuch sie stawia. Rozwarcia brak, szyjka rozpulchniona miękka. Dostałam nospę i wysłali mnie na spacer. A ja tak chciałam jechac do domu i sie położyć, bo jechałam do szpiatla prawie 2 h przez te korki, nawet moje skroty byly zakorkowane. Wróciłam po tym spacerze i czułam sie jakby mnie czołg przejechał, bóle brzucha przeszły, za to boałało wszystko inne. Brak rozwarcia i w końcu mogłam pojechac do domu:-) Dalej mnie wszytsko &&**^%##$% boli, ale moim zdaniem to jeszcze nie to, na pewno jeszcze kilka dni. A teraz będę odpoczywać.:-)
Agitatka
Fanka BB :)
Kruszka a ten czop Ci już wypadł?? Bo to ponoć też jest jakiś znak, że już poród co raz bliżej, chociaż na to nie ma reguły...
G
gość 94049
Gość
Nie, nie wypadł
Gdyby połozna nie zaczepiła ginki o to badanie to ja bym sobie zwyczajnie do mu wróciła i położyła odpocząc. Jakos poczatek porodu kojarzy mi się z sillniejszym bólem niż ja miałam. Także to jeszcze nie to, a znając moje szczęście to pewnie pójde w dniu terminu bez skurczów i już. Bo oczywiście chciałabym by poród sam się zaczął mimo wszystko, a los lubi mi sie sprzeciwić 
Agitatka
Fanka BB :)
hym...no tak czekanie w końcówce jest najgorsze, ja np. niczego nie świadoma poszłam na ktg i znalazłam się na porodówce, wody mi się zaczęły sączyć w nocy, ale myślałam, po prostu, że się za siusiałam A taki ból przy którym naszło mnie zwątpienie, że nie dam rady, nastąpił jakieś 10 minut przed tym jak Filipek pojawił się na świecie. Znieczulenia nie miałam...Ale nie żałuję...I nawet z terminem trafiłam...miałam wyznaczony na 21.03.2009 a urodził się 20 marca :-)
A taki ból przy którym naszło mnie zwątpienie, że nie dam rady, nastąpił jakieś 10 minut przed tym jak Filipek pojawił się na świecie. Znieczulenia nie miałam...Ale nie żałuję...I nawet z terminem trafiłam...miałam wyznaczony na 21.03.2009 a urodził się 20 marca :-)reklama
Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
Gryzoń, u mnie jeszcze ruchów z zewnątrz nie czuć. Czekam niecierpliwie, a mój mąż chyba jeszcze bardziej
Mavika takie pobolewanie to norma, miałam to do końca 3 miesiąca, a w 4 też się pojawiało. Lekarz polecił brać nospę, mówił, że nie ma co się tym przejmować. Macica się ciągle rozciąga, możesz czuć pobolewanie. Póki nie ma plamienia to ok.
Gryzoń, Kruszka gdzie kupiłyście wózki? wiem, że można przez internet, ale chciałabym najpierw na żywo sobie je zobaczyć i pojeździć nimi.
Miałam już kupować, ale postanowiłam trochę zaczekać. Termin mam na 21 marca, jeszcze się przewietrzy, a tak by mi garaż zagracał i kurzył się.
W środę lecimy do Włoch Na kilka dni tylko, niestety, ale już się doczekać nie mogę )) Tym razem tylko winka nie popiję, trudno, najem się za to pyszności.
Mavika takie pobolewanie to norma, miałam to do końca 3 miesiąca, a w 4 też się pojawiało. Lekarz polecił brać nospę, mówił, że nie ma co się tym przejmować. Macica się ciągle rozciąga, możesz czuć pobolewanie. Póki nie ma plamienia to ok.
Gryzoń, Kruszka gdzie kupiłyście wózki? wiem, że można przez internet, ale chciałabym najpierw na żywo sobie je zobaczyć i pojeździć nimi.
Miałam już kupować, ale postanowiłam trochę zaczekać. Termin mam na 21 marca, jeszcze się przewietrzy, a tak by mi garaż zagracał i kurzył się.
W środę lecimy do Włoch
Na kilka dni tylko, niestety, ale już się doczekać nie mogę )) Tym razem tylko winka nie popiję, trudno, najem się za to pyszności.