reklama
pachnąca
Fanka BB :)
Myślę, że gin na pewno pracuje o tej porze 
więc raczej nie jest za wcześnie
więc raczej nie jest za wcześnie 
mavika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2012
- Postów
- 3 396
nicola a czego się boisz? 
Mnie od przedwczoraj jakoś dziwnie. Trochę mnie kłuje z lewej strony albo tak ciągnie. Wyczytałam że to rozciągająca się macica (ale czemu wcześniej, odkąd biorę progesteron tego nie czułam?), albo torbiel. Genetyczne za tydzień. Martwię się.
Mnie od przedwczoraj jakoś dziwnie. Trochę mnie kłuje z lewej strony albo tak ciągnie. Wyczytałam że to rozciągająca się macica (ale czemu wcześniej, odkąd biorę progesteron tego nie czułam?), albo torbiel. Genetyczne za tydzień. Martwię się.
Agitatka
Fanka BB :)
Tak was dziś czytam dziewczyny i sobie przypominam moją sytuacje sprzed przeszło 3 lat, kiedy to byłam w ciąży z Filipkiem. Może człowiek, był wtedy jakiś niedoczytany, albo tak się wszystkim nie przejmował. Bo w całej ciąży USG miałam dwa razy i mi to wystarczyło, innej myśli do siebie nie dopuszczałam, jak tej, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. A teraz...
Życzę Wam spokojnego dnia
U mnie w sumie nic się nie dzieje, zrobiło się trochę mokro, czyli dni płodne powoli wchodzą w życie
Dziękuje raz jeszcze, na pewno sobie kupię wiesiołka, chyba, że uda mi się zaskoczyć w tym cyklu. Rozwiałam swoje obawy co do ostatniego mojego krwawienia po przytulankach, po prostu zbytnio zaszaleliśmy, bo żeby to było coś innego wczoraj też by dało się we znaki, a tak nie było
Jejku od poniedziałku zaczynam maraton po lekarzach z synkiem kardiolog i neurolog mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, głównie martwię się o neurologa, oby obyło się bez EEG, chociaż z dwojga wole to niż tomografie, a sama u gina mam wizytę, łącznie z USG piersi Och...
Życzę Wam spokojnego dnia
U mnie w sumie nic się nie dzieje, zrobiło się trochę mokro, czyli dni płodne powoli wchodzą w życie
Dziękuje raz jeszcze, na pewno sobie kupię wiesiołka, chyba, że uda mi się zaskoczyć w tym cyklu. Rozwiałam swoje obawy co do ostatniego mojego krwawienia po przytulankach, po prostu zbytnio zaszaleliśmy, bo żeby to było coś innego wczoraj też by dało się we znaki, a tak nie było
Jejku od poniedziałku zaczynam maraton po lekarzach z synkiem kardiolog i neurolog mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, głównie martwię się o neurologa, oby obyło się bez EEG, chociaż z dwojga wole to niż tomografie, a sama u gina mam wizytę, łącznie z USG piersi Och...
pachnąca
Fanka BB :)
Agitatka - trzymam kciuki za wizyty u lekarzy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Nicola - starałam się od stycznia i moim głównym problemem był zespół policystycznych jajników i w związku z tym brak owulacji. Mi osobiście wiesiołek nie pomógł (za krótko go brałam i w ogóle byłam w tym nieregularna), ale na pewno warto spróbować jeśli masz problem ze śluzem (mało bądź w ogóle go nie masz).
Nicola - starałam się od stycznia i moim głównym problemem był zespół policystycznych jajników i w związku z tym brak owulacji. Mi osobiście wiesiołek nie pomógł (za krótko go brałam i w ogóle byłam w tym nieregularna), ale na pewno warto spróbować jeśli masz problem ze śluzem (mało bądź w ogóle go nie masz).
reklama
Nikola cieszę się, że nie będziesz miała pretensji do nas :-) I wiesz co? Jest jedna rada, która chyba tu się wszystkim przydała i wtedy się udało: wyluzować. Znaleźć sobie jakieś hobby, nie nakręcać się staraniami. Wiem, że to łatwo powiedzieć, ale jest to do zrobienia.
Co do wiesiołka to na pewno nie zaszkodzi, ale nie na wszystkich działa. Na mnie działał tylko w pierwszym cyklu, śluzu było dużo, a w następnych nic.
Co do wiesiołka to na pewno nie zaszkodzi, ale nie na wszystkich działa. Na mnie działał tylko w pierwszym cyklu, śluzu było dużo, a w następnych nic.