KaMII - to ja po prostu będę trzymać kciuki żebys miała siłę jeszcze kilka dni wytrzymać, NAgroda będzie bezcenna

)
Kruszka - miłego cieszenia się meżem!!
Ja ide w poniedziałek na konsultację u okulisty i ortopedy - mają mi dac pisemne pozwolenie na sn. Zobaczymy co wyjdzie w badaniu, czy wogóle mogę.
Kasieńka - próbowałaś migdałów?? albo innych orzechów bo czasem inne mi troszke pomagały..., który to już tydzień?
Błonka - ale duży Zosiak

))) nie wiem czemu ale jestem przekonana że moja Kalinka będzie jakąś kruszynką

))
Ewcik - tak to decoupage. Zaczęłam się tego uczyc rok temu, bo stwierdziłam że potrzebuje jakiegoś hobby żeby zająć mój mózg, i nie myśleć wiadomo o czym. A że nie miałam nigdy żadnego hobby to zaczęłąm szukać i jakoś niechcący wpadłam w necie na takie dzieła.... i zakochałam się, kupiłam masę produktów, książek i zaczęłąm ii się udaje.... ale teraz nie mogłam przez kilka miesięcy ze względu na Kalinkę, bo to praca z farbami i rozpuszczalnikami (które na dodatek ja kocham wąchać - chyba mam coś z narkomanki) więc odczekałam do III trym. i przy otwartym oknie powoli ją stworzyłam.
JEstem po panieńskim - o jak miło było, siedziałyśmy i gadałyśmy przez kilka godzin, gęby nam się nie zamykały, nawet nie zdążyłyśmy w nic zagrać a miałyśmy dużo zabaw przygotowanych. Aż prezent ok 11 rozpakowałam bo zapomniałyśmy - a dostałam wyprawkę do łóżeczka, materacyk piankowy, ochraniacz na materac prześcieradło kołderkę i poduszkę i powłoczki i falbankę do łóżeczka. A oprócz tego misia, szmacianą "zuzię" dla Kaliny, takie świetne plastikowe opakowanie do przenoszenia chusteczek wilgotnych - uniwersalne, no i piękną koronkową koszulkę nocną oraz ciasteczka fiutkowe oraz tort fiutkowy....
Już się nie mogę doczekac wesela, tylko że nie mam butów.... i chyba ide w tenisówkach białych....