reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Witaj Zajączku:-)
No pewnie że możesz sie dołączyc:-)
Tak ja miałam robiony monitoring przy CLO zawsze 11-12 d.c byłam u ginekologa czy pęcherzyki dobrze rosną;-)
Hehh widze że Ty też masz niezły arsenał tabletkowy:-D
Ja narazie na czysto przez trzy miesiące mam byc bez zadnych wspomagaczy.
Pozdrawiam
Dzięki Asieńko:)) Ja się jednak umówiłam. Na czwartek - 9 dc. Zobaczymy. Musze sprawdzić czy coś rośnie po tym cholerstwie ...oprócz tyłka:))

H
Będę teraz na tzw.długim protokole czyli od dziś co drugi dzień zastrzyczek z Dipehereline:-:)-:)-(te kłócie mnie przeraża , al e czegi sie nie robi dla posiadania skarbeczka:tak: Będac dzisiaj w klinice a trochę czasu tam spędziłam bo wizytę miałam na 14:15 a przyjęta zostałam o 15:40 , widziałam dziewczynę ktorej się udało i pomyśląłm że to dobry znak i nam się uda:tak:
Zajączku witaj w naszym gronie;-)
Aga - trzymam kciuki żeby się wszystko udało. :)))) A kłuciem się nie przejmuj....Tak jak napisałaś jesteśmy w stanie wiele znieść...
ja tez ten cykl z CLO i Duphastonem.... dzis dopiero 3 dc wiec clo biore za 2 dni a 12 dc ide na kontrole do gin.... ale zastanawia mnie ze moj G nic nie mowil ze mam przyjsc na monitoring ale tu wyczytalam zeby go robic.... i sama nie wiem juz....
Moja ginka tez nie zaleciła i monitoringu, ale nawet w ulotce jest napisane żeby podglądać. Dobrze jest także we własnym zakresie sprawdzać (temperatura, testy owu) ale najbardziej miarodajny jest monitoring. Chociażby po to żeby sprawdzic czy jest odpowiednia dawka leku.
Tak to prawda.. owu przy Clo jest szybciej i są zwiększone szansę na ciażę mnogą.. np. bliźniaki... Koniecznie musisz mieć robioną kontrolę jajeczkowania czyli usg... ja też robiłam.. A wracając do owulacji to ja również miałam 18-19 dc a przy Clo 14-16 a uwierz mi pęcherzyki po Clo rosną piorunująco... bynajmniej tak było w moim przypadku.. Tyle że mi ani Clo ani Duphaston nie pomógł za to po Clo świetnie przytyłam:-D:-D ale mam nadzieję że tobie pomoże....pozdrawiam:tak::tak:
:szok::szok::szok: no powiem Ci że nie słyszałam o tym że szybciej... Hmmm to chyba dobrze zrobiłam że się umówiłam na 9 a nie na 13 dc tak jak się zastanawiałam. Coś w tym jest na pewno bo już wczoraj zauważyłam, śluz rozciągliwy....:) Dobrze wiedzieć:)) Mam nadzieję że nie przytyję jeszcze bardziej na Clo:-:)-(
Pozdrawiam wszystkie Clo staraczki:D::D
 
reklama
Asienko dzieki za odpowiedz!!!A powiedz mi Ty wogóle nie masz owulki????
Bo u mnie raz jest a raz jej nie ma:baffled:
Np. ten cykl wygląda łądnie,a nic nie biorę!!!!!!!:tak:Czyli samoistnie tez ładnie rosnie pecherzyk!
TYlko ze np. w poprzednim cyklu nie miałam owulacji:wściekła/y:

No hej:-)
Właściwie to mam cały czas, ale przed zabiegiem w pazdzieniku (jestem chora na endometrioze) zdarzały mi się cykle bezowulacyjne ale narazie jest wszystko dobrze, w sobote byłam u lekarza i mam znowu brac luteine bo mam dużo pęcherzyków. W czwartek miałam owu z prawego jajnika ale pęcherzyk umiejscowił się koło małej cysty i pękł za wcześnie a dwa dni pózniej miałam miec owu z prawego jajnika bo też miałam duży pęcherzyk 18mm i powiedział że z niego też będzie owu i że przy endo tak się czasami zdarza.
A Ty dlaczego masz takie dziwne cykle????
Pozdrawiam, buzka:-)
 
No hej:-)
Właściwie to mam cały czas, ale przed zabiegiem w pazdzieniku (jestem chora na endometrioze) zdarzały mi się cykle bezowulacyjne ale narazie jest wszystko dobrze, w sobote byłam u lekarza i mam znowu brac luteine bo mam dużo pęcherzyków. W czwartek miałam owu z prawego jajnika ale pęcherzyk umiejscowił się koło małej cysty i pękł za wcześnie a dwa dni pózniej miałam miec owu z prawego jajnika bo też miałam duży pęcherzyk 18mm i powiedział że z niego też będzie owu i że przy endo tak się czasami zdarza.
A Ty dlaczego masz takie dziwne cykle????
Pozdrawiam, buzka:-)


Witam:)
Sama nie wiem dlaczego!!!!Wczesniej nie zwracałam na to uwagi, a teraz staramy sie tak solidniej od kwiecien/maj!No i jak miesiac po miesiacu zaczeła przychodzic@ to poszłam do lekarza.Najpierw mowili zeby czekac bo ciaza juz była,ale ja sie zawziełam :tak:No i teraz mam 6 cykl z podglądem !!!!A wynik jest taki jaki jest !na te 6 cykli 3 były owulacyjne a 3 nie...

Mam wielka nadzieje ze to całe Clo jakos zadziała i w koncu sie uda:tak:
 
Witam:)
Sama nie wiem dlaczego!!!!Wczesniej nie zwracałam na to uwagi, a teraz staramy sie tak solidniej od kwiecien/maj!No i jak miesiac po miesiacu zaczeła przychodzic@ to poszłam do lekarza.Najpierw mowili zeby czekac bo ciaza juz była,ale ja sie zawziełam :tak:No i teraz mam 6 cykl z podglądem !!!!A wynik jest taki jaki jest !na te 6 cykli 3 były owulacyjne a 3 nie...

Mam wielka nadzieje ze to całe Clo jakos zadziała i w koncu sie uda:tak:
Na pewno sie uda:)):-):-):-)
Jak sobie pomyślę że gdybym się nie uparła i nie zaczęła sama robić badać tylko jak pierwsza ginka kazała po roku starań to byłabym daleko w lesie.... Jak słucham: proszę się nie martwic, jesteście młodzi i takie tam to mi się nóż w kieszeni otwiera. Zresztą gdybym trafiła wcześniej na rozsądną ginkę to już dawno można by przedsięwziąć konkretne kroki...a ja prawie rok słyszałam że wszystko ok....
 
Hej dziewczyny!!!!
No włąsnie dobry lekarz to połowa sukcesu jak nie 80%:tak:
Ja własnie szukam takowego,mam kilka przychodni na oku ktore zamierzam sprawdzic!Teraz chodzę prywatnie,ale mam fajny pakiecik z pracy gdzie mogę chodzic za darmo:tak:Wiec po co płacic!Jutro bede dzwonic i pytac sie o terminy,!Mam nadzieje ze trafie na kogos konkretnego:-)
 
Dziewczyny!
Może coś mi doradzicie jako specjalistki od clo i duphastonu. Mam brać te tabsy, bo z usg wyszło, ze nie pekl mi pecherzyk. Ale w USG sprzed kilku miesiecy wszystko bylo OK. Do tego hormonki (w tym progesteron) mam w porządku.
Wiec moze ten cykl byl jednorazowym 'bezowulacyjnym'. Endometrium mi rosnie normalnie, wszystkie wyniki sa w porzadku...
Zastanawiam się wiec, czy jest sens łykać clo i duphaston... :-( Czy są od tego jakieś skutki uboczne, np. torbiele na jajnikach itp.?
Czy któraś z Was brała te tabletki przy bardzo dobrych wynikach hormonalnych?
(Z testów owu również zawsze wychodziła mi owulka...)
 
Dziewczyny!
Może coś mi doradzicie jako specjalistki od clo i duphastonu. Mam brać te tabsy, bo z usg wyszło, ze nie pekl mi pecherzyk. Ale w USG sprzed kilku miesiecy wszystko bylo OK. Do tego hormonki (w tym progesteron) mam w porządku.
Wiec moze ten cykl byl jednorazowym 'bezowulacyjnym'. Endometrium mi rosnie normalnie, wszystkie wyniki sa w porzadku...
Zastanawiam się wiec, czy jest sens łykać clo i duphaston... :-( Czy są od tego jakieś skutki uboczne, np. torbiele na jajnikach itp.?
Czy któraś z Was brała te tabletki przy bardzo dobrych wynikach hormonalnych?
(Z testów owu również zawsze wychodziła mi owulka...)


to ze pekal kiedys nie musi oznaczac ze teraz wszystko jest ok... ja mialam kiedys ok wszytsko a pozniej wykryto u mnie pcos i niestety pecherzyki nie pekaly a poza tym byly znacznie za male... wiec jesli lekarz ci przepisal to znaczy ze potrzebujesz clo jako wspomagacza... chociaz normalne jest ze co pare cykli wystepuje cykl bezowulacyjny... i nic w tym zlego. poprostu tak jest i tyle. clo pomaga rosnac pecherzykom co tez zwieksza prawdopodobienstwo zajscia w ciaze... jednak musisz sie liczyc z tym ze po clo jest spore prawdopodobienstwo ciazy mnogiej... ja mam pcos wiec dla mnie lepsze wyjscie bylo ,,szczescie x2" niz nie miec dzieci nigdy... clo nie moze byc brany na wlasna reke czy tez przez bardzo dlugi czas poniewaz ,,sprzyja" on rosnieciu torbielow. dlatego monitorowanie jest niezbedne zeby sprawdzac na biezaco czy wszystko jest ok... torbiele powstawaja przy tym leku poniewaz pecherzyki rosna ale nie koniecznie musza pekac... jesli nie peknie to moze sie on zamienic w torbiel. dlatego sa leki w zastrzykach na pekniecie pecherzyka... mam nadzieje ze troszke pomoglam... zycze powodzenia... kobietki prosze sie nie poddawac... wiem ze jest ciezko bo sama juz psychicznie nie wyrabialam ale jsk widac jestem zywym przykladem na to ze z clo mozna zajsc w ciaze :-):tak::tak:
 
to ze pekal kiedys nie musi oznaczac ze teraz wszystko jest ok... ja mialam kiedys ok wszytsko a pozniej wykryto u mnie pcos i niestety pecherzyki nie pekaly a poza tym byly znacznie za male... wiec jesli lekarz ci przepisal to znaczy ze potrzebujesz clo jako wspomagacza... chociaz normalne jest ze co pare cykli wystepuje cykl bezowulacyjny... i nic w tym zlego. poprostu tak jest i tyle. clo pomaga rosnac pecherzykom co tez zwieksza prawdopodobienstwo zajscia w ciaze... jednak musisz sie liczyc z tym ze po clo jest spore prawdopodobienstwo ciazy mnogiej... ja mam pcos wiec dla mnie lepsze wyjscie bylo ,,szczescie x2" niz nie miec dzieci nigdy... clo nie moze byc brany na wlasna reke czy tez przez bardzo dlugi czas poniewaz ,,sprzyja" on rosnieciu torbielow. dlatego monitorowanie jest niezbedne zeby sprawdzac na biezaco czy wszystko jest ok... torbiele powstawaja przy tym leku poniewaz pecherzyki rosna ale nie koniecznie musza pekac... jesli nie peknie to moze sie on zamienic w torbiel. dlatego sa leki w zastrzykach na pekniecie pecherzyka... mam nadzieje ze troszke pomoglam... zycze powodzenia... kobietki prosze sie nie poddawac... wiem ze jest ciezko bo sama juz psychicznie nie wyrabialam ale jsk widac jestem zywym przykladem na to ze z clo mozna zajsc w ciaze :-):tak::tak:
Ale jak sie nie poddawac jak ci zycie rzuca klody pod nogi:-(
ja 27 wybieram sie do polskiego lekarza z wynikami prl bo niestety wyszla 13-krotnie podwyzszona i biore parlodel teraz powtorze badanie i zobaczymy mam zamiar tez poprosic o clo i niestety bede chodzila na monitorin troszke kasy pojdzie ale co zrobic ja juz psychicznie wysiadam
a lekarze w uk nic nie robia kazali mi czekc do maja i w maju zrobia laparoskopie a to bylo w listopadzie paranoja jakas
Pozdrawiam was kochane
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy spotkałyscie sie z tym zeby podawano sterydy jako wspomagacz????BO ja np .dostałamENCORTON i on ma pomóc chłopakom w dotarciu tak gdzie trzeba:tak:(wczesniej zle pisałam nazwe-ale lekarz tak nabzgrał...)
Mam go brac od pierwszego dnia cyklu az do dni płodnych!
 
reklama
Siemanko
Ja po podgladaniu w czwartek. Pęcherzyk dominujący na prawym jajniku 19mm. Owu na dniach, ale robiłam wczoraj i przedwczoraj testy owu i na razie negatywne, ale dziś tempka skoczyła trzeba działać. W poniedziałek 13dc idę na następne podglądanie i zobaczymy czy pękło czy nie....
Boże żeby się udało....
to ze pekal kiedys nie musi oznaczac ze teraz wszystko jest ok... ja mialam kiedys ok wszytsko a pozniej wykryto u mnie pcos i niestety pecherzyki nie pekaly a poza tym byly znacznie za male... wiec jesli lekarz ci przepisal to znaczy ze potrzebujesz clo jako wspomagacza...... mam nadzieje ze troszke pomoglam... zycze powodzenia... kobietki prosze sie nie poddawac... wiem ze jest ciezko bo sama juz psychicznie nie wyrabialam ale jsk widac jestem zywym przykladem na to ze z clo mozna zajsc w ciaze :-):tak::tak:
Sandruniu, jak ja CIę daaaaaaawno nie widziałam:))) Jak się czujesz SŁoneczko???
Powiedz mi jak ty długo brałaś CLO???
Mam nadzieję że pojawienie się CIebie tutaj będzie dla mnie dobrą wróżbą...ja jestem w pierwszym cyklu z Clo i trzecim na Bromergonie. Bo się okazało że mam hiperprolaktynemię.... Masakra.
Buziaki dla fasolki od Internetowej ciotki:-)
Ale jak sie nie poddawac jak ci zycie rzuca klody pod nogi:-(
ja 27 wybieram sie do polskiego lekarza z wynikami prl bo niestety wyszla 13-krotnie podwyzszona i biore parlodel teraz powtorze badanie i zobaczymy mam zamiar tez poprosic o clo i niestety bede chodzila na monitorin troszke kasy pojdzie ale co zrobic ja juz psychicznie wysiadam
Ewka, ja też mam za wysoka prolaktynę ale ta po obciążeniu. 18-krotnie wyższa. Trzeci cykl jesten z tego powodu na Bromku. Na razie nie sprawdzałam czy spadła. CO do kasy to niestety:(((( ALe czego się nie robi dla dzidzi...:-)
 
Do góry