reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
reklama
oto moje malenstwo :-):tak::tak: dzisiaj mialma usg... moje pierwsze... maluch ma 7,5cm... :tak::tak: serducho mu fajnie bije :tak::tak: moj tz na tym usg to normalnie nie dal do slowa dopuscic bo ciagle pytal-a to nozka, a to reka?? :-):-D:-D:-D normalnei podjarany ja nie wiem a ja banan na gebie mam caly czas :-):-):-) w ogole sorki ze zdjecie do gory nogsmi ale moj bobo na glowie spi :eek::eek::eek: nie pytajcie dlaczego bo nie mam zdjecia... wiec zdjecia odwrocilam i wyglada zdjecie normalnie :-D:-Dtylko ze napisy do gory nogami teraz sa.... lekarz mial trudnosci ze zrobieniem foty bo mowil ze jak dziecko jest w takiej pozyci, do gory nogami to ciezko jest... ale udalo sie pstryknac 2 fotki :tak::-):-)
slicznosci az mi sie lezka zakrecila widzisz wszystko w porzadku jest :tak:
jejku jak ja bym chciala miec juz fasolke nawet moge miec non stop mdlosci byle by byla fasolka
a tak musze czekac i jakos nie jestem nastawiona optymistycznie :-((ale gdzies tam gleboko tli sie nadzieja)
 
Sandrahaha nareszcie się doczekałaś:-):-):-):-)
Strasznie się ciesze że jest wszystko w porządku!!!!!
Moze czytałaś że u mnie też jest wszystko dobrze i że też mam dużą szanse w trzech cyklach na fasolke więc trzymaj za mnie:tak: Buzka dla was:*
 
Aangelh witaj .Moje doświadczenia z duphastonem są takie, za każdym razem jak go brałam miałam przed okresem takie brązowe upławy trwały ok4dni (myślę ze to dobre określenie dla tego koloru) i potem normalnie okres. A cykle też mam co 28 czasem co 30dni. Ale ja biore duphaston od dnia próby czyli jak miałam inseminację ,albo teraz podawane zarodeczki od 14dnia cyklu do konca czyli zawsze to było do@.
Teraz wierzę że ta wstręciucha sie nie pojawi i ujrze te moje dwie wymarzone 2kreseczki:tak:Dziś 26dzień cyklu plamień jak narazie nie ma tylko hm...tak troszeczkę tak tyci tyci żółtawego plamienia od ja wiem chyba w zasadzie o transferu. też nie wiem co o tym myśleć ale staram się wierzyć że tym razem już będzie dobrze ijuż niedługo oszaleję ze szcześćia:tak:
Pozdrówka zmykam na "Na wspólnej"haha trzeba się jakoś odstresowywać:tak:





witam dziekuje ze odpisalas
. Do mnie jednak tak prztszla @ i tak jak piszesz ze 4-5 dni plamienia i okres. trzymam kciuki i pozdrawiam powodzenia :)
 
oto moje malenstwo :-):tak::tak: dzisiaj mialma usg... moje pierwsze... maluch ma 7,5cm... :tak::tak: serducho mu fajnie bije :tak::tak: moj tz na tym usg to normalnie nie dal do slowa dopuscic bo ciagle pytal-a to nozka, a to reka?? :-):-D:-D:-D normalnei podjarany ja nie wiem a ja banan na gebie mam caly czas :-):-):-) w ogole sorki ze zdjecie do gory nogsmi ale moj bobo na glowie spi :eek::eek::eek: nie pytajcie dlaczego bo nie mam zdjecia... wiec zdjecia odwrocilam i wyglada zdjecie normalnie :-D:-Dtylko ze napisy do gory nogami teraz sa.... lekarz mial trudnosci ze zrobieniem foty bo mowil ze jak dziecko jest w takiej pozyci, do gory nogami to ciezko jest... ale udalo sie pstryknac 2 fotki :tak::-):-)

Kochana śliczne zdjątka!!!! Tak się cieszę, że wszytko oki!!!
******
Dziewczyny orientujecie się ile usg nalezy sie na NFZ? Dziś na wizycie poprosiłam gin o usg, żeby stwierdzić czy pęcherzyki w ogóle to z łaską mnie umówiła :wściekła/y::wściekła/y: chyba sama powinna mi to zaproponować skoro mam problemy z zajściem???
Dostałam CLO 2 razy dziennie po 1 tabl. - oczywiście na moją prośbę. Więc od następnego cyklu zaczynam ...
 
Powiem ci że jakaś dziwna ta twoja gin,.... bo na NFZ chodzisz??? Oni tam ludzi właśnie tak traktują " jak worek zboża" sama się spotkałam z takimi nie przyjemnymi lekarkami....Nic nie mówią tylko baźgrolą coś tam sobie i trzeba przesłuchanie robić żeby się czego kolwiek dowiedzieć... Ja do mojego gina chodze prywatnie płace mu 70 zł za wizytę plus usg... i powiem ci że jak mnie coś nie pokoi to wiem że mogę do niego zadzwonić w środku nocy i on zawsze odbierze telefon... i nigdy mnie nie opiepszy nawet jeśli to jest niedziela... 3 w nocy...Za to go sobie chwalę. oprócz lekarza jest on moim przyjacielem... jak czegoś nie rozumię to on mi to na kartce narysuję... Poprostu taki lekarz to skarb:-D:-D:-D
 
Powiem ci że jakaś dziwna ta twoja gin,.... bo na NFZ chodzisz??? Oni tam ludzi właśnie tak traktują " jak worek zboża" sama się spotkałam z takimi nie przyjemnymi lekarkami....Nic nie mówią tylko baźgrolą coś tam sobie i trzeba przesłuchanie robić żeby się czego kolwiek dowiedzieć... Ja do mojego gina chodze prywatnie płace mu 70 zł za wizytę plus usg... i powiem ci że jak mnie coś nie pokoi to wiem że mogę do niego zadzwonić w środku nocy i on zawsze odbierze telefon... i nigdy mnie nie opiepszy nawet jeśli to jest niedziela... 3 w nocy...Za to go sobie chwalę. oprócz lekarza jest on moim przyjacielem... jak czegoś nie rozumię to on mi to na kartce narysuję... Poprostu taki lekarz to skarb:-D:-D:-D

Dzastina222 to już w ciągu 2 lat moja trzecia ginekolog. Do poprzednich chodziłam prywatnie, ale jakoś kasy zaczęło brakować jak chodziłam przynajmniej raz w miesiącu, a do tego za każdym razem worek tabletek z apteki za przynajmniej 100 zł. A obecna przyjmuje również prywatnie, więc z jednej strony co za różnica czy pójdę do niej prywatnie czy na NFZ - no i tak się tylko wydaje, bo prywatnie to całkiem inna lekarka - nawet "powodzenia" mi ostatnio powiedziała na prywatnej wizycie, co normalnie graniczy z cudem. Ach zła jestem na nią :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Po prostu trzeba sobie zapłacić za zainteresowanie i dobre słowo :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
Fajnie, że trafiłaś na takiego lekarza. Ja chyba będę musiała rozpocząć moje poszukiwania na nowo. ;-)
 
Witam sie ponownie ;-)
Cześć Laski:biggrin2:
Mam problem. Wczoraj byłam z mężem u gina. Mąż zrobił sobie wreszcie badania i wyszło że ma bardzo lepkie nasienie ***:zawstydzona/y:. Myśleliśmy, że jakoś można temu zaradzić, ale gin powiedział, że nie ma na to rady. Mąż ma zrobić ponowne badania za 5 tygodni, a jak wyniki będą takie same, to czeka mnie inseminacja ( skuteczność 10%- mało pocieszająca perspektywa). Może miałyście już styczność z tym problemem?) Są jakieś domowe sposoby na rozrzedzenie nasienia? Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam.
PS. Możliwe, że już poruszałyście ten temat, jeżeli tak to sorki
Jest na to sposób podobno ale jeszcze poszperaj w necie .... syropy typu flegamina takie rozżedzające wydzielinę :-)
No wg temperatury - faze lutealną mam 8dni :wściekła/y: no chyba, ze temperatura wzrasta w 3 dniu po owu - czytałam, że tak moze być. Biorę Mg+B6, a progesteron mam dobry ... chyba będę musiała zaopatrzyć się w testy owulacyjne ... no albo poprosić wreszcie gin o monitoring :tak: jutro wizyta, więc zobaczymy co mi powie :-)
no to nawet jakby wzrastala 3 dni po owu to będzie 11 dni max to tak jak u mnie a to jest na pograniczu .... u mnie testy owu sie nie sprawdzily bo zawsze mi wychodził prawie pozytywny a pozytywny mialam przez kilka dni .... :eek:

co do mojej lekarki to byla akurat pierwza wizyta u niej i cos mi sie wydaje ze ostatnia ... jestem na etapie poszukiwań najlepszej ... i cos mi sie wydaje ze wyladuje u faceta :tak::cool2:
 
reklama
Cześć Dziewczyny!!!
Dawno do Was zaglądałam:zawstydzona/y:, miałam nadzieję, że chociaż Wam się udało zafasolkować, bo mnie niestety nadal nie:-( i dlatego odpuściłam starania...

Pozdrawiam serdecznie i chociaż Wy się nie poddawajcie!

Sandrahaha
śliczne maleństwo!!:-)Trzymaj się i niech rośnie zdrowo:tak::-)
 
Do góry